Nietypowe znalezisko w Karkonoszach. "Robi wrażenie"
Grzyby w grudniu? A i owszem. O tym dość nietypowym znalezisku poinformowali ostatnio na Facebooku leśnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego. Chętnie wykorzystują go kucharze z Chin. W Polsce bardziej traktowany jako ciekawostka przyrodnicza.
Galaretka? Nie, to grzyb!
Co można znaleźć w lasach w grudniu? Oprócz boczniaków natrafić można na dość nietypowe okazy. O jednym z nich poinformowali ostatnio leśnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego. Mowa o trzęsaku pomarańczowożółtym, który wyróżnia się nie tylko kolorem, ale i konsystencją.
Nie sposób przejść obok niego obojętnie. Na pierwszy rzut oka owocniki trzęsaka przypominają pomarańczową galaretkę o dość nieregularnym kształcie. Często znaleźć można je na opadłych gałęziach drzew liściastych.
Jak informują leśnicy "charakterystyczną cechą trzęsaków jest ich zdolność do kurczenia się podczas wysychania i ponownego pęcznienia przy dostatecznej wilgotności".
Czytaj również: Lodowe włosy w lesie. Czym są?
Nietypowe znalezisko w karkonoskich lasach
"Wygląda jak mózg"
Jak się okazuje, w tym roku trzęsaka pomarańczowego znaleźli także grzybiarze z innych regionów Polski, m.in. w woj. lubuskim, zachodnio-pomorskim czy świętokrzyskim. "Piękny okaz", "Wygląda jak mózg", "Bałabym się go zjeść", "Robi wrażenie" - czytamy w komentarzach pod postami w social mediach.
Grzybowe dziwadła w polskich lasach
To nie jedyne ciekawostki, na które natrafić można podczas grudniowych, czy styczniowych spacerów. Oprócz trzęsaka pomarańczowego ciekawym przypadkiem jest także galaretek kolczasty (Pseudohydnum gelatinosum). Jest przezroczysty, galaretowaty, z charakterystycznymi kolcami pod kapeluszem.
Sprawdź również: Trawi się sam i „ścieka czarnymi kroplami”. Leśnicy pokazali zdjęcia