Nie tylko psy aportują. Koty też potrafią

Widok psa przynoszącego swojemu opiekunowi piłeczkę lub patyk nie robi na nikim większego wrażenia. Można wręcz powiedzieć, że psy są stworzone do tego typu aktywności. Aportujący kot to już zdecydowanie rzadszy widok, mimo, że naukowcy dowiedli właśnie, że mruczki umieją aportować i robią to wyjątkowo chętnie. Kto je tego nauczył?

Niektóre rasy kotów, np. kot bengalski aportują chętniej i częściej
Niektóre rasy kotów, np. kot bengalski aportują chętniej i częściej 123RF/PICSEL

Koty to, obok psów, najpopularniejsze i najbardziej kochane zwierzaki domowe. Jednocześnie to jedne z najbardziej fascynujących stworzeń na świecie, o których wbrew pozorom, wciąż wiemy niewiele. Nauka rozwija się jednak coraz szybciej i opiekunowie mruczków mogą już w miarę trafnie czytać ich nawet najbardziej nietypowe zachowania.

Wiemy już dziś np. że gdy koty mocno uderzają ogonem lub stroszą grzbiet, są zdenerwowane, a nawet szykują się do ataku. Gdy uciekają przed nami za szafę lub pod łóżko, czują się niepewnie lub po prostu szukają samotności. Gdy wystawiają brzuszek, zapraszają do zabawy, pokazując, że darzą nas pełnym zaufaniem.

Przez długi czas utrzymywano, że koty nie są tak mądre i inteligentne jak psy i na wielu płaszczyznach nie mogą się z nimi równać. Pod koniec lat 20. ubiegłego wieku przeprowadzono jednak badania, które zadały kłam tym tezom. Badacze z Berlina przeprowadzili ciekawy eksperyment, który udowodnił, że koty nie tylko nie odstają w niczym od psów, ale nawet mogą być od nich mądrzejsze!

Teraz poznaliśmy kolejne wyniki badań, z których wynika, że koty umieją aportować i nauczyły się tego bez pomocy człowieka!

Czy koty potrafią aportować? Wyniki badań mówią jasno

Jak przekonuje Mikel M. Delgado i jego współpracownicy z Uniwersytetu Purdue, koty potrafią aportować i, co ciekawe, w przeciwieństwie do psów, nie nauczył ich tego człowiek. Naukowcy zebrali szczegółowe ankiety od kilkunastu tysięcy właścicieli psów i kotów i ocenili, że nawet 40 proc. kotów trzymanych w domu potrafi aportować! Przy 80 proc. psów wynik ten wypada dość blado, ale warto przypomnieć, że to człowiek nauczył psa aportować, by ten pomagał mu w polowaniach i zdobywaniu pożywienia. Kotom nie stawiał on takich zadań, a one i tak posiadły tę umiejętność.

Badania Delgado i jego zespołu wykazały, że najchętniej i najczęściej aportują koty młode i częściej samce niż samice. Najlepiej z tym zadaniem radzą sobie rasy pochodzące ze wschodu, takie jak np. kot bengalski, birmański czy syjamski.

Jak koty nauczyły się aportować?

Według naukowców, koty posiadły umiejętność aportowania, ponieważ są z natury doskonałymi łowcami i mają tendencję do przenoszenia ofiary z miejsca ataku w bardziej ustronne. Dodatkowo koty stworzyły już bliską więź z człowiekiem i uwielbiają się z nim bawić. Nic dziwnego, że z takim entuzjazmem podchodzą też do aportowania.

Aplikacja Pogoda Interia - sprawdza się!materiały promocyjne
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas