Kawa z żołędzi. Remedium na nadciśnienie i problemy trawienne
Osoby, które nie przepadają za kawą bądź z pewnych powodów nie powinny po nią sięgać, mogą wypróbować żołędziówkę. Kawa z żołędzi ma nie tylko niezwykły aromat, ale przy okazji odznacza się wieloma właściwościami prozdrowotnymi. Oto, na co pomaga.
Żołędziówka, czyli kawa z żołędzi nie zawiera kofeiny, ale mimo to przypadła do gustu wielu osobom. Nie tylko poprzez smak, ale również wyjątkowe właściwości. Można ją kupić zarówno w sklepach z ekologiczną żywnością, jak i samemu przygotować w domowym zaciszu.
W przypadku tej drugiej opcji trzeba mieć na uwadze, że żołędzie zawierają spore ilości tanin. Spożyte w nadmiarze mogą być toksyczne. By żołędzie nie miały szkodliwego wpływu na organizm, należy poddać je pewnej obróbce.
Przede wszystkim należy obrać je z łupin i pokroić. Następnym etapem jest ługowanie, czyli moczenie żołędzi w gorącej w wodzie z popiołem drzew liściastych. Dzięki temu można pozbyć się nadmiaru tanin. To właśnie one będą odpowiadały za rdzawy kolor wody.
Wilgotne żołędzie na kawę należy zmielić, a następnie wysuszyć, uprażyć i znów zmielić. Z tak otrzymanego proszku można zaparzyć kawę. Wystarczy zalać 1-2 łyżeczki wrzątkiem i zostawić na kilka minut.
Aromatyczna kawa z żołędzi wykazuje pozytywny wpływ na organizm. Przede wszystkim pomaga na dolegliwości ze strony układu pokarmowego oraz choroby serca i układu krążenia, w tym m.in. nadciśnienie. Poza tym łagodzi stres, daje uczucie sytości i koi nerwy, a także wspomaga trawienie.
Żołędziówka została również doceniona ze względu na bogactwo witamin oraz minerałów. Jest źródłem witamin B1, B2, B5 i B6, które mają pozytywny wpływ m.in. na serce, układ nerwowy oraz odpornościowy. Ponadto zawiera magnez, wapń, mangan, fosfor, potas i żelazo.
***
Zobacz także:
Zdradliwe dodatki do herbaty. Zmieniają napar w kaloryczną bombę
Ta roślina w PRL robiła furorę. Ma niezwykłe właściwości
"Nie idę do łóżka bez niego". Lekarka zdradza sposób na bezsenność