Kompleksowe spa dla borówki amerykańskiej. Zabiegi, których nie warto pomijać jesienią

Spełnienie kaprysów borówki wysokiej bywa zadaniem niełatwym, jednak nie jest całkowicie niemożliwe. Przez cały okres wegetacji należy poświęcić jej sporo uwagi i pieczołowicie pielęgnować. Dotyczy to również jesieni, choć to właśnie wtedy nasze zapały zdają się powoli słabnąć. Jak przygotować borówkę amerykańską do zimy, by zachwycała bujnym owocowaniem w przyszłym sezonie? Podpowiadamy, za które czynności należy zabrać się jesienią.

Kluczowe czynności w jesiennej pielęgnacji borówki
Kluczowe czynności w jesiennej pielęgnacji borówki123RF/PICSEL

  • Borówka amerykańska należy do roślin wrzosowatych, jest więc gatunkiem kwasolubnym. Do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje kwaśnego pH i gleby próchniczej.
  • Uprawę borówki uznaje się za umiarkowanie trudną. Należy posadzić ją na stanowisku słonecznym i osłoniętym od wiatru, a także unikać zastoisk mrozowych.
  • Jesienią warto zlustrować krzewy borówek pod kątem mączniaka prawdziwego, szarej pleśni, antraknozy, zgorzeli i zamierania pędów.

Szczepionki mikoryzowe

Krzewom borówki wysokiej warto zaaplikować szczepionkę mikoryzową już na etapie sadzenia. Jeśli jednak z różnych powodów nie zrobiliśmy tego w tamtym czasie, właśnie nadchodzi jesień, czyli idealny moment na ponowne jej użycie. Ogrodnicy przekonują, że symbioza grzybów oraz korzeni borówek przynosi roślinom wiele korzyści.

Na pierwszym miejscu warto wyróżnić niwelowanie ograniczeń związanych z występowaniem niewielkiej ilości włośników na korzeniach borówek. Krzaczki z zaaplikowaną szczepionką mikoryzową bez trudu pobierają wodę i składniki pokarmowe. Co ciekawe, odbywa się to prawie kilkudziesięciokrotnie skuteczniej. Użycie produktu to także dodatkowy bodziec do lepszego reagowania na czynniki stresowe. Zauważalnie poprawia się również odporność na choroby, szkodniki i nagłe zmiany temperatur.

Jesienne nawożenie

Jesienne nawożenie borówki amerykańskiej obejmuje zasilacze potasowe i fosforowe
Jesienne nawożenie borówki amerykańskiej obejmuje zasilacze potasowe i fosforowe123RF/PICSEL

W czasie trwania okresu wegetacyjnego nie należy pomijać regularnego dokarmiania borówki nawozami silnie zakwaszającymi glebę. Wiosną specjaliści sugerują wybór zasilaczy bogatych w azot. Późne lato oraz jesień to czas stosowania odżywek pełnych potasu i fosforu. Oba pierwiastki pozytywnie wpływają na rozwój i zabezpieczenie korzeni, pobudzają silniejsze krzewienie i przygotowują roślinę do oparcia się pierwszym przymrozkom.

Dość popularnym nawozem jesiennym jest przede wszystkim sól potasowa. Alternatywnie stosuje się także nawozy z potasem w formie chlorkowej. Ogrodnicy doradzają także, by zwrócić uwagę na widoczne niedobory potasu. Zauważymy je głównie w zamieraniu wierzchołków pędów, słabszym wzroście liści oraz widocznych brązowych plamkach. Pełnią jesieni doradza się zmniejszenie dawek nawozów fosforowych.

Podlewanie borówki po lecie

W ciepłe jesienne dni nie powinniśmy żałować borówce dostępu do wody. Jeśli jednak w prognozach pogody pojawią się zapowiedzi o nadejściu pory deszczowej, musimy zabezpieczyć ją przed zalaniem. Jednocześnie nie możemy zapominać o pomaganiu jej w gromadzeniu zapasów wody.

Osoby mogące pochwalić się wieloletnim doświadczeniem w opiece nad roślinami doradzają, by ochronić korzenie borówki przed zalaniem za pomocą grubej warstwy naturalnej ściółki. Jeśli nie mamy do niej dostępu, postarajmy się znaleźć w sklepach lub centrach ogrodniczych przepuszczalną agrowłókninę, wykazującą działanie ściółkujące, a dodatkowo ograniczającą rozwój nieproszonych chwastów.

Cięcie borówek wczesną jesienią

Jesienią wycinamy zainfekowane pędy borówek
Jesienią wycinamy zainfekowane pędy borówek123RF/PICSEL

Terminem wykonania zasadniczego cięcia borówki jest przedwiośnie. Zdarza się jednak, że powtórzenie zabiegu będzie niezbędne także jesienią. Po ostatecznych zbiorach pełnych koszy dojrzałych owoców przychodzi czas na dokładne przejrzenie wszystkich krzewów. Szczególną uwagę starajmy się zwracać na wszelkiego rodzaju oznaki rozwoju chorób oraz obecności szkodników.

Jeśli zauważymy szalejącą zgorzel pędów, przechodzimy do wykonania cięcia sanitarnego. Zaatakowane pędy tniemy poniżej miejsca infekcji - najlepiej aż do zdrowej tkanki. Na tym etapie nie pomijajmy także pędów zaschniętych. W obu przypadkach usunięte fragmenty roślin należy szybko spalić, by nie stały się źródłem chorób w nadchodzącym sezonie. Jesienią pozostawiamy w spokoju pędy drobne oraz rosnące pod bardzo nienaturalnym kontem. Za ich przycinanie przyjdzie czas dopiero w lutym lub marcu.

Zabezpieczanie rośliny na zimę

Najbardziej narażone na nagłe przymrozki i niezapowiedziane wahanie temperatur są korzenie borówek. Chcąc ochronić je przed trudnym warunkami, zdecydujmy się na usypanie grubej warstwy ściółki. Powinna dochodzić nawet do 30-40 cm. Świetnie posłużą do tego:

  • kora,
  • trociny,
  • igliwie,
  • liście,
  • zrębek - rozdrobnione pędy roślin iglastych.

Zabezpieczenie ziemi wokół borówek ściółką nie tylko stanowi barierę przed mrozem, ale także wysuszeniem podłoża i zachwaszczeniem. Dodatkowym atutem będzie wpłynięcie na dodatkowe zakwaszenie gleby.

„Ewa gotuje”: Strucla z borówkamiPolsat

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas