Synoptycy podali prognozę pogody na październik. Drastyczne zmiany już wkrótce
Kończący się nieubłaganie wrzesień przyniósł w Polsce rekordowo wysokie temperatury i mnóstwo słońca. Synoptycy mają ogromne nadzieje, że zbliżający się wielkimi krokami październik również nie zawiedzie. Prognozy długoterminowe podają, że przynajmniej pierwsza połowa przyszłego miesiąca ma być pogodna, a wszystko to za sprawą utrzymujących się na Polską układów wysokiego ciśnienia.
Jaki będzie październik 2023? Długoterminowa prognoza pogody
Na początku października przewiduje się jedynie przeciętne, krótkotrwałe opady - w niektórych regionach może ich nawet brakować. Pierwsze dni najpewniej pozostaną ciepłe i suche, jednak odczuwalne temperatury nie będą już tak wysokie jak we wrześniu. Prognozuje się, że najcieplej i najpogodniej ma być 2-3 października - popołudniami w wielu regionach termometry wskazywać będą ponad 20 st. C.
Kolejne dni - odrobinę chłodniejsze, jednak równie słoneczne - w Polsce będzie między 15 a 20 st. C. Póki co nie ma mowy o przymrozkach - one najpewniej wystąpią dopiero po 15 października. W chłodniejsze dni gdzieniegdzie może popadać, ale z reguły deszcz będzie słaby.
Jak podają synoptycy, pierwsza połowa października nie powinna być kapryśna, nie będzie brakowało też słońca - temperatury na południu kraju mają oscylować między 17 a 20 st. C.
Sytuacja najprawdopodobniej zmieni się dopiero po połowie miesiąca. Może pojawić się wtedy znacznie większe zachmurzenie i liczne mgły. Aura będzie raczej sucha i stabilna. Temperatura w dzień pozostanie stosunkowo wysoka - prognozuje się od 12 do 16 st. C, a nocami 5-10 st. C.
Czytaj również: Przygotuj się na wysokie temperatury. Potężny antycyklon wywoła spore zmiany w pogodzie
Jesień 2023. Kiedy drastyczne załamanie pogody? Synoptycy podali konkretny termin
Październikowe załamanie pogody być może nastąpi dopiero w trzeciej dekadzie miesiąca. Po wielu tygodniach nadzwyczaj wysokich temperatur i prażącego słońca, słupki rtęci drastycznie zaczną spadać. Z dzień będzie coraz chłodniej - maksymalnie 10-12 st. C, a nocami znacznie zwiększy się szansa na przymrozki.
Pojawi się znowu sporo chmur, które przyniosą deszcz. Nie będą to raczej długotrwałe ulewy, a jedynie przelotne i lokalne opady. Podobną aurę eksperci zapowiadają na pierwsze dni listopada.
Póki co nic nie wskazuje na to, aby do Polski miała zawitać zima. Na śnieg z pewnością jeszcze poczekamy.