Ile zapłacimy za kilogram karpia w tym roku? Podano już konkretne kwoty
W ubiegłym roku w związku z szalejącą inflacją ceny za karpie w okresie przedświątecznym poszybowały. Za kilogram świeżej ryby musieliśmy zapłacić znacznie więcej niż w ubiegłych latach. Jak klaruje się sytuacja na Boże Narodzenie 2023? Już wiadomo, ile mniej więcej zapłacimy za karpie.
Zobacz również:
Czy w roku 2023 możemy spodziewać się kolejnych podwyżek cen za karpie?
W roku 2021 świeże karpie od hodowców kosztowały około 20 zł za kilogram. Rok później trzeba było zapłacić za nie już 10 zł więcej. W niektórych supermarketach ceny za filety w okresie przedświątecznym były porażające. Trzeba było wydać wówczas około 50-60 zł/kg, a gdzieniegdzie nawet do 75 zł/kg. Polacy już od wielu tygodni zastanawiają się, czy w tym roku czeka ich kolejna taka niespodzianka. Najnowsze prognozy mówią jednak, że obecnie nie musimy obawiać się o czarne scenariusze w temacie. Jak podają eksperci, drożej niż w ubiegłym roku na pewno nie będzie.
Ceny za karpia w 2023 roku. Ile zapłacimy za kilogram świeżej ryby?
Karp to jedna z najpopularniejszych potraw świątecznych i trudny wyobrazić sobie wigilijny stół bez solidnej porcji ryby. Niestety w ubiegłym roku z uwagi na szalejącą inflację, wzrost cen za towary i usługi, przygotowywanie potraw w okresie przedświątecznym wiązało się z ogromnymi kosztami. Fortunę kosztowały wówczas m.in. ryby, w wśród nich najbardziej popularne karpie. Na szczęście w roku 2023 możemy odetchnąć z ulgą. Hodowcy już od kilku tygodni zapowiadają, że w związku z tym, że zmalały koszty hodowli karpi (m.in. zmianie uległy ceny pasz), podwyżek cen za karpie nie będzie. Mogą się one zmienić co najwyżej na korzyść naszych portfeli.
Informacje te potwierdził również Andrzej Dmuchowski - wizeprezes Polskiego Karpia, spółki zrzeszającej producentów tej ryby w rozmowie z "Faktem". Jak podaje, w tym roku w sklepach cena na świeżego karpia w zależności od województwa, będzie oscylować w granicach 20-30 zł za kilogram.