Rosyjska influencerka wściekła na sankcje. Niszczy markowe ciuchy!

Sankcje nakładane na Rosję zaczynają dotykać społeczeństwo rosyjskie. Tym razem swoje oburzenie zachodnimi sankcjami wyraziła rosyjska influencerka, Katrin Klimova, która na nagraniu z nieskrywaną wściekłością niszczyła i wyrzucała markowe rzeczy, chcąc podkreślić swoje oburzenie.

Katrin Klimova z furią pokazała co myśli o zachodnich sankcjach nakładanych na Rosję. Fani byli oburzeni jej zachowaniem
Katrin Klimova z furią pokazała co myśli o zachodnich sankcjach nakładanych na Rosję. Fani byli oburzeni jej zachowaniem @katrinka_familyInstagram

Sankcje nakładane na Rosję zaczynają odczuwać zwykli obywatele

Agresja Rosji na Ukrainę spotkała się z oburzeniem i reakcją zachodnich krajów Europy. W związku z konfliktem na Ukrainie Unia Europejska oraz Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję pakiet sankcji sektorowych.

Sankcje ograniczają dostęp Rosji do niektórych technologii, firm i usług. Te decyzje już zaczęły dotykać rosyjskie społeczeństwo i niektórzy zaczynają wyrażać swoje niezadowolenie wynikające z dyskomfortu życia w nowej rzeczywistości.

Rosjanom zaczyna doskwierać brak możliwości kupienia modnych ciuchów, czy butów, marek, które wycofały się z Rosji po tym, jak kraj ten w krwawy sposób zaatakował Ukrainę, bombardując całe miasta.

Rosyjska influencerka z furią wyrzuca rzeczy zachodnich marek. Jej zachowanie wyśmiali internauci

Wśród rozgoryczonych Rosjan, znalazła się influencerka Katrin Klimova. Celebrytkę obserwuje w sieci prawie 7 milionów internautów, a ona sama na swoim profilu publikuje wpisy z zakresu lifestyle'u i tematyki beauty.

Jest żoną i matką trójki dzieci, a cała rodzina wiedzie naprawdę luksusowe życie - Katrin Klimova może cieszyć się garderobą pełną drogich ubrań, pięknym mieszkaniem i rajskimi wakacjami.

Najwidoczniej sankcje nałożone na Rosję ograniczyły na tyle jej bajeczne życie, że nagrała jak z nieskrywaną wściekłością wyrzuca do osiedlowego śmietnika buty oraz ciuchy zagranicznych marek.

"To moja odpowiedź na sankcje. Nie wiem jak ty...ale ja mogę bez tego żyć. Jestem zmęczona prześladowaniem cywilów" - wyżaliła się Katrin Klimova.

Gwiazdka jednak nie spodziewała się chyba takiej odpowiedzi w komentarzach, bo internauci nie mieli dla niej litości:

"Popisujesz się", "Pewnie wyrzuciłam niepotrzebne rzeczy, których i tak nie miałam zamiaru nosić", "Cóż, szczerze mówiąc, lepiej byłoby dać rzeczy potrzebującym. Na przykład uchodźcom", "Dlaczego tak mało wyrzuciłaś? Dlaczego nie wyrzuciłaś całej szafy do kosza? Słabe. Wyrzuć też karty bankowe.... z nich też nie masz już pożytku" - można przeczytać w języku rosyjskim pod nagraniem influencerki.

Zobacz również:

"Obudziły mnie strzały"  - prawdziwe historie dotkniętych wojną. Wywiady, reportaże, felietony
"Obudziły mnie strzały" - prawdziwe historie dotkniętych wojną. Wywiady, reportaże, felietonyINTERIA.PL
Atak Rosji na Ukrainę. Jak rozmawiać o tym z dziećmi?© 2022 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas