Przerażająca wizja wróżbity Macieja. To czeka nas już niebawem

Wróżbita Maciej od kilku lat niezmiennie przepowiada przyszłość, wróżąc z kart tarota i z run. W jego przepowiednie wierzy spora rzesza ludzi. Wróżbita nie ma dla nas jednak dobrych wiadomości. Podzielił się przerażającą wizją, która ma się spełnić już niebawem.

Wróżbita Maciej swoją przygodę z wróżeniem rozpoczął w wieku 18 lat
Wróżbita Maciej swoją przygodę z wróżeniem rozpoczął w wieku 18 latPawel Relikowski/Polska Press/East NewsEast News

Maciej Skrzątek, czyli wróżbita Maciej, określa siebie jako lekarza duszy. "Według nauk numerologii jestem obecnie w produktywnym cyklu życia o liczbie 9. Chyba nie ma lepszej wibracji numerologicznej na dar, który posiadam i który został dany mi od Boga. Tak, od Boga" - pisze na swojej stronie internetowej.

Wróżbita od kilku lat systematycznie dzieli się z internautami swoimi wizjami. Najnowsza zatrważa. Przerażające zdarzenia są dopiero przed nami. Szczegółami podzielił się w wywiadzie z dziennikarzem serwisu pomponik.pl.

Wróżbita Maciej miał przerażającą wizję. Wkrótce ma się spełnić

Wróżbita Maciej swoją przygodę z wróżeniem rozpoczął w wieku 18 lat. Fascynacja tym zajęciem pojawiła się u niego tuż po wizycie u wróżki. Nie mógł uwierzyć w to, że w kartach ktoś widzi jego życie. Niedługo później otrzymał w prezencie tarota. Jak opisuje, świat magii pozostał z nim do dziś.

Jak jednak przyznaje, dziś nie chce być odbierany jako celebrytka, gdyż nigdy się za niego nie uważał. Niezmiennie pozostaje jednak w kontakcie z internautami, systematycznie dostarczając im kolejnych wizji. Jego najnowsza wizja przeraża. Wróżbita ostrzega przed ufaniem technologii i zawierzaniu naukowcom. Podkreśla, że to, co obecnie wydaje nam się niezwykle wygodne, wkrótce "stanie się dla ludzkości przekleństwem".

Wróżbita Maciej o przyszłości: wkrótce czeka nas coś przerażającego

Sytuacja staje się bardzo poważna. Chodzi o to, że Pluton przebywa około trzydziestu lat w jednym znaku zodiaku. W 2023, czyli za chwilę, przechodzi ze znaku Koziorożca do Wodnika, tym razem na nieco krócej, bo 21 lat. To spowoduje maksymalny wzrost technologii, a świat stanie się niczym z filmu science fiction
tłumaczy wróżbita Maciej w rozmowie z Pomponikiem.

Jak dodaje, w 2026 roku Uran przejdzie do znaku Bliźniąt. Astrolodzy twierdzą, iż wówczas na świecie pojawią się latające samochody. "Najbliższe lata przyniosą niesamowity technologiczny przełom" - dodaje wróżbita Maciej.

Niebezpieczeństwo dla ludzkości niesie również rozwój sztucznej inteligencji. Wróżbita Maciej ostrzega, że wraz z nim zaniknie spora część zawodów. Pracę ludzkich rąk zastąpią maszyny.

W Erze Wodnika świat ma być zdominowany przez elektronikę. To wieloletni proces. Ludzie się przyzwyczajają, akceptują i chętnie korzystają z tych ułatwień. Ale moje spostrzeżenie jest takie, że to pozorna wygoda, która finalnie stanie się dla ludzkości przekleństwem
tłumaczy.

Wizja wróżbity Macieja: co oznacza Saturn w znaku Wodnika?

Saturn przebywa w jednym znaku zodiaku około trzech lat. Kiedy miało to miejsce poprzednio świat został okablowany, a Internet stał się globalny. W znaku Wodnika znajduje się od 22 marca 2020 roku

Wodnik w astrologii oznacza wolność i niezależność. Saturn natomiast symbolizuje narzucenie i ograniczenie jednocześnie. Co to znaczy?

Zdaniem wróżbity Saturn oznacza niesamowity rozwój technologii, a nawet sztucznej inteligencji. Co więcej, to planeta bez ograniczeń i skrępowania, oznaczająca reżim. Możemy stać się świadkami groźnych i nowych rzeczy, narzuconych masom ludzkim.

"Wydarzenia": Brakuje rodzin zastępczych. Ponad 20 tysięcy dzieci w Polsce czeka na kochający domPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas