Działają na skórę jak chłodzący balsam. Sięgnij po nie, kiedy przesadzisz z opalaniem
Kilka chwil nieuwagi lub zbyt dużo czasu spędzonego na słońcu bez odpowiedniej ochrony, a na skórze pojawiają się oparzenia słoneczne. Podobny problem jest nie tylko nieestetyczny, ale również bolesny i uciążliwy. Co przynosi ulgę po opalaniu? Oto domowe sposoby, które w mig pomogą skórze. Produkty znajdziesz w kuchni.
Obiecywałaś sobie, że będziesz uważać na słońce, systematycznie co dwie godziny nakładać na skórę kosmetyki z filtrami i unikać zbyt długiego plażowania. A wyszło jak zawsze. W letniej euforii wielu z nas zdarza się przesadzić ze słońcem, a w konsekwencji nasza skóra nabiera mocno czerwonego odcienia, zaczyna piec, a każdy kolejny ruch sprawia ogromny ból. Wtedy należy jak najszybciej szukać ukojenia. Pomogą domowe sposoby.
Spis treści:
Oparzenia słoneczne: czym smarować? Domowe sposoby
Oparzenia słoneczne są wynikiem nieodpowiedniej ochrony skóry przed promieniowaniem UVB oraz nadmiernej ekspozycji na słońce. Najczęściej zaczerwienienia na skórze znikają w przeciągu kilku dni, jednak niekiedy można ten proces nieco przyspieszyć, przy okazji przynosząc podrażnionej skórze sporo ulgi.
Wybierając się na wakacje należy pamiętać o tym, aby zaopatrzyć swoją apteczkę w panthenol, a także lekkie produkty z aloesem w składzie. Jeśli tych nie mamy akurat pod ręką, nic straconego. Poparzonej przez słońce skórze możemy pomóc w domowych warunkach. Tuż po zbyt długim kontakcie ze słońcem należy wziąć letni prysznic. Zbyt zimna woda grozi doznaniem szoku termicznego, dlatego bądźmy w tym przypadku ostrożni.
Spędźmy pod prysznicem około 15 minut, a kolejno udajmy się do kuchni. Tam znajdziemy większość produktów, które "wyciągną" wysoką temperaturę z naszego ciała.
Oparzenia słoneczne. Jak szybko wyleczyć?
Jednym z najpopularniejszych wśród domowych sposobów na złagodzenie oparzeń słonecznych jest okład z kefiru, maślanki lub z zsiadłego mleka. Te produkty nie tylko zadziałają na gorącą skórę jak chłodzący balsam, ale również nawilżą, a dzięki zawartości witamin A, D i E dodatkowo zregenerują naskórek.
Świetnie sprawdzi się również okład z białka jaja kurzego, które w swoim składzie zawiera łagodzącą stany zapalne cystatynę. Gazę należy wysmarować surowym, schłodzonym białkiem kurzym, a następnie przyłożyć do oparzonej skóry. Okład zdjąć po około 15 minutach. Białko można również ubić, a powstałą pianę nałożyć na podrażniony naskórek.
Dla skóry poparzonej przez słońce świetnym ratunkiem będą również płatki owsiane. Wystarczy namoczyć je, a kolejno obłożyć nimi poparzone ciało.
Zamiast ciężkich i tłustych preparatów warto postawić również na miód. Ten charakteryzuje się właściwościami przeciwzapalnymi i przeciwbakteryjnymi, co znacznie przyspiesza proces gojenia. Miód wystarczy nałożyć na gazę i przyłożyć do poparzonych miejsc. Na czerwoną, poparzoną skórę zbawiennie zadziała również puree z ziemniaków. Ulgę poczujesz natychmiastowo.