Dziennie spożywa 1977 kcal, chce mieć ciało 18-latka. Milioner chce odwrócić proces starzenia

"Kiedy życie cię przygnębia i czujesz się niekochany czy bezwartościowy, pamiętaj: te uczucia przeminą. Poza tym nie umrzemy" - głosi jeden z nowszych wpisów amerykańskiego milionera na Instagramie.

Bryan Johnson stał się sławny, gdy ogłosił, że chce odwrócić proces starzenia się. Pochodzący ze Stanów Zjednoczonych milioner, właściciel firmy biotechnologicznej Fortune Brainstorm Tech.,  jest zdania, że sztuczna inteligencja i technologia mogą w tym pomóc. Każdego dnia dokładnie analizuje swoje menu, spożywa dużą liczbę suplementów i poddaje się regularnym badaniom. Koszt? Jak podaje "Business Insider", to niemal 2 mln dolarów rocznie. Efekty? Mężczyzna przestrzega dość rygorystycznej diety. Uważa, że dzięki temu może zmniejszyć wiek biologiczny.

Zobacz też: Vera Wang zdradza sposoby na młody wygląd. Każda kobieta może je stosować

"Nie mam ochoty na cheat days. Wszyscy zakładają też, że w jakiś sposób pragnę pizzy lub pączka. Nie chcę. Na samą myśl o tym robi mi się niedobrze" - cytuje wypowiedź milionera "Business Insider".

Jak w praktyce wygląda dieta mężczyzny? Warto zaznaczyć, że to program o nazwie "Project Blueprint", którego sam jest pomysłodawcą. Projekt zakłada pobudkę o piątej rano, przyjmowanie ponad 60 suplementów każdego dnia i spożywanie ostatniego posiłku o godz. 11 rano. Zasadą diety jest również to, by miesięcznie zjadać nieco ponad 30 kilogramów warzyw. Współczesny Dorian Gray spożywa dziennie 1977 kcal.

"Bloomberg" podaje, że celem mężczyzny jest posiadanie - pod względem fizycznym - ciała 18-latka. Portal informuje również o wynikach testów. Okazuje się, że Bryan Johnson ma serce 37-latka, skórę 28-latka, a sprawność i pojemność płuc 18-latka.

Zobacz też: Sekrety wiecznej młodości z Hollywood. Triki gwiazd na zachowanie młodego wyglądu

Ścisła dieta i suplementacja to oczywiście nie wszystko. 47-latek dba również o codzienną aktywność fizyczną. Każdego dnia trenuje przez godzinę - jego trening składa się z ponad 20 ćwiczeń. Mężczyzna w jednym z wywiadów zwrócił uwagę, że wiele osób zakłada, że jest nieszczęśliwy a jego tryb życia jest pewnego rodzaju więzieniem.

"Nigdy wcześniej, przez całe moje życie, nie byłem szczęśliwszy, bardziej spełniony, ani nie miałem bardziej poszerzonej świadomości. Żal mi poprzedniej wersji siebie, która przez cały czas jechała na tej kolejce górskiej w poszukiwaniu kolejnych impulsów" - cytuje wypowiedź mężczyzny "Business Insider".

Johnson przestrzega określonych zasad również w kwestii snu. Swój dzień zaczyna przed godziną szóstą rano, a idzie spać maksymalnie o 20.30. W rozmowie z "The Wall Street Journal" wyznał, że "sen to nowa kawa". Zamiast sięgania o poranku po filiżankę "małej czarnej" milioner sugeruje się po prostu dobrze wysypiać i dbać o jakość snu.

Zobacz też: Dlaczego Włoszki się nie starzeją? 5 kluczowych zasad

Źródło: