Zbieraj grzyby tylko w taką pogodę. Eksperci zdradzają powód

Sezon grzybobrania w pełni. W październiku w lasach spotkamy najwięcej kurek, prawdziwków i podgrzybków. Część grzybiarzy skarży się jednak, że ogromna część okazów jest robaczywa. Okazuje się, że aby uniknąć tej niepożądanej sytuacji, na grzybobranie trzeba wybrać się podczas określonej pogody.

Tegorocznej jesieni robaczywych grzybów jest bardzo dużo
Tegorocznej jesieni robaczywych grzybów jest bardzo dużo 123RF/PICSEL

W Polsce od kilku dni pogoda sprzyja do pojawiania się większej ilości grzybów. Można spotkać wiele ciekawych i sporych rozmiarów okazów, jednak duża część z nich bywa robaczywa. Spostrzeżeniem podzieliła się m.in. jedna z miłośniczek zbierania grzybów - pani Elżbieta, która wybrała się do Lasu Łagiewnickiego w okolicy Kutna. W rozmowie z "Ekspressem Ilustrowanym" wyjawiła, że po ostatniej wyprawie, zadowolona wróciła do domu z koszykiem pełnym podgrzybków i prawdziwków. Niestety, gdy zaczęła przeglądać grzyby, zorientowała się, że większość jest do wyrzucenia.

- Moja radość była jednak przedwczesna, przy czyszczeniu grzybów okazało się, że niemal połowa ma lokatorów - powiedziała pani Elżbieta.

Kiedy zbierać grzyby, żeby nie były robaczywe?

Część doświadczonych grzybiarzy informuje, że tegorocznej jesieni robaczywych grzybów jest wyjątkowo dużo. Dlaczego tak się dzieje?

Robaki w grzybach to efekt m.in. cieplejszych dni.
twierdzą eksperci z portalu grzyby.pl

Wyższe temperatury sprawiają, że dochodzi do szybkiego rozwoju larw owadów żyjących w owocnikach grzybów. Zjawisku temu przeciwdziałają przymrozki.

Cieplejsze dni sprzyjają robaczeniu grzybów. To dlatego w ostatnim czasie jest ich tak wiele
Cieplejsze dni sprzyjają robaczeniu grzybów. To dlatego w ostatnim czasie jest ich tak wiele123RF/PICSEL
Niższa temperatura, to nie tylko wolniejszy wzrost owocników, ale i mniejsza konkurencja ze strony owadów. Zwłaszcza, jeśli wystąpiły już jesienne przymrozki, ilość zaczerwionych ('robaczywych') grzybów znacznie maleje
opisali eksperci na stronie grzyby.pl.

Na ten temat głos zabrała również dr hab. Izabela Kałucka - mykolog z Uniwersytetu Łódzkiego. Zwróciła uwagę na to, że intensywność atakowania grzybów przez owady jest powiązana z wieloma czynnikami.

Owady mają różne cykle rozwoju, wiele zależy także od pogody, temperatury, wilgotności. Grzyby są wrażliwe na warunki atmosferyczne, nie są dla nich korzystne wysokie temperatury, potrzebna jest wilgotność
powiedziała w rozmowie z "Ekspressem Ilustrowanym"

Zdaniem ekspertki, zmieniająca się pogoda sprawia, że nie da się do końca przewidzieć, czy tegoroczny, jesienny sezon grzybowy będzie należał do udanych. Jeśli nie chcemy jednak skończyć grzybobrania z koszykiem pełnym robaczywych okazów, lepiej będzie poczekać na chłodniejsze dni.

„Ewa gotuje”: ClafoutisPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas