Dokładnie przejrzyj domową biblioteczkę. Te książki z PRL-u są warte fortunę
PRL-owska codzienność, chociaż niełatwa, przez wielu wspominana bywa z łezką w oku - a przedmioty, które zdobyć graniczyło wówczas niemal z cudem, dziś są prawdziwymi artefaktami przeszłości. Obok monet, zabawek czy porcelany, sporym zainteresowaniem cieszą się również książki. Za te tytuły kolekcjonerzy są w stanie zapłacić fortunę.
Czasy PRL-u, chociaż minęły bezpowrotnie, coraz częściej rysują się we wspomnieniach jako rzewna myśl o dzieciństwie - systematycznie zalewając internet prawdziwą falą nostalgii. Wielu, odnajdując na strychach stare pudła, z łezką w oku wraca do wydarzeń sprzed lat. Ten moment starają się wykorzystać kolekcjonerzy.
Zobacz również:
- To jedyny wymóg, by zostać świadkiem na ślubie. Zaskoczenie?
- Nie dziękuj za garnki i zegarki. Ślubne prezenty, których lepiej unikać
- Ile wypada dać na komunię? Ekspertka rozprawia się z mitem. "To nie koncert, na który trzeba kupić bilet"
- To już prawdziwa plaga. Niebezpieczne pojazdy zalały ścieżki rowerowe i chodniki
PRL-owska codzienność, dla jednych piękna, dla innych zwyczajnie szara i ponura, dziś wspominana jest z wyjątkowym sentymentem. Wielu wraca pamięcią do długich kolejek (na końcu których czekały... puste półki), wyłożonych boazerią pomieszczeń i topornych meblościanek, które stanowiły ich jedyną ozdobę. Wszystko, co dziś stanowi wspomnienie tych czasów, traktowane jest jako prawdziwy artefakt. Internet zalewają więc figurki, wazony, zeszyty czy proszki do prania rodem z PRL-u. W cenie są również książki.
Zobacz również: Prawdziwe perełki PRL-u. Sprawdź, czy nie masz ich w szufladzie
Książki z PRL-u warte majątek. Sprawdź czy masz w swojej biblioteczce
Książki z czasów PRL-u, chociaż poszukiwane są przede wszystkim z uwagi na swoją wartość literacką, stanowią też element historii. Czas intensywnej cenzury, kiedy wiele dzieł drukowanych było w tajnych drukarniach, sprawił, że niektóre tytuły z tamtego okresu są prawdziwą gratką na aukcyjnym polu.
Najcenniejszymi z punktu widzenia kolekcjonerów są tak zwane "białe kruki" - pierwsze wydania książek oraz egzemplarze, które wydano w niskim nakładzie. Zawrotne ceny osiągają również te tytuły, które w czasach PRL-u były zakazane lub ocenzurowane. Jeśli przetrwały w swojej pierwotnej formie, są na wagę złota.
Wartość danego tytułu zwiększa się również wraz z rodzajem oprawy. W tamtym czasie wiele książek oprawiano bowiem w prawdziwą skórę, ręcznie, przez wprawionych introligatorów. Liczy się też stan dzieła. By książka zyskała na znaczeniu, warto, by pozbawiona była zagnieceń, z czystymi, twardymi okładkami i bez podpisów poprzednich właścicieli. Wartość danego wydania zwiększyć mogą jednak autografy lub odręczne dedykacje i notatki od autorów.
Książki z PRL-u na celowniku kolekcjonerów. Sprawdź czy masz w domu
Kolekcjonerzy rozglądają się szczególnie za książkami dla dzieci - tymi klasycznymi: "Dziadkiem do orzechów" czy "Pinokiem" z ilustracjami Jana Marcina Szancera. Ceny kształtują się od 60 do nawet 200 złotych za egzemplarz w dobrym stanie. Sporą popularnością cieszy się też seria o Panu Samochodziku autorstwa Zbigniewa Nienackiego. Na oryginalnym wydaniu, szczególnie tym z Olsztyna, zarobić można nawet 1 tys. złotych. W cenie są także szkolne podręczniki: zbiory zadań z matematyki czy niektóre książki do nauki języka rosyjskiego. Na aukcjach kosztują nawet 150 złotych.
Uwadze kolekcjonerów nie umykają dodatkowo wszelkie PRL-owskie poradniki, na przykład te kucharskie z lat 50. i 60. "Praktyczna kuchnia" na niektórych aukcjach sięga nawet 100 złotych za egzemplarz. W cenie są też katalogi meblowe, na przykład "Meble do małych mieszkań". Te wycenione zostały na nawet 170 złotych.
