Trzy nietypowe, łatwe w uprawie krzewy owocowe. Zapomnij o malinach i agreście

Aleksandra Tokarz

Opracowanie Aleksandra Tokarz

Porzeczki, maliny i agrest to stali bywalcy przydomowych ogrodów, za odpowiednią opiekę odpłacając się smacznymi owocami. Są jednak również takie krzewy, których owoców nie kupimy w sklepie. Możemy je jednak wyhodować we własnym ogrodzie. Jakie krzewy owocowe warto mieć? Oto nietypowe, ale łatwe w uprawie propozycje.

Jakie krzewy owocowe warto mieć? Są nietypowe, ale łatwe w uprawie. Zaproś do ogrodu
Jakie krzewy owocowe warto mieć? Są nietypowe, ale łatwe w uprawie. Zaproś do ogrodu123RF/PICSEL

Przydomowy ogródek może stać się prawdziwą skarbnicą smaku i zdrowia. Obok popularnych warzyw czy krzewów owocowych, warto zasadzić w nim jednak również takie, których owoców nie sposób znaleźć w żadnym sklepie.

Nie rezygnujmy zupełnie z malinagrestu czy borówki amerykańskiej, ale wprowadźmy do ogrodu lekki powiew świeżości. Pomogą w tym nietypowe, ale łatwe w uprawie krzewy owocowe. Oto 3 propozycje, które sprawdzą się w każdym ogrodzie.

Cytryniec chiński. Azjatycki kolega jagody

Cytryniec chiński jest pochodzącym z Azji pnączem, które nie tylko zachwycająco kwitnie i pięknie pachnie, ale dodatkowo dostarcza wartościowych owoców. Te nadają się szczególnie na przetwory. Rosną w kiściach, wielkością i kształtem przypominając dobrze znane nam jagody.

Roślina, z powodzeniem uprawiana dziś w Europie, najlepiej rozwija się na glebach żyznych, próchniczych i odpowiednio wilgotnych. Należy sadzić ją w słonecznych, ewentualnie jedynie lekko zacienionych miejscach. Cytryniec uwielbia bowiem ciepło. Co ciekawe, jest przy tym również odporny na mrozy. Wyjątkowo źle znosi jednak suszę. Niepodlewany regularnie z pewnością nie odpłaci się smacznymi owocami.

Niewielkie owoce są tymczasem prawdziwą skarbnicą witamin i minerałów, w tym przede wszystkim: witaminy C, łagodzącej objawy przeziębienia oraz witaminy E, kwasu cytrynowego i jabłkowego, kwasów organicznych, pektyn i fosfolipidów. Owoce cytryńca chińskiego chronią komórki nerwowe, wspomagają pracę i przyspieszają regenerację wątroby, wpływają korzystnie na pamięć, zmniejszają uczucie zmęczenia i znużenia, a także dodają energii i zwiększają witalność organizmu. To prawdziwa bomba zdrowia.

Pigwowiec. Nie myl z pigwą

Pigwowiec, mylony często z pigwą, jest coraz częstszym bywalcem wielu przydomowych ogródków. Wszystko z uwagi na jego smaczne, idealne do przygotowywania nalewek i dżemów owoce. Kształtem przypominające jabłka są lekko kwaśne, ale pełne witaminy C.

Pigwowiec najlepiej rozwija się na przepuszczalnych, żyznych glebach o naturalnym pH. Lubi mocno nasłonecznione miejsca. Wówczas zachwyca ilością kwiatów, a kolejno również owoców. Dobrze poradzi sobie jednak także w zacienionej, ale nie zupełnie ciemnej przestrzeni.

Roślina nieco więcej uwagi wymaga szczególnie na początku swojej obecności w ogrodzie. Kilkuletnie pigwowce potrzebują bowiem regularnego podlewania. Tylko wtedy będą prawidłowo się rozwijać. Warto więc pamiętać, by miały zawsze wilgotną ziemię. Starsze rośliny mogą przetrwać w suszy nawet kilka dni. Wtedy odpłacą się owocami.

Pigwowiec, mylony często z pigwą, jest coraz częstszym bywalcem wielu przydomowych ogródków
Pigwowiec, mylony często z pigwą, jest coraz częstszym bywalcem wielu przydomowych ogródkówKarol Porwich/East NewsEast News

Owoce pigwowca to nieoceniona skarbnica związków polifenolowych oraz składników mineralnych: żelaza, magnezu, fosforu, cynku czy miedzi. Za ich sprawą wymiatają z organizmu wolne rodniki i spowalniają procesy starzenia, posiadając również właściwości przeciwnowotworowe. Chronią przed rozwojem miażdżycy, wpływając też korzystnie na pracę przewodu pokarmowego. Wykazują także działanie bakteriobójcze, przeciwzapalne, antywirusowe i grzybobójcze.

Nieszpułka. Pyszna i zdrowa

Nieszpułka jest jednym z najstarszych drzew owocowych, o którego istnieniu wielu niemal zupełnie zapomniało. Całkowicie błędnie. Ta niepozorna roślina rodzi bowiem wyjątkowe owoce, których smak i właściwości doceni niejedna osoba.

Przed laty nieszpułki były jednym z ulubionych słodyczy do podjadania zimą. Niepozorne owoce w ciągu wieków straciły jednak na popularności. Czas więc docenić ich właściwości. Dojrzałe swoją konsystencją przypominają pieczone jabłko, posiadając mocno intensywny aromat. Można spożywać je zarówno na surowo, jak też wykorzystać do przygotowania przetworów - konfitur, kompotów czy nalewek. Są bowiem bogatym źródłem witaminy C, pektyn, garbników, kwasów organicznych i soli mineralnych. Zbiory owoców przeprowadza się jesienią, tuż po opadnięciu liści.

Nieszpułka często traktowana bywa również jako krzew ozdobny. Posiada bowiem duże, lancetowate liście, które jesienią przebarwiają się na żółto. Zachwyca także dużymi, białymi kwiatami, które wypuszcza na przełomie maja i czerwca. Nie uszkodzą ich więc wiosenne przymrozki.

Nieszpułka czuje się najlepiej na średnio wilgotnych glebach, w słonecznym stanowisku. Nie wymaga przycinania, będąc jednocześnie krzewem odpornym na choroby i szkodniki. Jest również mrozoodporna.

Wiosna w ogrodzie. Najpiękniejsze krzewy są łatwe w uprawieInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas