Cały dzień "chodzi" za tobą serniczek? Oto jak uciszyć ten nieznośny "głos"

Choć nie jest to oficjalne schorzenie medyczne, "food noise" potrafi uprzykrzyć życie i mocno obniżyć jego komfort. Czy da się w naturalny sposób pozbyć natrętnego, wręcz obsesyjnego myślenia o jedzeniu? Jak oduczyć się uzależnienia każdej chwili od tego, co jemy, zjemy, zjedliśmy? Okazuje się, że istnieje pięć sprawdzonych trików, by sobie z tym poradzić.

Da się wyciszyć wewnętrzny głos, który nieustannie każe ci podjadać
Da się wyciszyć wewnętrzny głos, który nieustannie każe ci podjadać123RF/Picsel, 123RF/Picsel123RF/PICSEL

Czym jest "food noise"?

Food noise, czyli "hałas jedzeniowy" to określenie opisujące nieustanne myślenie o posiłkach. Jedząc śniadanie myślimy o tym co zjemy na obiad, fantazjowanie w pracy o ulubionym cieście, zastanawianie się, na co ma się ochotę do wieczornego seansu czy przeglądanie menu restauracji, mimo że nie jest się głodnym. To tylko przykłady, ale food noise w ogólnym aspekcie odnosi się do zjawiska, w którym ciągłe natrętne myślenie o jedzeniu, kaloriach, przekąskach, diecie itp. zakłóca nam normalne funkcjonowanie. Należy zaznaczyć, że o food noise mówimy właśnie wtedy, kiedy nasz dzień "kręci się" wokół posiłków, a nie na przykład spotkań w pracy, spędzania czasu z rodziną czy obowiązków domowych. To jedzenie: jego pora, ilość, planowanie gotowania, wybór restauracji czy "smaka" na konkretną kuchnię zaczyna "rządzić" niejako naszymi myślami.

Najczęściej doświadcza się "hałasu jedzeniowego" podczas diety, co jest naturalną konsekwencją powziętych zobowiązań w kwestii zmiany nawyków żywieniowych. Ale zdarza się także, kiedy nie ograniczamy niczego ani się nie odchudzamy. Obsesyjne myśli wokół smaków, zapachów i konsystencji żywności mogą zaburzyć nasz rytm dobowy i stać się "głosem" w głowie, którego zaczynamy mieć dość. Popularny ostatnio lek na otyłość i cukrzycę wzbudził dyskusję dotyczącą sposobów na wyciszenie food noise. Badania naukowe dotyczące antagonistów peptydu glukagonopodobnego-1 (GLP-1), który skutecznie blokuje "hałas jedzeniowy" stały się przyczynkiem do dyskusji nad tym, czy istnieją naturalne sposoby na wyciszenie "ośrodka głodu". Według specjalistów - owszem. Oto pięć metod na to, by stopniowo uciszyć food noise.

Rozpocznij dzień od konkretnego śniadania

Jak zaznacza dr Rekha Kumar, endokrynolog w Weill Cornell Medicine i NewYork-Presbyterian w rozmowie z Women’s Health, najważniejsze w wyciszeniu "szumu jedzeniowego" jest poczucie sytości. Bardzo ważne jest więc, aby rozpoczynając dzień, dostarczyć organizmowi porządnej porcji białka i tłuszczu. Dzięki temu długo będziemy odczuwali sytość, co przełoży się na mniejszy food noise podczas reszty dnia.

Czasem każdy z nas powinien pozwolić sobie na kawałek ulubionego ciasta
Czasem każdy z nas powinien pozwolić sobie na kawałek ulubionego ciastaCanvaProINTERIA.PL

Znajdź "wyzwalacze"

Dobrą metodą na rozpoznanie mechanizmu food noise, jest zapisywanie w notatniku papierowym lub w telefonie kiedy, o której godzinie i w jakiej sytuacji dopada nas "hałas". Dzięki temu poznamy swoje "wyzwalacze" food noise - będziemy mogli przyjrzeć się, czy pojawiają się z powodu faktycznego głodu, a może są reakcją na stres, kłopoty lub obniżenie nastroju, lub nudę? To pozwoli lepiej przyjrzeć się mechanizmom, które nami rządzą i - dzięki odpowiednim reakcjom - wyeliminować je.

Jedz świadomie

Korzystanie z telefonu i oglądanie tv podczas posiłku może przyczynić się do częstego odczuwania food noise
Korzystanie z telefonu i oglądanie tv podczas posiłku może przyczynić się do częstego odczuwania food noiseCanva ProINTERIA.PL

Dr Kumar zwraca uwagę na to, by skupić się na spożywanym posiłku, zamiast scrollować telefon lub oglądać serial. - Zwróć uwagę na doświadczenie jedzenia i bądź obecny ze swoim ciałem - zaleca endokrynolog. Jeśli nasza uwaga będzie rozproszona, ciało gorzej przyswoi fakt, że zjedliśmy wartościowy posiłek, a food noise pojawi się dość szybko, co będzie odpowiedzią na niepełne doświadczenie spożywania. Mózg i ciało będą "dopraszać" się za pomocą "hałasu" o kolejną dawkę pożywienia, przez co natrętne myśli nie dadzą nam spokoju.

Idź za "hałasem", ale z ograniczeniami

Jeśli "chodzi" za nami sernik czy burger, intensywnie myślimy dokładnie o tym jednym smaku, na który mamy szczególną ochotę i ta myśl nie daje nam spokoju, można raz na jakiś czas ulec tej pokusie, ale z pewnymi zastrzeżeniami: jeśli kawałek kremowego sernika będzie "spełnieniem naszych marzeń", zjedzmy go, ale w samotności, przy stole, bez włączonego telewizora, czy przeglądania telefonu. W pełnym skupieniu i bez "rozpraszaczy". Dzięki temu sposobowi możliwe będzie uciszenie wewnętrznego głosu namawiającego do tego typu przekąsek, a to wszystko przez pełne doświadczenie jedzenia i "udowodnienia" sobie, że często takie "chętki" są efektem... nudy.

"Rozruszaj" głód

Warto spróbować zagłuszyć food noise... ruchem
Warto spróbować zagłuszyć food noise... ruchemCanvaProINTERIA.PL

Dr Kumar poleca nawet 5-10 minutowy ruch ciałem, dzięki któremu szybko pozbędziesz się uporczywego food noise. Kilka przysiadów, spacer, zaparkowanie samochodu trochę dalej - jakikolwiek ruch wyciszy ośrodek głodu, uwolni endorfiny i spali nieco energii, co poskutkuje zmniejszonym "hałasem jedzeniowym".

Fakty i mity dotyczące jedzeniaINTERIA.PL