Leśnicy nie wierzą w to, co zobaczyli. Nagranie z fotopułapek z polskich lasów bawi do łez
Oprac.: Karolina Słodkiewicz
Fotopułapki to sprzęty do rejestracji wideo, które montowane są w lasach przez różne instytucje czy pojedyncze osoby. Ich celem najczęściej jest zdobycie materiału do przeprowadzanych badań. Mogą także służyć w zupełnie inny sposób. Po co leśnicy montują fotopułapki? Niektóre nagrania są dziwne, a inne potrafią rozbawić do łez.
Spis treści:
Gdzie umieszczone są fotopułapki w lasach?
Fotopułapki w lasach najczęściej są umieszczane na pniach drzew. Najlepsze jest miejsce poza zasięgiem wzroku, jednak czujnik narzędzia posiada "martwe pole". Z tego powodu nie zakłada się ich powyżej 2 m nad ziemią. Sprzęt ten jest niemalże niewidoczny i trzeba się dobrze przyjrzeć, aby go zauważyć.
Fotopułapki składają się z obudowy maskującej, która niweluje wykrycie przedmiotu. Sprzęt jest także wodoszczelny, co pozwoli na rejestrację obrazu w trudnych warunkach. Są też odporne na silny wiatr czy oddziaływanie dzikich zwierząt.
Niejednokrotnie fotopułapkę na drzewie umieszcza się w specjalnych skrzynkach. Mają one nie tylko ochraniać przed naturalnymi zniszczeniami, ale też celowym usunięciem jej.
Po co leśnicy montują fotopułapki?
Fotopułapki mają wiele różnych zastosowań. Ich głównym przeznaczeniem jest jednak obserwowanie zwierząt. Dzięki nim leśnicy mogą kontrolować liczbę zwierząt, trasę ich migracji czy dróg do wodopojów. Mogą także lepiej zorganizować dokarmianie czy zabiegi weterynaryjne.
Leśnicy montują fotopułapki także do kontrolowania zachowań ludzi, którzy pojawiają się na terenie lasu. Wideorejestrator zapisuje wygląd twarzy czy numery rejestracyjne samochodów. Dzięki temu, jeśli ktoś zrobi coś nielegalnego na tym terenie, to łatwiej jest dojść do sprawcy i go ukarać.
Dzięki fotopułapkom leśnicy mogą też po prostu poznawać i obserwować zwyczaje zwierząt. Co najlepsze, robią to, nie zbliżając się do nich, co gwarantuje całkowitą naturalność zachowania.
Czy fotopułapki są legalne?
Umieszczanie fotopułapek jest całkowicie legalne. Jeśli jednak osoba prywatna chce umieścić sprzęt na terenie Lasów Państwowych, wymagana jest specjalna zgoda. Aby ją otrzymać, należy złożyć wniosek, który będzie zawierał cel tego działania. Dokument, kierujemy do nadleśniczego, który też udziela zgody.
Zobacz również:
Jeśli fotopułapka zostanie zamontowana w lesie bez wcześniej wydanej zgody, trzeba się liczyć z tym, że pracownicy nadleśnictwa usuną ją. Nagrania zapisane na niej nie będą przez nich przeglądane, a może zrobić to tylko policja.
Najdziwniejsze nagrania z fotopułapek
Niektóre kanały na YouTube zajmują się umieszczaniem najciekawszych nagrań z fotopułapek. Dzięki możemy obserwować nietypowe i interesujące zachowania zwierząt bez wychodzenia z domu. Oto kilka dziwnych nagrań z fotopułapek.
Na nagraniu z fotopułapki możemy zobaczyć myjącego się bobra. Ten jednak robi to, stojąc na dwóch łapach, przez co jest podobny do człowieka. Dodatkowo można zauważyć zadowoloną minę zwierzęcia, co sprawia, że wideo jest zabawne, a zarazem urocze.
Na kolejnym nagraniu z fotopułapki, które jest warte uwagi, jest jeleń "walczący z trawą". Może to wyglądać dziwnie, ale zarazem zabawnie. Autor nagrania podkreśla w komentarzu, że zachowanie zwierzęcia spowodowane jest nadmiarem energii przed rykowiskiem. Zadowolony jeleń postanowił po prostu poćwiczyć w pojedynkę.
Na tym nagraniu z fotopułapki widać natomiast jak jeleń zrzuca poroże. To bardzo ciekawe zjawisko, które nieczęsto da się uchwycić. Zwierzę trzęsie się, a jego rogi po chwili niemalże samoistnie odpadają.
Zobacz również:
Źródło: lasy.gov.pl