Reklama

Zasypiasz w taki sposób? To może skończyć się nowotworem

W obecnych czasach wielu z nas nie wyobraża sobie pójścia spać bez telefonu przy głowie. Często "scrollujemy" media społecznościowe aż do momentu, w którym powieki same nam się zamykają. Powszechnie wiadomo, że ten nawyk nie służy zdrowiu, jednak może on negatywnie wpłynąć nie tylko na nasz wzrok. Naukowcy alarmują, że kontakt ze sztucznym światłem niebieskim przed snem może wpływać na zwiększenie zachorowalności na raka.

Nie od dziś wiadomo, że korzystanie ze smarfonów lub innych urządzeń emitujących sztuczne światło niebieskie w nadmiernej częstotliwości nie wpływa pozytywnie na nasze zdrowie. Cierpi na tym nie tylko wzrok, ale również psychika, bowiem korzystając z nadmiernym natężeniem z urządzeń elektronicznych, skutecznie rozregulowujemy nasz rytm dobowy. Korzystając z telefonu przed snem, zaburzamy produkcję melatoniny, a w efekcie zaczynamy mieć problemy z zasypianiem, co w konsekwencji przynosi drażliwość, spadek nastroju czy nawet zaburzenia rytmu serca.

Czytaj również: Cukier uzależnia. Potrzebujemy słodyczy, by czuć się lepiej

Reklama

Niebieskie światło i nowotwór? Nowe badania hiszpańskich naukowców

Korzystanie z telefonu czy komputera przed snem nie jest dobrym pomysłem nie tylko ze względu na nadwyrężanie wzroku czy rozregulowanie rytmu dobowego. Nowe badania przeprowadzone przez hiszpańskich i amerykańskich naukowców z Barcelona Institute for Global Health i American Cancer Society wskazują powiązanie między korzystaniem z urządzeń emitujących niebieskie światło o zwiększeniem ryzyka zachorowalności na raka.

Światło emitowane m.in. przez ekrany smartfonów i komputerów, mogą przyczyniać się powstawania komórek raka prostaty, tarczycy i płuc.

Zobacz również: Naturalny "odgrzybiacz" organizmu. Wystarczy łyżeczka dziennie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sen | niebieskie światło
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy