Kasjer pyta o kod pocztowy? Odpowiadanie nie zawsze jest bezpieczne

Kasjerzy w sklepach, szczególnie tych wielkopowierzchniowych, często pytają nas o nasz kod pocztowy. Jak podkreślają specjaliści, udostępnianie takich danych może być czasem niebezpieczne.

article cover
123RF/PICSEL
Kasjer pyta o kod pocztowy? Zastanów się, czy chcesz podawać takie informacje
Kasjer pyta o kod pocztowy? Zastanów się, czy chcesz podawać takie informacje123RF/PICSEL

Na pewno nie raz usłyszeliście przy sklepowej kasie pytanie o kod pocztowy. Niektórzy reagują zdumienie, nie wiedząc, po co pracownik chciałby znać część naszych danych adresowych. Inni bez zastanowienia, czasem, chociażby z grzeczności, odpowiadają.

Po co kasjer pyta o kod pocztowy?

Sklepy chętnie zbierają informacje na temat tego, skąd pochodzą ich klienci, aby móc skuteczniej prowadzić swoje kampanie reklamowe.

Taka wiedza pozwala także ocenić, czy kupujący przybywają licznie z regionów, gdzie nie ma oddziału danej sieci i czy nie byłoby warto otworzyć właśnie tam punktu sprzedaży lub wprowadzić usprawnienia do systemu dostaw.

W tym celu kasjerki i kasjerzy w momencie skanowania zakupów od czasu do czasu pytają o nasz kod pocztowy. Z pozoru niewinne i niegroźne pytanie może jednak stać się dla nas źródłem kłopotów.

Istnieje bowiem szansa, że informacja na temat kodu, o ile wpadnie w niepowołane ręce, pozwoli ustalić nasz dokładny adres lub nasze imię i nazwisko.

Czy podanie kodu pocztowego jest bezpieczne?

Jeśli płacimy za zakupy kartą płatniczą lub kredytową, ktoś może pozyskać wiedzę dotyczącą numeru tej karty lub nazwiska właściciela. Czy to przez nieodpowiedzialną politykę gromadzenia i przetwarzania danych prowadzoną przez sklep, czy przez zwykłą obserwację. Zdarzają się także sytuacje, kiedy jeden podmiot gospodarczy sprzedaje dane na temat klientów innej firmie.

Kasjer ma prawo zapytać o kod pocztowy. My mamy prawo odmówić
Kasjer ma prawo zapytać o kod pocztowy. My mamy prawo odmówić123RF/PICSEL

Ktoś, kto posiada nasz kod pocztowy, może mniej więcej ustalić nasze miejsce zamieszkania. Czasem wystarcza to do zawężenia lokalizacji nawet do kilku ulic.

W ten sposób posiadając dane na temat właściciela karty albo jej numer, można znaleźć dokładny adres zamieszkania przypisany do konta bankowego.

Czy pytanie o kod pocztowy jest legalne?

Pytanie o kody pocztowe przez sklepy w świetle obecnego prawa funkcjonującego w Polsce jest w pełni legalne. Toteż ustalone w ten sposób dane można przetwarzać i wykorzystywać do woli. 

Nawet jeśli posłużą do ustalenia naszego dokładnego adresu. Takimi danymi można także bez trudu handlować, sprzedając całe bazy adresów i nazwisk pozyskanych dzięki kodom pocztowym.

Czy można odmówić podania kodu pocztowego?

Czy można odmówić podawania informacji na temat naszego kodu kreskowego? Oczywiście, że tak. Nie ma obowiązku, aby udzielać komukolwiek odpowiedzi na takie pytania.

Chyba że robimy zakupy na fakturę albo rozkładamy płatność na raty. W obu w tych przypadkach udostępnienie kodu pocztowego jest niezbędne. W innych mamy pełne prawo do tego, by zwyczajnie odmówić podawania danych.

Zdrowa żywność? Oto chwyty marketingowe producentów jedzeniainfoWire.pl
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas