Przepowiednia polskiej stygmatyczki. Co zobaczyła Alicja Lenczewska?

Alicja Lenczewska zmarła w 2012 roku. Do 2010 miała mieć wizje Jezusa
Alicja Lenczewska zmarła w 2012 roku. Do 2010 miała mieć wizje JezusaFacebook

Zobacz również:

Nawróciła się dopiero w latach osiemdziesiątych

Jako 52-latka pierwszy raz miała mistyczną wizję

"I tam stało się coś, co zmieniło zupełnie moje życie. Tam stanął przede mną Jezus. Bardziej realny, prawdziwszy niż wszystko, co było w kaplicy: niż ludzie, którzy stali obok"

Miała "niewidzialne stygmaty" i widzenia

"Na przykład 25 kwietnia 1990 r. podczas mszy świętej, po konsekracji ujrzała, jak po zewnętrznej ściance kielicha spłynęła łza".
Alicja Lenczewska miała rozmawiać również ze świętą Faustyną, głosicielką kultu Miłosierdzia Bożego
Alicja Lenczewska miała rozmawiać również ze świętą Faustyną, głosicielką kultu Miłosierdzia Bożego123RF/PICSEL

Przestrzegała przez zagładą cywilizacji, mówiła o anty-Kościele

"Poznawać Mnie i dotykać można sercem kochającym i ufnym - sercem dziecka. Im większa wiara i miłość, tym zjednoczenie ze Mną mocniejsze i poznanie głębsze. Strzeż się bezmyślnego i obojętnego przyjmowania Mnie w Komunii św. Jest to wielki grzech i profanacja Mojej Miłości i Mojego Daru zrodzonego we Krwi Golgoty"
"I nadchodzi świt i wiosna świętego Kościoła, choć jest anty-Kościół i jego założyciel Antychryst. Choć są prorocy Lucyfera i kapłani, i karna armia masonerii, i wiele ogniw i organizacji na ich usługach. I chociaż jest światowy sanhedryn kierujący Kościołem szatana na ziemi (...). Maryja jest Tą, przez którą idzie odrodzenie Kościoła Mojego, by zajaśniał pełnym blaskiem Bożej Świętości".
"Chrześcijanie i Kościół muszą być ukrzyżowani. Czas ofiary Kościoła - czas ofiary chrześcijan. Kościół musi obumrzeć, aby odnowić się na nowo przez zmartwychwstanie w pełni mocy Bożej i zajaśnieć blaskiem Ducha Świętego".

Biskupi szczecińscy dali imprimatur jej dziennikom

Andrzej Piaseczny: Coming out i wiaraINTERIA.PL
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?