Ogromne zmiany w Lidlu. Klienci mogą przeżyć szok. Chodzi o gazetki

Polacy kochają promocje, a jak wynika z szacunków nawet ponad 90 proc. kupujących regularnie nabywa żywność i produkty przemysłowe w okazyjnych cenach. Te proponowane są klientom najczęściej w postaci papierowych gazetek. Rewolucja zbliża się jednak wielkimi krokami.

Klienci Lidla już wkrótce będą musieli na dobre pożegnać się z papierowymi gazetkami promocyjnymi. Jak przekazuje sieć Lidl Polska, nakłady niektórych wydań już teraz zmniejszyły się aż o 70 proc.

"W 2022 roku zmniejszyliśmy nakład papierowych wersji. Obecnie drukowaną gazetkę z ofertą produktów wydajemy tylko w małych i średnich miastach" - przekazała w rozmowie z portalem wiadomoscihandlowe.pl Aleksandra Robaszkiewicz, head of corporate communications and CSR w Lidl Polska.

W zamian niemiecka sieć namawia swoich klientów do zakładania oraz korzystania z aplikacji mobilnych.

Zobacz również: Lasy w Polsce pełne grzybów. Ile kosztują? Ceny na skupach mogą zaskoczyć

"Gazetka z ofertą produktów przemysłowych nadal jest dostępna we wszystkich sklepach" - wyjaśnia w rozmowie z serwisem Aleksandra Robaszkiewicz.

Jak dodaje, zmiany podyktowane są chęcią dbania o środowisko. Mniejsza zapotrzebowanie na papierowe gazetki oznacza bowiem mniejszą emisję CO2. Podobny zabieg ma również pomóc w ochronie zasobów leśnych.

Zobacz również: Z tym bagażem nie wejdziesz już do samolotu. Linie lotnicze zmieniają przepisy

Decyzja sieci handlowej Lidl nie jest jednak odosobnionym przypadkiem. Nasi zachodni sąsiedzi podobne zmiany wprowadzają systematycznie. Jak donosi serwis dlahandlu.pl, powołując się ma merkur.de, na cyfrowych broszurach reklamowych coraz częściej opiera się również sieć Aldi. Papierowych gazetek od dłuższego czasu nie ma też w sieci sklepów Rewe. Rewolucja zdaje się więc być na wyciągnięcie ręki.

Zobacz również: Dodatkowy dzień wolny od pracy w listopadzie. Z przywileju nie skorzystają wszyscy