Zażądała od znajomych sfinansowania jej wesela. Gdy odmówili, odwołała imprezę. „Nóż w serce”
Przyszła panna młoda z Wielkiej Brytanii wywołała niemałe oburzenie. Kobieta zażądała od swoich znajomych wpłacenia 1 tys. funtów na jej konto, dzięki czemu mogłaby w pełni sfinansować wymarzone przez siebie wesele. Kiedy przyjaciele odmówili, panna młoda odwołała imprezę. Swoją frustrację postanowiła rozładować w Internecie.
Ślub to jeden z najważniejszych dni w życiu. Nic więc dziwnego, iż wiele osób postanawia nie oszczędzać na organizacji wydarzenia, decydując się na eleganckie lokale, dodatkowe ozdoby, wykwintne menu i atrakcje dla gości.
Niestety niekiedy ostateczna cena potrafi niemiło zaskoczyć. Wtedy do głowy zdesperowanych przyszłych panien młodych mogą przyjść różne pomysły. Tak było w tym przypadku.
Panna młoda wywołała oburzenie. Zażądała od znajomych sfinansowania jej wesela
Przyszłe panny młode marzą, aby dzień ich ślubu był niezapomniany. Podobne marzenie miała również mieszkająca w Wielkiej Brytanii Susan, która chciała zorganizować wymarzone wesele. Jak donosi "The Sun", kobieta wraz z narzeczonym mieli zaoszczędzić na organizację wielkiego dnia ponad 11 tys. funtów. Chcąc zwiększyć swój budżet, przyszła panna młoda zwróciła się jednak do swoich znajomych, od których zażądała wpłacenia 1 tys. funtów, czyli ponad 5 tys. zł.
Wtedy pojawił się problem. Przyjaciele odmówili bowiem sfinansowania wesela. Wówczas rozgniewana panna młoda postanowiła wyładować swoją wściekłość w Internecie. Przyznała, że nie może zrozumieć, dlaczego ludzie nie chcą zapłacić za jej ślub.
Wszystko, o co prosiliśmy, to niewielka pomoc od naszych przyjaciół i rodziny.
Post przyszłej panny młodej pojawił się w serwisie reddit.com.
Zobacz również: Była w pierwszym trymestrze ciąży, gdy uległa wypadkowi. Do dziś nie wie, że urodziła
"Moje serce nie jest już takie samo. Pękło na milion kawałków"
"Jestem wykończona. Moje serce nie jest już takie samo. Zamieniło się w kamień. Pękło na milion kawałków. Jest puste" - dodała w emocjonalnym wpisie, który umieściła na Facebooku.
Przyszła panna młoda wprost obwinia swoich znajomych. Według niej to właśnie przyjaciele mieli zrujnować najważniejszy dzień w jej życiu.
Po prostu dajcie mi kasę na wesele. Tak ciężko jest wesprzeć finansowo przyjaciółkę? Nie będę Wam mydlić oczu. Nie będę nawet udawać, że mi na tym nie zależało. To było moje marzenie.
Kobieta dodała, że odcina się od fałszywych przyjaciół. Jej post nie uszedł jednak uwadze najbliższych.
Co się z tobą dzieje? Kto normalny oczekiwałby takiej sumy pieniędzy?
Brak mi słów. Straciłaś rozum Susan