Reklama

Przybierasz na wadze? To kawa sprawia, że tyjesz

Kawosze stanowią niemały procent światowej populacji. Mało kto wie jednak, że zamiłowanie do kawy może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie oraz kondycję ciała. Naukowcy z Uniwersytetu Cornella od lat przestrzegają o niespodziewanym skutku ubocznym picia kawy. Okazuje się, że łakomstwo może często nie być twoją winą.

Mimo wielu zdrowotnych właściwości kawy, ten napój może mieć te niepożądane skutki uboczne. Codziennie miliony ludzi na całym świecie zaczynają dzień od kubka kawy. Zapewne większość z nich nie ma pojęcia, że ten rytuał może przyczynić się do niekontrolowanego przyrostu wagi.

Zalety picia kawy

Kawa ma pozytywny wpływ na nasz umysł. Na krótką metę działa na niego pobudzająco, pod jej wpływem twój mózg produkuje więcej dopaminy i adrenaliny. Jeśli chcesz, aby kawa działała na ciebie długofalowo, polecamy częste jej picie. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko zapadnięcia na choroby degeneracyjne jak Alzheimer, demencja czy Parkinson. Poza tym kawa pomaga w leczeniu depresji. Ma także pozytywny wpływ na nasze organy: wspomaga wątrobę w walce z chorobami oraz efektami upojenia alkoholowego, a także zmniejsza ryzyko chorób oczu takich jak jaskra.

Reklama

Zobacz również: 7 zdrowotnych właściwości kawy

Niepożądane skutki picia kawy

Na świecie nie ma rzeczy ludzi tylko dobrych, albo tylko złych. Wszystko, co ma swe zalety, posiada również wady. Tak samo jest z kawą. Jednym z niechcianych efektów picia kawy może być konieczność częstych wizyt w toalecie. Nad tą sprawą pochylili się badacze, którzy zauważyli, że picie kawy skutkuje natychmiastową potrzebą wypróżnienia. Wszystko dlatego, że może ona stymulować aktywność motoryczną okrężnicy. Oprócz tego kawa działa także moczopędnie. Tu winna jest kofeina, która jest wywołuje również inne niepożądane efekty picia kawy.

Sprawdź także: Dlaczego po wypiciu kawy od razu musisz biec do toalety?

Kawa - pijesz i tyjesz

Część z nas kocha kawę za właściwości pobudzające, inni za aromat. Są także tacy, którzy uwielbiają jej wyjątkowy smak. Ten zawdzięczamy wysokiej zawartości kofeiny. Często do filiżanki małej czarnej zamawiamy także ulubione ciasto. Wszystko dlatego, że kofeina czasowo upośledza kubki smakowe, zmniejszając ich zdolność do wykrywania słodyczy. Przez to pokarmy oraz napoje spożywane w towarzystwie kawy wydają się mniej słodkie. To natomiast sprawia, że właśnie na takie produkty rośnie nam ochota. Efektem jest przyjmowanie większej ilości słodyczy, a następstwem tego jest przyrost tkanki tłuszczowej, czyli tycie.

Informacje te zostały potwierdzone przez naukowców z Uniwersytetu Cornella w Nowym Jorku, którzy przeprowadzili badanie na 107. ochotnikach, których podzielono na dwie grupy. Pierwsza z nich piła kawę o 200 miligramowej zawartości kofeiny, druga otrzymała kawę bezkofeinową. Każda z grup miała posłodzić swój napój, a następnie ocenić stopień jego słodkości. Okazało się, że grupa spożywająca kawę z kofeiną, uznała ją za zdecydowanie mniej słodką niż grupa bezkofeinowa. W drugiej części badania grupa kontrolna została poproszona o sklasyfikowanie poziomu pobudzenia. Co ciekawe, oba zespoły wykazały podobny rezultat. Po zakończonym eksperymencie uczestnicy byli pytani o opinię, czy pili kawę zawierającą kofeinę, jednak nie potrafili oni odpowiedzieć na to pytanie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy