Ogromne rozczarowanie dla pracowników. Rząd wycofuje się z planowanych zmian
Od przyszłego roku wynagrodzenie minimalne miało zostać zrównane z wynagrodzeniem zasadniczym, co oznaczałoby, że ewentualne premie i dodatki nie będą wliczane do najniższej krajowej. Rząd jednak wycofał się z tych założeń, ponieważ miały one stanowić zbyt wysokie koszty dla sektora publicznego.

Ile obecnie wynosi obecnie minimalne wynagrodzenie za pracę?
Minimalne wynagrodzenie, nazywane również najniższą krajową, od 1 stycznia br. wynosi 4666 zł brutto, czyli 3510 zł netto, a mówiąc potocznie, jest to kwota "na rękę". Natomiast minimalna stawka godzinowa to obecnie 30,50 zł brutto.
W ubiegłym roku płacę minimalną zwiększono dwukrotnie. Pierwszy raz w styczniu 2024 r. i wówczas wynosiła ona 4242 zł brutto, z kolei stawka godzinowa wynosiła 27,70 zł brutto. Od 1 lipca 2024 r. minimalne wynagrodzenie podwyższono do 4300 zł brutto, a stawkę godzinową do 28,10 zł brutto. W 2025 r. minimalne wynagrodzenie za pracę już nie wzrośnie.
Nie będzie zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym?
Od kilku miesięcy media informowały, że w styczniu przyszłego roku zaczną obowiązywać nowe regulacje ws. wynagrodzenia minimalnego, które wedle założeń miało zostać zrównane z wynagrodzeniem zasadniczym. To z kolei oznaczałoby, że premii i dodatków nie będzie można wliczać do minimalnego wynagrodzenia.
W marcu br. informowaliśmy, że zrównanie minimalnego wynagrodzenia z wynagrodzeniem zasadniczym oznacza, iż w przypadku pracownika zatrudnionego w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy, jego wynagrodzenie zasadnicze nie będzie mogło być niższe od obowiązującego minimalnego wynagrodzenia. Pracodawca nie będzie mógł zaoferować pracownikowi zatrudnionemu na etacie najniższej krajowej, na którą składałyby się uwzględnione już premie i inne dodatki, będące uzupełnieniem kwoty płacy minimalnej.
Potrzeba wprowadzenia nowych przepisów związana była z dostosowaniem polskiego prawa do unijnych dyrektyw dotyczących adekwatnych wynagrodzeń minimalnych.

Serwis Biznes Wprost informuje, że rząd jednak wycofał się ze swoich planów zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.
Weto ws. nowych regulacji zgłosiło kilka resortów, w tym Ministerstwo Finansów, wskazując, że zrównanie pensji minimalnej i wynagrodzenia zasadniczego byłoby zbyt dużym obciążeniem finansowym dla sektora publicznego.
Ustawa zakłada jednak stopniowe wyłączenie niektórych składników z płacy minimalnej. "Dodatek funkcyjny przestanie być uwzględniany od stycznia 2026 r., inne dodatki od stycznia 2027 r., a premie i nagrody od stycznia 2028 r. Pracownicy, których wynagrodzenie zasadnicze jest obecnie niższe niż płaca minimalna, nie otrzymają więc automatycznie wyższej pensji od 2026 r." - czytamy na biznes.wprost.pl.
Ponadto wysokość płacy minimalnej ma być co roku analizowana i co cztery lata aktualizowana, a minimalne wynagrodzenie ma stanowić 55 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia.