Jesz obite jabłka? Uważaj na patulinę! Ta toksyna atakuje uszkodzone owoce
Po urazie mechanicznym na owocu pojawiła się brązowa, wodnista plamka? Chociaż ślad może wydawać się niegroźny, eksperci ostrzegają, by zachować czujność i nie jeść owocu. W wyniku stłuczenia lub uderzenia może zacząć rozwijać się w nim patulina. To toksyczny związek, który w nadmiarze bardzo szkodzi zdrowiu. Zatrucie patuliną niesie ze sobą poważne konsekwencje. Jak rozpoznać objawy?
Patulina to bardzo toksyczny związek o właściwościach mutagennych i teratogennych. Powstaje w wyniku obecności niektórych rodzajów pleśni (tych z rodzaju Penicillium, Aspergillus oraz Byssochlamys nivea). Najczęściej pojawia się na owocach, chociaż może rozwinąć się także w innych produktach spożywczych - na zbożach, mięsie, serach oraz pieczywie.
Patulina przybiera postać brązowej plamki. Sprawia, że miąższ owoców staje się wodnisty w konsystencji. Jeśli zauważymy podobne objawy, powinniśmy natychmiast wyrzucić owoc. Zjedzenie patuliny może prowadzić nawet do silnych zatruć.
Patulina zdecydowanie najczęściej rozwija się w owocach - wykazuje dużą stabilność w kwaśnym środowisku. Brązowe plamki można zauważyć na przykład na jabłkach, które spadły z drzew, obiły się, a po jakimś czasie zaczęły obrastać pleśnią. Patulina może pojawić się także na milinach oraz na cytrynie. Przechowywanie owoców w lodówce nie jest rozwiązaniem, ponieważ tej toksynie nie przeszkadza niska temperatura.
Na jakich jeszcze owocach pojawia się patulina:
- banany,
- pomidory,
- winogrona,
- brzoskwinie,
- ananasy,
- wiśnie,
- truskawki,
- morele,
- gruszki,
- nektarynki,
- czarna porzeczka.
Pozbycie się patuliny jest niezwykle trudne - najczęściej niemożliwe. Owoce, na których zauważymy brązowe, wodniste plamki nie nadają się już do spożycia. Co ważne: odkrojenie uszkodzonej części nie sprawia, że toksyczna substancja znika. Patulina przedostaje się głęboko do kolejnych warstw produktu i "zaraża" go w całości. To substancja odporna również na wysoką temperaturę, a w związku z tym nie znika podczas obróbki termicznej.
Patulinie przypisuje się działanie rakotwórcze i teratogenne. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła maksymalne dopuszczalne stężenia patuliny na 50 µg/kg. Spożycie niewielkiej ilości patuliny nie musi powodować bolesnych i groźnych dla zdrowia konsekwencji. Należy jednak pamiętać, że substancja ta jest silnie trująca i w nadmiarze podrażnia układ pokarmowy.
Zatrucie patuliną łatwo można pomylić i innymi - mniej groźnymi - dolegliwościami. Objawia się bowiem najczęściej: wymiotami, nudnościami, bólem brzucha, biegunką, apatią, sennością, ogólnym zmęczeniem i rozdrażnieniem.
Jeśli podejrzewamy, że mogliśmy mieć kontakt w owocami, w których rozwinęła się patulina powinniśmy dokładnie umyć ręce - by pozbyć się toksycznych substancji. W ramach profilaktyki należy unikać owoców, których stan budzi nasze wątpliwości.
Jeśli objawy wskazują na zatrucie patuliną, powinniśmy szybko zgłosić się do specjalisty. Ostre i przewlekłe zatrucia mogą prowadzić do chorób wątroby. Powodować wrzody, krwawienia w jelitach, a nawet - w przypadku ciężarnych kobiet - trwałe wady płodu.
***
Zobacz również:
Śmiertelnie groźny jad kiełbasiany w domowych przetworach. Kiedy się pojawia?