Zima w październiku. Spadnie nawet kilkanaście centymetrów śniegu
Oprac.: Dagmara Kotyra
Chociaż ostatnie tygodnie wiązały się ze słoneczną aurą, to już niedługo ma nas zaskoczyć atak zimy. Październik stoi pod znakiem zmiennej pogody, ale mało kto jeszcze w tym miesiącu spodziewał się opadów śniegu. Jak się okazuje, biało zrobi się w przeciągu kilku dni.
Zima zaatakowała Europę
Inne kraje Europy w październiku musiały się już jednak liczyć z opadami śniegu, które sprawiły, że konieczna była pomoc pługów. Mowa o Skandynawii, gdzie spadło nawet kilkadziesiąt centymetrów śniegu.
Jak się okazuje, śnieżyce nie ominą Polski. Prognozy wskazują, że jeszcze w tym miesiącu można się spodziewać opadów śniegu.
Zima w październiku. Kiedy spadnie pierwszy śnieg?
Jak podaje serwis fanipogody.pl, w drugiej połowie października może zaatakować zima. Tak przynajmniej wskazują modele numeryczne. Mowa tu przede wszystkim o południu Polski, gdzie prognozowane jest nawet kilkanaście centymetrów śniegu.
Wówczas z północnego wschodu do Polski zacznie napływać bardzo chłodne powietrze. Nocami mróz może występować w całym kraju. W górach temperatury poniżej zera mogą się pojawiać nawet w ciągu dnia.
Zobacz także: Myślisz, że nie ma już grzybów? Zobacz na te zbiory
Fanipogody.pl podaje, że pierwsza strefa opadów śniegu na południe kraju dotrze 20 października. Kolejnego dnia śnieg będzie padał znacznie intensywniej. Opady nawet do 10 cm na nizinach, a w górach pokrywa śnieżna może się powiększyć o 20 cm.
Podkreślono jednak, że są to jedynie prognozy, które mogą ulec zmianie. Wszystko przez to, że atak zimy ma mieć powiązanie z niżem genueńskim, który niesie za sobą trudności w prognozowaniu. Zmiana jego trajektorii może sprawić, że w październiku zima w Polsce jednak się nie pojawi.
***