Najlepsza ryba na wigilię. Delikatne mięso jest pyszne i ma dużo kolagenu
Jest niekwestionowanym królem wigilijnego stołu. Karp jest nie tylko smaczny, ale również ma korzystne dla zdrowia właściwości. Do tego jest lekkostrawny, a zawarte w nim tłuszcze mają pozytywny wpływ na odchudzanie. Dlatego z pewnością warto sięgać po niego nie tylko od święta.

Karp może zdziałać wiele dobrego dla naszego zdrowia. Zgodnie z zaleceniami dietetyków, ryby powinno się jeść co najmniej dwa razy w tygodniu. Może w menu warto czasami znaleźć miejsce dla karpia? Warto w tym celu wykorzystać świąteczny czas - jak wiadomo, wspomniana ryba króluje na wigilijnym stole. Niektórzy wręcz nie potrafią wyobrazić sobie bez niej tej uroczystej kolacji.
Karp ma dużo kolagenu. Wzmocni stawy, ujędrni skórę
Karp może pozytywnie wpłynąć przede wszystkim na stawy, włosy i skórę. A to dzięki zawartości kolagenu - białka występującego w skórze, naczyniach krwionośnych, stawach i mięśniach. Wraz z upływem lat jego synteza spada, a to może m.in. prowadzić do problemów z układem ruchu. Kolagen jest ważny w diecie osób zmagających się z chorobami zwyrodnieniowymi stawów. Trzeba też dodać, że odpowiednia dawka kolagenu dostarczana organizmowi poprawia stan skóry i włosów.
Karp jest lekkostrawny (w przeciwieństwie do produktów zwierzęcych zawierających dużą ilość kolagenu). W 100 gramach tej słodkowodnej ryby znajduje się ok. 100 kcal. Zawarte w nim tłuszcze to kwasy omega-3 i omega-6, które wspierają pracę mózgu i zmniejszają ryzyko udaru czy zawału serca. Oprócz regulują poziom cholesterolu, łagodzą stany zapalne, mają korzystny wpływ na działanie układu nerwowego.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ karp jest również źródłem witaminy B1, B6, B12 i PP. Mięso karpia składa się z dobrze przyswajalnego białka i minerałów (wapnia, potasu, fosforu, sodu i żelaza).
Warto pamiętać, że ryba o wiele więcej właściwości zachowuje, jeśli jest upieczony w piekarniku a nie smażony w głębokim tłuszczu.

Wśród innych ryb, karpia wyróżnia nie tylko wysoka zawartość kolagenu, ale i brak metali ciężkich.
- To ryba słodkowodna, producenci mają wpływ na to, czym jest żywiona. Środowiskowych zagrożeń nie ma, bo hodowle są pod kontrolą weterynarza - mówiła w rozmowie z PAP technolog żywności dr hab. inż. Joanna Tkaczewska.
Zobacz również:
Dietetyczny karp: jak przygotować?
Chcesz zrezygnować z ciężkostrawnej i kalorycznej wersji karpia w panierce? Zwłaszcza, że jedna porcja ryby w takiej wersji to ponad 300 kcal? Istnieje kilka sposobów na przygotowanie pysznego, dietetycznego karpia.
Pierwszą z alternatyw dla karpia w panierce jest karp w galarecie. 100 g ryby w galarecie z warzywami to 60 kcal. Tu znajdziesz sprawdzony przepis: Tradycyjny faszerowany karp w galarecie
Kolejna propozycja to karp gotowany na parze. Dzięki temu mięso ryby zachowuje to, co najbardziej wartościowe. Warto dodać, że kaloryczność jest tu o wiele niższa niż w przypadku karpia w panierce.
Karpia - zamiast smażyć - można też upiec w piekarniku. W takim przypadku 100 gramów dostarcza nam mniej niż 150 kcal. W połączeniu z warzywami, otrzymamy solidną dawkę korzystnych dla zdrowia składników odżywczych.