5 podwyżek, które czekają Polaków. Zacznie się wraz z nadejściem nowego roku

Nowy rok zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nim spore zmiany, które, w mniejszym lub większym stopniu, odczują miliony Polaków. Obok wzrostu wysokości minimalnego wynagrodzenia zmiany czekają również kierowców, seniorów czy rodziców. Oto 5 podwyżek, które wraz z nadejściem nowego roku dotkną Polaków.

Podwyżki, które czekają Polaków od nowego roku. Oto na co trzeba się przygotować
Podwyżki, które czekają Polaków od nowego roku. Oto na co trzeba się przygotowaćBartlomiej Magierowski/East NewsEast News

Wraz z nadejściem nowego roku warto przygotować się na podwyżki. Wzrosnąć mogą między innymi ceny paliwa czy gazu. Ale nie wszyscy będą mieli powody do niepokoju. Na podwyżki, w dobrym tego słowa znaczeniu, mogą zacierać już ręce seniorzy czy rodzice. Co czeka nas w 2024 roku?

Waloryzacja emerytur i wzrost 500 plus

Z nadzieją w nowy rok spoglądają już między innymi emeryci. Według zapowiedzi w 2024 roku czeka ich bowiem podwójna waloryzacja świadczeń. Pierwsza nastąpi standardowo w marcu przyszłego roku, zaś kolejna, pod konkretnymi warunkami, najpewniej na przełomie września i października.

Wysokość pierwszej waloryzacji wyniesie najprawdopodobniej 11,4 proc, co w praktyce oznacza, że najniższa emerytura wzrosnąć może o około 200 złotych.

Zmiany czekają również rodziców. Od stycznia wzrośnie bowiem świadczenie wypłacane w ramach programu "Rodzina 500 Plus". Dodatek wychowawczy od nowego roku wynosił będzie 800 złotych miesięcznie. Dodatkowe pieniądze, niezmiennie, przysługują na każde dziecko. Warunkiem ich otrzymania jest złożenie odpowiedniego wniosku.

Od nowego roku zwiększy się wysokość świadczenia "500 plus"
Od nowego roku zwiększy się wysokość świadczenia "500 plus"ARKADIUSZ ZIOLEK/East NewsEast News

Podwyżka minimalnego wynagrodzenia

Wraz z rozpoczęciem nowego roku zmiany czekają też pracowników zatrudnionych w ramach umowy o pracę. Minimalne wynagrodzenie od stycznia 2024 roku wzrośnie bowiem z aktualnych 3600 złotych brutto do kwoty 4242 złotych brutto.

Do 27,70 złotych brutto podniesiona zostanie również stawka godzinowa dla pracowników zatrudnionych w ramach umowy zlecenia. Kolejna podwyżka płacy minimalnej nastąpi w lipcu 2024 roku. Od pierwszego dnia tego miesiąca wynosić będzie dokładnie 4300 złotych brutto.

Takie podwyżki generują wzrost kosztów zatrudnienia pracownika. Zmiany czekają więc także pracodawców. Od stycznia 2024 roku całkowity koszt zatrudnienia pracownika za najniższą krajową wyniesie nieco ponad 5100 złotych.

Podwyżka składki zdrowotnej

Wzrost minimalnego i przeciętnego wynagrodzenia przełoży się na wysoką podwyżkę składek, w tym składki zdrowotnej. Wysokość składki zdrowotnej obliczana jest od dochodu i jest zależna od formy opodatkowania. Wraz ze wzrostem minimalnego wynagrodzenia za pracę do kwoty 4242 złotych brutto minimalna składka zdrowotna w nowym roku wyniesie 381,78 złotych miesięcznie.

Podatki i opłaty lokalne

Od 1 stycznia w górę pójdą też stawki podatków i opłat lokalnych. Te są corocznie korygowane o wskaźnik inflacji za pierwsze półrocze roku, który wyniósł teraz 15 proc. W efekcie oznacza to znaczący wzrost opłat.

Od 1 stycznia w górę pójdą stawki podatków i opłat lokalnych
Od 1 stycznia w górę pójdą stawki podatków i opłat lokalnych123RF/PICSEL

Podniesienia stawek opłat lokalnych dodatkowo obciąży finansowo nie tylko gospodarstwa domowe, ale również przedsiębiorców. Tylko stawki podatku od posiadania nieruchomości mieszkalnych w 2024 roku zwiększone zostaną o 0,15 złotych za każdy metr kwadratowy. Dla nieruchomości wykorzystywanych do celów gospodarczych wzrosną zaś o 4,32 złote na każdy metr kwadratowy - donosi serwis infor.pl.

Brak OC? Wyższa kara

W 2024 roku dwukrotnie podniesione zostaną również kary za brak polisy OC. W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca w zależności od rodzaju pojazdu mechanicznego kara wyniesie od 280 do 12730 złotych.

Najwyższe stawki przewidziano dla tych kierowców, którzy nie posiadają ochrony ubezpieczeniowej swojego pojazdu powyżej 14 dni. W takim przypadku posiadacze samochodów osobowych zamiast dotychczasowej kwoty 6980 złotych zapłacą 8480 złotych, zaś samochodów ciężarowych, ciągników samochodowych i autobusów zamiast 10470 złotych aż 12730 złotych. W przypadku pozostałych pojazdów kwota wzrośnie z 1160 złotych do 1410 złotych.

'Zbliżenia". Tomasz Jacyków. Czy ma syna? O swoich początkach, idolach i orientacjiINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas