Gdzie szukać witaminy D3?
Choć w budowie chemicznej zbliżona do hormonu, D3 jest niezwykle ważną dla zdrowia witaminą. Jaką rolę odgrywa, czym grozi niedobór, a czym nadmiar witaminy D3 i z jakich produktów spożywczych możemy ją pozyskać? Wyjaśniamy!
Wyróżnia się na tle innych witamin, nie tylko budową chemiczną. D3 jako jedna z nielicznych może być pozyskiwana nie tylko z produktów spożywczych. Jej głównym źródłem jest dla człowieka promieniowanie słoneczne.
Kiedy ciało ma kontakt ze słońcem, promienie UVB łączą się z obecnym w komórkach skóry cholesterolem. I tak powstaje endogenna witamina D3.
Kłopot w tym, że mieszkamy na takiej szerokości geograficznej, gdzie zazwyczaj słońce nie operuje na tyle mocno, by organizm był w stanie wytworzyć niezbędne ilości witaminy D3. Dlatego większość lekarzy i dietetyków zaleca suplementację witaminy D3, szczególnie w miesiącach jesienno-zimowych. Ważne jest też jej pozyskiwanie z naturalnych produktów spożywczych - o każdej porze roku.
Choć samą dietą nie jesteśmy w stanie zapewnić sobie odpowiedniej podaży witaminy D3, nie bagatelizujmy tego źródła. Każdy składnik odżywczy z pożywienia jest cenny. W jakich produktach szukać witaminy D3?
Obfitują w nią tłuste ryby morskie, szczególnie śledzie, łososie węgorze, halibuty i makrele, a także słodkowodne pstrągi tęczowe. Aby nie zniszczyć witaminy D3, najlepiej zrezygnować ze smażenia ryb w głębokim tłuszczu. Wybrać pieczone lub duszone. Witaminę D3 możemy pozyskać z czerwonego mięsa i drobiu, podrobów, szczególnie wątroby, jaj, mleka i jego produktów, serów dojrzewających i olejów roślinnych. Latem, przy ekspozycji na słońce i mądrej zbilansowanej diecie, to powinno wystarczyć. Jesienią trzeba pomyśleć o suplementacji witaminy D3.
Dlaczego suplementacja witaminy D3 jest tak ważna? Niedobory witaminy D3 to nie tylko gorsze samopoczucie. Ta witamina pełni szereg istotnych funkcji w organizmie. Gdy ich prawidłowy przebieg zostaje zakłócony, problemy zdrowotne zaczynają się mnożyć. Jako pierwszy zaczyna szwankować układ odpornościowy, potem pojawiają się kolejne kłopoty.
Witamina D3 jest wciąż poddawana wnikliwym obserwacjom naukowym. Niektórzy lekarze i badacze zalecają jej suplementację przez cały rok, większość tylko w chłodniejszych miesiącach roku.
Zanim jednak pójdziesz do apteki, oznacz jej poziom w organizmie. To proste badanie z krwi da ci jasny komunikat, co trzeba zrobić. Nie jest tanie. Jeśli lekarz rodzinny nie zleci jego wykonania w ramach NFZ, to na oznaczenie jednego parametru trzeba wydać około 70 złotych. Dobrze jednak wiedzieć z jakiego poziomu wychodzimy, by nie zażywać farmaceutyków w ciemno.
Z niedoborami witaminy D3 spotykamy się w Polsce zdecydowanie częściej niż z jej nadmiarem. Powodem jest niewystarczająca dawka promieni słonecznych. Pierwsze symptomy niedoboru witaminy D3 to najczęściej osłabienie systemu immunologicznego i większa podatność na infekcje. Jej braki może dość mocno zaakcentować układ pokarmowy, na wszystkich odcinakach. W jamie ustnej i gardle pojawić się może pieczenie i nieprzyjemny posmak, a także choroby dziąseł. Częstym objawem jest utrata apetytu i zaburzenie perystaltyki jelit, zazwyczaj pojawią się biegunki. Organizm może manifestować niedobory witaminy D3 poprzez zaburzenia widzenia, spadek sił witalnych i przewlekłe zmęczenie, a nawet stany depresyjne, które przyzwyczailiśmy się traktować jako immanentną część jesieni. Czasem pojawiają się też bóle kostno-stawowe i kłopoty ze snem. Jesień nie musi tak wyglądać. Czujesz się źle? Nie zrzucaj winy na kalendarz, tylko oznacz poziom witaminy D3 i włącz suplementację, zgodnie z uzyskanym wynikiem.
Niedobory witaminy D3 to nie tylko przejściowe pogorszenie samopoczucia. Nieuzupełniana przyczynia się do rozwoju osteoporozy, czyli osłabienia układu kostnego i wielu innych poważnych chorób, w tym autoimmunologicznych czy nowotworowych. Niedostateczny poziom witaminy D3 zwiększa ryzyko otyłości, cukrzycy i chorób serca. Przyspiesza też procesy starzenia komórek, nie tylko skóry, ale też mózgowych.
Niedobory witaminy D3 są niebezpieczne dla rozwijającego się płodu. Mogą być przyczyną trwałych wad mózgu. U małych dzieci prowadzą do rozwoju krzywicy.
Choć w Polsce spotykamy się z nim rzadziej, niż z powszechnymi niedoborami witaminy D3, nadmiar również ma poważne konsekwencje. Przyczyną nie jest tu nadmierna ekspozycja na słońce, ale przyjmowanie zbyt dużych dawek suplementów. To kolejny powód, by oznaczyć poziom witaminy D3, zanim zaczniemy ją zażywać.
Objawy nadmiaru witaminy D3 nie są szczególnie charakterystyczne. Łatwo przypisać je szeregowi innych czynników. Często pojawia się brak apetytu, nudności, wymioty, biegunka, nadmierne pragnienie, pocenie i częstsza niż zazwyczaj potrzeba oddawania moczu. Nadmiarowi witaminy D3 w organizmie towarzyszy zazwyczaj ból głowy i osłabienie. W dalszej perspektywie nadmiar D3 prowadzi do zaburzenia pracy nerek, serca i ośrodkowego układu nerwowego. Suplementy to nie cukierki. Nie można zażywać ich bez umiaru.
Ewa Koza, mamsmak.com
Zobacz również: