Karolina Gilon zdradziła sekret swojej diety. To dzięki niej sporo schudła

Karolina Gilon, modelka i prezenterka telewizyjna przeszła ostatnio spektakularną metamorfozę. 34-latka sporo schudła i dziś postanowiła podzielić się z fanami sekretem swojej perfekcyjnej sylwetki. Wysiłek się opłacił?

Karolina Gilon ostatnio sporo schudła
Karolina Gilon ostatnio sporo schudła WOJCIECH STROZYK/REPORTER Reporter

Obdarzona kobiecymi kształtami wielbicielka tatuaży nie miała w programie łatwo, ale jej mocna osobowość, pewność siebie i charakter sprawiły, że widzowie szybko ją pokochali! Karolina Gilon świetnie czuła się przed kamerami i już w 2017 roku została gospodynią programu "Druga twarz", w którym towarzyszyła bohaterom w ich zaskakujących metamorfozach.

Dziś Karolina Gilon to jedna z najpopularniejszych i najciekawszych prezenterek w Polsce. 34-latka aktywnie działa również na Instagramie, gdzie obserwuje ją już ponad 533 tysiące fanów. W czwartek modelka i prezenterka podzieliła się z nimi sekretem swojej perfekcyjnej sylwetki. Co zmieniła w diecie?

Karolina Gilon sporo schudła. Teraz zdradziła swój sekret

Karolina Gilon wrzuciła na Instagrama rolkę, w której zdradziła jak udało się jej sporo schudnąć i pokazała w jaki sposób przygotowuje swoje posiłki.

Jak schudłam? Okno żywieniowe - jadłam tylko między 12 i 20, spożywałam trzy posiłki dziennie. Zobaczcie jak wygląda mój przykładowy jadłospis

- powiedziała.

Karolina Gilon zdradziła, że na śniadanie jada zazwyczaj swoją ulubioną szakszukę z papryką, dwoma jajkami i tofu. Czasem przygotowuje też jajka sadzone z kromką chleba z masłem.

Gdy w ciągu dnia dotknie mnie mały głód, to uwielbiam wafle ryżowe z masłem orzechowym i bananem

- zdradziła.

Na obiad Karolina wybiera zazwyczaj swoje ulubione ziemniaki, które spożywa z mizerią na jogurcie bez laktozy i łososia, a dzień kończy lekką sałatką. Gwiazda zdradziła, że pozwala sobie także na słodycze, ale jeśli już skusi się na coś mniej zdrowego, to jest to czekolada bez cukru.

Karolina Gilon nie liczy przesadnie kalorii, ale za to bardzo dużo trenuje. Prezenterka przyznała, że trening to na pewno 50 proc. jej sukcesu - sama dieta na pewno nie byłaby w stanie zapewnić jej tak spektakularnej metamorfozy. Robi wrażenie?

Anita Lipnicka u Katarzyny Zdanowicz o nowej płycie "Śnienie"INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas