Śmierć 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Gwiazdy dołączają do akcji #AniJednejWięcej
Śmierć ciężarnej Izabeli z Pszczyny wstrząsnęła opinią publiczną. Sprawę ujawniła mec. Jolanta Budzowska, specjalizująca się w sprawach z zakresu błędów medycznych prawniczka, która opisała, że lekarze mieli wstrzymać się z przerwaniem ciąży kobiety aż do śmierci płodu. W sieci rozpoczęła się akcja #AniJednejWięcej, do której przyłączyło się wiele gwiazd.
Śmierć Izabeli z Pszczyny wyszła na jaw 29 października. Jako pierwsza opisała ją Jolanta Budzyńska, prawniczka, która specjalizuje się w sprawach z zakresu błędów medycznych.
W swoim poście na Twitterze opublikowała historię pacjentki, u której w 22. tygodniu ciąży stwierdzono bezwodzie, tzn. całkowity brak płynu owodniowego, który otacza płód w macicy. Jak opisała adwokatka, po obumarciu płodu pacjentka doznała wstrząsu septycznego i zmarła.