Widzisz ślady po grabiach na leśnym rozdrożu? Zachowaj czujność
Letni dzień, zanurzasz się w chłodny, pachnący las. Czujesz, jak wszystkie zmysły odprężają się i zaczynają wypoczywać. Chłoniesz atmosferę zielonego zagajnika, która kojącą wpływa na umysł i ciało. Właśnie zażywasz shinrin youk - kąpieli leśnej. Nagle ni stąd, ni zowąd na ścieżkę przed tobą wybiega czworonożny, futrzasty canis lupus. Wilk zaczyna warczeć i intensywnie ci się przygląda. Co zrobić w takiej sytuacji? O radę zapytaliśmy specjalistów z Nadleśnictwa Dojlidy w Białymstoku.
Spis treści:
- Czy wilki są niebezpieczne dla ludzi?
- Wilki w gminie Strzeleczki
- Trasę z Krosna do Krakowa wilk może pokonać w ciągu doby
- “Są to bardzo inteligentne i ciekawe zwierzęta"
- Zapaleni grzybiarze częściej mogą natknąć się na wilki
- Zachowania wilka, które powinny rodzić niepokój
- Ślady grabi na leśnej ścieżce
- Żyć jak pies z wilkiem
Czy wilki są niebezpieczne dla ludzi?
Jakie jest prawdopodobieństwo, że wybierając się na grzyby czy leśny spacer staniesz oko w oko z dalekim kuzynem psów? Stosunkowo niewielkie, bo jak wyjaśnia Interii Wojciech Świtecki z Nadleśnictwa Dojlidy:
- Wilk jest zwierzęciem dzikim i unika człowieka. Znany jest z wielkiego dystansu do człowieka. Wilk to urodzony wędrowiec, z wyjątkowo wyostrzonymi zmysłami. Potrafi wyczuć niebezpieczeństwo na dużą odległość. Poluje nocą, a spotkania człowieka z nim, są wyjątkowo rzadkie, o czym świadczą relacje leśników z wieloletnim stażem zawodowym.
Zobacz również: Inne niebezpieczeństwa czyhające w lesie
Wilki w gminie Strzeleczki
Jednak w ostatnich latach na mapie Polski pojawia się coraz więcej nowych punktów, gdzie odnotowano obecność wilków. Najnowszy głośny przypadek, bliskiego spotkania z szarym kuzynem psów, miał miejsce 22 lipca 2023 roku na pograniczu gmin Strzeleczki i Głogówek w województwie opolskim. Jeden z mieszkańców gminy Strzeleczki podczas prac polowych dostrzegł i nagrał młodego wilka beztrosko biegającego w niedużej odległości od rolnika.
Trasę z Krosna do Krakowa wilk może pokonać w ciągu doby
W Polsce z roku na rok rośnie populacja canis lupus, co oznacza, że coraz częściej może dochodzić do sytuacji, gdy na leśnej ścieżce spotkamy tego drapieżnika. Jedną kwestią jest rosnąca populacja wilków, drugą zaś odległości, które są zdolne pokonać w ciągu doby.
“Zasięg dyspersji (migracji) młodych wilków może dochodzić do kilkuset kilometrów, średnio kilkadziesiąt kilometrów. Poszukując miejsca na osiedlenie się, migrujące wilki wybierają obszary z małą penetracją ludzką, zalesione lub zabagnione. Mogą pokonywać również niewielkie otwarte tereny rolnicze".
Wilków w Polsce jest coraz więcej, mogą przemieszczać się też na duże odległości, a to oznacza, że szary osobnik widziany dziś pod Krosnem, jutro może być już pod Krakowem. Nie dziwi też coraz większa liczba doniesień płynących z całego kraju o wilkach, które pojawiły się w tej czy innej miejscowości po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat. Takie doniesienia rodzą lęk i wątpliwości, których nie doświadczaliśmy przez dziesięciolecia. Pojawiają się pytania: czy wilki są niebezpieczna dla ludzi? Jak zachować się, gdy spotkamy wilka?
- Przede wszystkim należy zachować spokój, tak, jak w przypadku spotkania z każdym innym, dzikim zwierzęciem. Wilk nie stanowi zagrożenia, jak tylko zorientuje się, że ma do czynienia z człowiekiem - odejdzie w drugą stronę. Wilki są płochliwe i unikają kontaktu. Jego pożywieniem są przede wszystkim ssaki kopytne. Spotkania z wilkami są niezwykle rzadkie, ponieważ odczuwają one naturalny strach przed ludźmi - uspokaja Wojciech Świtecki.
“Są to bardzo inteligentne i ciekawe zwierzęta"
Może się jednak zdarzyć, że zamiast odejść w swoją stronę, wilk stanie na naszej ścieżce i postanowi bacznie się nam przyglądać:
Są to bardzo inteligentne i ciekawe zwierzęta. Zdarza się, że przy spotkaniu mogą obserwować człowieka, przyglądać się dłuższą chwilę, a potem spokojnie oddalą się, jeśli nie wykonamy agresywnych ruchów wobec nich.
Spotykając wilka na swojej ścieżce, najrozsądniej zrobimy, jeśli zatrzymamy się i pozwolimy mu zaspokoić ciekawość. Ważne, by w tym czasie nie próbować go odganiać, ani nie wykonywać gwałtownych ruchów. Pod żadnym pozorem nie należy też uciekać. Po pierwsze: to zawody z góry skazane na klęskę biorąc pod uwagę, że średnia prędkość człowieka to 10 - 13 kilometrów na godzinę, podczas gdy wilk biegnie z prędkością 50 - 60 kilometrów na godzinę (przy czym jeśli bardzo mu zależy na smakowitym obiedzie, przez krótki czas może poruszać się nawet z prędkością 85 kilometrów na godzinę). Po drugie: uciekając, możemy sprowokować wilka do pogoni.
Zapaleni grzybiarze częściej mogą natknąć się na wilki
Wielu zapalonych grzybiarzy ma zwyczaj wkraczać w leśne ostępy skoro świt, gdy poranna mgła jeszcze nie opadła, a słońce ledwie rozgoniło nocne mroki. Zbyt wczesne pojawienie się w lesie może jednak zwiększyć szanse, że przyjdzie nam zajrzeć w wilcze ślepia. Znacznie ograniczymy ryzyko spotkania z tymi zwierzętami, jeśli wejdziemy do lasu, gdy słońce na dobre wstało i wyjdziemy z niego przed zmierzchem.
- Wilki są najbardziej aktywne wieczorem (po zmierzchu) i nad ranem. Zimą najczęściej kończą nocną aktywność (tj. dłuższe wędrówki) ok. 8 rano, chociaż zdarzają się dalekie przejścia również w ciągu dnia - zauważa Wojciech Świtecki z Nadleśnictwa Dojlidy.
Zachowania wilka, które powinny rodzić niepokój
Co do zasady, napotkany w lesie wilk będzie unikał z nami kontaktu, jednak jeśli zacznie warczeć i zbliżać się do nas, powinno to wzbudzić nasz niepokój: - W sytuacji, gdy wilk podchodzi do człowieka zbyt blisko, tzn. poniżej 30 m, poszczekuje lub warczy, może być chory na wściekliznę. Wówczas nie wykonujemy nagłych ruchów, wycofujemy się bardzo spokojnie.
Leśnicy przestrzegają przed dokarmianiem i głaskaniem wilków. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy też dotykać szczeniąt:
- Nie zabieramy młodych szczeniąt ze sobą, nawet jeśli wyglądają na chore, wycieńczone, zaniedbane. Powiadamiamy wówczas odpowiednie służby, najbliższe nadleśnictwo lub Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.
Ślady grabi na leśnej ścieżce
Wilki, podobnie jak psy, mają zwyczaj znaczyć swoje terytorium - jest to swoiste, niewidzialne dla człowieka, ogrodzenie, które ma powstrzymywać inne watahy przed osiedleniem się na danym terenie. Wilki znakują swoje terytorium: moczem, odchodami i wyciem. Jeśli na rozstajach dróg dostrzeżemy ślady, które przypominają rowki pozostawiane w ziemi przez grabie, powinniśmy zwiększyć czujność, bo to kolejny sposób znakowania terenu przez wilki:
Wilki znakują terytorium moczem, odchodami oraz charakterystycznym (przypominającym ślady grabi) drapaniem ziemi, zwykle na skrzyżowaniach dróg leśnych.
Żyć jak pies z wilkiem
Zobacz również:
Wzmożoną czujność powinniśmy zachować też, jeśli wybieramy się do lasu z psem, bo nasz czworonożny przyjaciel może stać się zarzewiem konfliktu:
- Należy kategorycznie pamiętać o założeniu smyczy, co uniemożliwi oddalenie się psa od właściciela. Wolno biegający pies może stanowić przyczynę konfliktu z dzikim zwierzęciem, z nieprzewidzianym finałem spotkania - przestrzega Wojciech Świtecki z Nadleśnictwa Dojlidy i jednocześnie podkreśla, że wilki są w Polsce pod ochroną. Karalne jest nie tylko ich zabijanie:
Za zabicie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wilków nie można również płoszyć, ani odławiać.
Wilki w Polsce są pod ochroną od 25 lat. Działania podjęte w celu ratowania ich populacji najwyraźniej przynoszą efekty. Jednak więcej tych leśnych czworonogów, oznacza, że częściej będziemy je spotykać, dlatego warto wiedzieć, jak zachować się, gdy spotkamy wilka. Kiedy już daleki kuzyn psa pójdzie swoją drogą, możemy powrócić do naszej leśnej kąpieli.
Zobacz również: Jak prawidłowo wykonywać kąpiele leśne?