Jest nazywany rośliną nieśmiertelności. Zawsze warto mieć na parapecie
Traktowany zazwyczaj jako ozdoba pomieszczenia, skrywa w sobie wiele cennych właściwości. Już w starożytności był nazywany "rośliną nieśmiertelności". Warto mieć go nie tylko na parapecie, ale sięgać stosować w codziennej pielęgnacji. Aloes w ostatnich latach znów wraca do łask i staje się coraz popularniejszym składnikiem kosmetyków.
Spis treści:
Aloes jest rośliną o cennych właściwościach zdrowotnych i pielęgnacyjnych. Był stosowany w medycynie naturalnej od wieków. To zasługa charakterystycznych liści, które są skarbnicą witamin, minerałów, aminokwasów i przeciwutleniaczy. Taka mieszanka działa nawilżająco, regenerująco i przeciwzapalnie. Dlatego też aloes jest zarówno składnikiem kosmetyków, jak i preparatów przeznaczonych do gojenia ran czy leczenia problemów ze skórą.
Roślina należy do sukulentów i występuje naturalnie na terenie suchych regionów Afryki, Ameryki Środkowej, Wyspach Kanaryjskich i na Półwyspie Arabskim. Najczęściej spotykaną odmianą są:
- aloes zwyczajny - Aloe vera,
- aloes drzewiasty - Aloe arborescens (często wykorzystywany jako składnik produktów pomocnych w leczeniu problemów skórnych i wzmacniających odporność).
Znany od wieków. Do pielęgnacji stosowała go Kleopatra
Aloes był znany od wieków i stosowany w ziołolecznictwie. Jego właściwości doceniali już mieszkańcy starożytnego Egiptu i Mezopotamii. Pełnił również ważną rolę w kulturach Grecji, Rzymu, Chin i Indii.
Zobacz również:
Egipcjanie uważali aloes za naturalnego sprzymierzeńca w zachowaniu młodego wyglądu. Do pielęgnacji skóry miała go używać nawet Kleopatra. Z kolei Grecy i Rzymianie najczęściej sięgali po niego w celu przyspieszenia gojenia ran i łagodzenia bólu. Aloes nie bez powodu był określany jako "roślina nieśmiertelności" - składano go w darze zmarłym faraonom.
Sukulent trafił też do dzieła farmakologa i botanika Dioskurydesa "De Materia Medica", był też ważnym elementem medycyny ajurwedyjskiej.
Witaminy, aminokwasy. Aloes to skarbnica cennych właściwości
Aloes zwyczajny zawiera cały wachlarz substancji aktywnych. Jego miąższ w znacznej części stanowi woda, ale reszta to już ponad 75 substancji takich jak aminokwasy, beta-karoten, witaminy z grupy B (B1, B2, B3), witamina C, składniki mineralne, wśród których znajduje się m.in. żelazo, cynk, fosfor, wapń, magnez i potas.
Z tego względu jest często wykorzystywany w produktach kosmetycznych i wyrobach medycznych.
Żel z aloesu jest ceniony przede wszystkim za właściwości nawilżające i regenerujące - sprawdzi się idealnie w pielęgnacji skóry suchej czy podrażnionej. Głęboko nawilża skórę twarzy i ciała, a do tego działa kojąco, pomaga złagodzić podrażnienia i zaczerwienienia. Nie bez powodu jest polecany do stosowania po opalaniu.
Roślina, ze względu na zawartość przeciwutleniaczy takich jak witaminy C i E, jest pomocna w spowalnianiu procesów starzenia się skóry. Aloes to również remedium na problemy z włosami - sprawia, że stają się bardziej elastyczne, mniej łamliwe i mocniejsze. Oprócz tego zapobiega przesuszeniu skóry głowy, jak i łagodzi stany zapalne.
Na tym jednak nie koniec. Sok z aloesu wspomaga trawienie i łagodzi objawy zespołu jelita drażliwego. Oprócz tego aloes jest cennym pomocnikiem jeśli chodzi o wzmocnienie odporności czy hamowanie rozwoju bakterii i grzybów (dzięki temu jest skuteczny w walce z infekcjami skórnymi). Ze względu na swoje właściwości może być pomocny w łagodzeniu i leczeniu różnych schorzeń, takich jak np. egzema, trądzik, zapalenie stawów czy reumatyzm.
Naturalny oczyszczacz powietrza
Po aloes warto sięgać nie tylko w postaci kosmetyków. Sukulent dobrze mieć też również w swoim domu - nie dość, że wygląda efektownie, to jest prosty w uprawie. Roślina znana od czasów Kleopatry to przede wszystkim idealna propozycja dla osób zabieganych.
Sukulent dobrze znosi suche powietrze, preferuje jasne i słoneczne stanowisko - dlatego bez problemu doniczkę można postawić na parapecie. Należy go podlewać wtedy, gdy ziemia w doniczce przeschnie. Aloes nie lubi wilgoci i zraszania, dlatego też podczas podlewania trzeba uważać, aby nie wlać wody do liści. Roślina lubi też dobrze przepuszczalne podłoże. Warto też zadbać o drenaż na dnie doniczki.
Rosnący w doniczce aloes potrafi też skutecznie oczyszczać powietrze z toksyn. Roślina pochłania dwutlenek węgla i rozkłada toksyczne związki takie jak np. benzen. Co więcej, nocą wytwarza tlen. Dlatego też nie bez powodu warto mieć go w sypialni.
