Reklama

Jak uniknąć błędów w diecie dziecka

Mamy duży wpływ na jedzeniowe zwyczaje naszych pociech. Zadbajmy, by były jak najzdrowsze!

Wiele błędów, które popełniamy wynika... z naszej rodzicielskiej troski. Podsuwamy dzieciom ulubione, choć niezdrowe przysmaki, nakładamy za duże porcje...

Warto to zmienić: dzieci wynoszące z domu dobre nawyki żywieniowe, rzadziej cierpią na nadwagę.

W ułożeniu nowej diety pomogą zasady zdrowego żywienia opracowane przez Instytut Matki i Dziecka (www.imid.med.pl) dla programu „Śniadanie Daje Moc” i poniższa lista grzeszków, których warto się wystrzegać.

Omijamy śniadania


To podstawowa zasada zdrowej diety! Śniadanie jest szczególnie ważne dla dzieci, które od rana potrzebują dużo energii do nauki i zabawy.

Reklama

Nawet, jeśli maluch marudzi, że nie jest głodny, przypilnuj, by zjadł śniadanie. Podaj mu np. musli z jogurtem naturalnym i owocami. Aby uczucie głodu nie przeszkadzało uczniowi w nauce, po 2–3 godzinach powinien zjeść drugie śniadanie w szkole.

Najlepiej przygotuj je w domu, aby mieć pewność, że za pieniądze na zdrową przekąskę maluch nie kupi w sklepiku łakoci.

Zapominamy o witaminach

Na dziecięcym talerzu codziennie powinno gościć pięć porcji warzyw i owoców. To najcenniejsze źródła witamin i minerałów. n Kanapki ozdabiaj: liśćmi sałaty, cykorii, plasterkami pomidora lub ogórka, cząstki papryki.

Na obiad zaserwuj np. surówkę z marchewki i selera, a na kolację – brokuły z pomidorem i ogórkami polane sosem na bazie jogurtu naturalnego. Na podwieczorek maluchowi zasmakują: jabłko, gruszka banan lub pomarańcza.

Nawet, gdy dziecko nie przepada za konkretnymi warzywami, nie zniechęcaj się i co kilka dni je podawaj.

Jedną porcję warzyw lub owoców możesz zastąpić sokiem – koniecznie takim bez dodatku cukru.

Nagradzamy słodyczami

Obiecujemy je w nagrodę za zjedzenie obiadu, szóstkę z klasówki... Leczymy nimi zły nastrój malucha i łatwo ulegamy namowom dziecka, gdy na zakupach prosi o coś słodkiego.

Nadmiar słodyczy powoduje osłabienie apetytu w porze, gdy dziecko powinno jeść główny posiłek, np. obiad. U małych łasuchów jest przyczyną wystąpienia nadwagi i próchnicy.

Gdy dziecko ma ochotę na łakocie, podaj mu owoc. Można go przyrządzić na wiele pysznych sposobów. Upiecz jabłko, banany posyp brązowym cukrem oraz polej sokiem, zaserwuj zamrożone bezpestkowe winogrona, które smakują jak lody. Podaj owoce nadziewane na patyczki, jak szaszłyki.

Dwa–trzy razy w tygodniu (np. w weekend) pozwól dziecku na słodycze, ale kontroluj ich ilość.

Wyeliminuj z diety dziecka drożdżówki, słodkie bułki, batoniki czekoladowe, cukierki i lizaki – zawierają dużą ilość cukru.

Serwujemy za mało mleka i serów

Dla zdrowych i mocnych kości dzieci w wieku od 7–9 lat potrzebują aż 3 szklanek mleka dziennie. Co robić, jeśli twoje dziecko krzywi się na jego widok?

Przekąski i dania mleczne możesz przygotowywać na wiele sposobów np. z owocami, płatkami śniadaniowymi. Mleko to też niezbędny składnik pysznych deserów (np. lodów, budyniu), koktajli oraz sosów.

Mleko warto zastąpić jego przetworami. Dzieci przekonają się do żółtego sera, twarożków, jogurtów. Z twarożku i jogurtu można robić zdrowe dipy. Wystarczy dodać do nich posiekane warzywa (np. ogórek, rzodkiewkę) i maczać w nich np. kawałki marchewki.

Nie dbamy o różnorodność

Posiłki powinny być tak przygotowane, by na sam ich widok maluchowi ciekła ślinka! Wtedy wzrosną szanse na zjedzenie nawet niezbyt lubianych produktów.

Staraj się tak urozmaicać posiłki, aby nie powtarzały się codziennie. Tradycyjną kanapkę, zastąp np. tostem. Zastanów się też, co twój maluch naprawdę lubi i zje z przyjemnością.

Nie zachęcamy do picia wody

Najzdrowsza jest niegazowana woda – gasi pragnienie, nie powodując nadwagi ani próchnicy. Nie ma jednak intensywnego smaku, nie przyciąga uwagi dzieci kolorem czy bąbelkami. Dlatego przegrywa ze słodkimi napojami.

Jak to zmienić? Gdy dziecko prosi o coś do picia podaj mu szklankę wody. Jeśli nadal będzie grymasić, dodaj do wody świeży sok z cytryny, mandarynki czy pomarańczy. Wodę podawaj atrakcyjnie: w kolorowym kubku, ze słomką, plasterkami owoców.

Jemy nieregularnie i w pośpiechu


Aby organizm jak najlepiej wykorzystał dostarczone mu składniki, należy jeść pięć posiłków dziennie: trzy główne i dwie przekąski. Tymczasem dieta wielu dzieci opiera się na nieustannym podjadaniu.

Pilnuj, by przynajmniej jeden posiłek w ciągu dnia, np. kolację dziecko jadło przy stole – o stałej porze, razem z całą rodziną. Nawet, jeśli maluch nie zje całego dania, nie proponuj mu po chwili czegoś do zjedzenia. Odczekaj co najmniej 2,5 godziny do pory następnego posiłku.

Świeć przykładem! Jeśli dziecko zobaczy, że cały czas coś chrupiesz, będzie chciało robić tak samo.

Naj
Dowiedz się więcej na temat: zdrowa dieta dla dziecka | dieta dziecka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy