Gotujesz w ten sposób? Oto 5 błędów, które popełnia niemal każda kucharka
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Gotowanie – choć ma swoich zapalonych zwolenników i niepałających ochotą przeciwników – jest jedną z tych czynności, które mogą przysporzyć niemałych problemów. Oto bowiem nawet najbardziej wprawionym kucharkom zdarzają się podstawowe błędy. Gotujesz w ten sposób? Oto 5 pomyłek, które popełniasz, a nie masz o tym pojęcia. Zapamiętaj na przyszłość.
Gotowanie, chociaż dla jednych bywa relaksujące i pełne zabawy, dla innych jest jednym z tych obowiązków domowych, którego starają się unikać tak często, jak to możliwe. Szczególnie wtedy, kiedy coś nie wychodzi - a tak w kuchni bywa często. Za podobnym stanem rzeczy stać mogą jednak błahe, ale błędne nawyki.
Zobacz również:
- Już czas! Zrób ciasto i niech leżakuje. Wyjdą najlepsze pierniczki
- To jeden z najlepszych dodatków do kilkudziesięciu dań. Bez problemu zrobisz we własnym domu
- Pięć przepisów na ciasta bez pieczenia– idealne na Boże Narodzenie i nie tylko
- Obiadowy klasyk czy koszmar z dzieciństwa? Oto powody, dla których warto ją jeść
Kiedy bowiem ostateczny smak wyśnionej potrawy (lub jej wygląd, szczególnie w przypadku deserów) znacznie odbiega od wersji ze zdjęcia w książce kucharskiej, ochota na dalsze starania przechodzi w przeciągu krótkiej chwili. Sprawdź jednak, czy nie popełniasz podstawowych błędów. Tych nie udaje się uniknąć nawet najbardziej wprawionym kucharkom.
5 najczęściej popełnianych błędów w kuchni. Zwróć uwagę na swoje nawyki
Wielu początkujących kucharzy, nie rzucając się od razu na głęboką wodę, poszukuje prostych, ale smacznych i sprawdzonych przepisów. Na ich czele dumnie rysują się naleśniki. I chociaż wydaje się, że, z niewielką, kuchenną wprawą, nie są w stanie się nie udać, prosty błąd zrujnuje ich konsystencję, szargając nerwy, kiedy placuszki zaczną rwać się na patelni.
Kiedy więc w przepisie widzisz, by odłożyć przygotowane ciasto na pół godziny, zanim trafi na patelnię, nie pomijaj tego procesu. To moment, w którym płyn zgęstnieje, a naleśniki wyjdą cienkie i nie będą rwały się podczas pieczenia.
Podstawowym błędem bywa też rezygnowanie z próbowania smaku potraw w trakcie ich przygotowywania. Pominięcie tej czynności może być równoznaczne ze zrujnowaniem dania - nie odkryjemy bowiem w odpowiedniej chwili czy dana potrawa nie jest zbyt słona lub nie brakuje jej dodatku pieprzu.
Zobacz również: Nie tylko gofry. Oto 5 prostych pomysłów na dania z gofrownicy
Gotujesz w ten sposób? Podobne błędy popełniają nawet najbardziej wprawione kucharki
Jedno z przekazywanych przez miłośników gotowania wskazówek dotyczy skropienia makaronu oliwą. Ten proces, zgodnie z zaleceniami, ma odbyć się tuż po jego odcedzeniu, sprawiając, że pasta nie zlepi się i nie sklei. Tłuszcz spowoduje jednak, że w przyszłości makaron nie zwiąże się z sosem. Podobne przyzwyczajenie warto więc pożegnać na dobre - w zamian umieszczając makaron od razu po ugotowaniu w sosie lub przelewając go zimną wodą, co pomoże usunąć skrobię ziemniaczaną i wyeliminuje ewentualność sklejenia się.
Popularnym przyzwyczajeniem jest też dodanie soli do wody jeszcze przed jej zagotowaniem - czasami po to, by później o niej nie zapomnieć, czasami ze zwykłego roztargnienia, a czasami dlatego, że tak robi cała rzesza innych. To kolejny, z pozoru błahy, w rzeczywistości istotny błąd.
Sól opóźnia bowiem wrzenie wody - wydłużając czas gotowania, a także wpływając na wysokość późniejszych rachunków. Lepiej więc najpierw zagotować wodę, a dopiero potem przyprawić ją solą. W ten sposób ochronimy również garnki. Pojawiające się na nich tęczowe plamy są bowiem winą dodawanej do zimnej wody soli.
Błędów nie udaje nam się wyeliminować także podczas smażenia. Zdarza się, że wrzucamy na patelnię jeszcze zamrożone produkty - powodując pryskanie tłuszczu, a przede wszystkim znacznie obniżając jego temperaturę. Często także smażymy na zbyt mało nagrzanej patelni, ryzykując przywarcie, wyschnięcie i słabe przyrumienienie mięsa, a niejednokrotnie również zbyt często przewracamy mięso - to wówczas nie zamyka swoich porów i oddaje soki na patelnię, stając się w efekcie suche i mniej smaczne. Szefowie kuchni radzą dodatkowo, by starać się smażyć potrawy na smalcu, oleju kokosowym lub maśle klarowanym - będzie znacznie zdrowiej.
Zobacz również: Upchaj w słoiku jak ogórki. Postoją w spiżarni przez lata, oszczędzą czas na przygotowanie obiadu