Ujawniono, kto w brytyjskiej rodzinie królewskiej jest najbardziej pracowity
Według „Okólnika Dworu”, w którym odnotowuje się publiczne zajęcia rodziny królewskiej jest to księżna Anna. Jedyna córka królowej Elżbiety II i jej męża Filipa wzięła w mijającym roku na swoje barki więcej publicznych zobowiązań niż ktokolwiek inny z rodziny królewskiej.

Zobacz również:
- Tori Spelling świętowała urodziny i 25. rocznicę ślubu z przyjacielem. Zaskoczyli nawet fanów
- Pamela Anderson w nowej sesji zdjęciowej. Postawiła na zawsze modny dżins
- Paulina Sykut-Jeżyna na konferencji Polsatu. Patrzcie tylko na buty. Alternatywa dla szpilek
- Katarzyna Butowtt: Najpiękniejsza modelka lat 70. wraca na wybieg. W PRL-u zagrała w ponad stu reklamach
Z opublikowanego przez "The Telegraph" podsumowania wynika, że w 2023 roku 73-letnia Anna uczestniczyła w 457 formalnych wydarzeniach i spotkaniach (od 12 do 14 tygodniowo). Nieco mniej zajęty okazał się jej brat, król Karol III (425 wydarzeń). Trzecie miejsce przypadło jej bratu, księciu Edwardowi (297). Czwarte - królowej Camilli (233), a za nią uplasowała się żona Edwarda, księżna Zofia (219).
Znacznie mniej zobowiązań publicznych podjęli książę William i księżna Kate (odpowiednio 172 i 128).W podsumowaniu nie ujęto księcia Andrzeja, a także Harry’ego i jego żony Meghan Markle, ponieważ nie są już oni „pracującymi członkami rodziny królewskiej”.
Książę Andrzej, 63-letni książę Yorku został pozbawiony tytułów królewskich i wojskowych przez królową Elżbietę II w 2022 roku z powodu jego kontaktów ze zmarłym w 2019 roku wpływowym pedofilem Jeffreyem Epsteinem. Książę i księżna Sussex wycofali się z kolei z działalności publicznej w 2020 roku, po opuszczeniu dworu i emigracji do Kanady, a następnie do USA .
Król Karol III pracuje mniej niż jego siostra? Wiemy dlaczego
Pracowitość księżniczki Anny skomentował Dickie Arbiter, dziennikarz specjalizujący się w tematyce brytyjskiej rodziny królewskiej.
Po prostu jest w tym dobra, często wykonując wiele zadań w ciągu jednego dnia
- powiedział w rozmowie z „The Telegraph”.
Usprawiedliwił przy tym „mniej pracowitego” monarchę, mówiąc że wiele z jego zajęć odbywa się „za kulisami” i prace te - jak np. ocena dokumentów rządowych - nie są odnotowywane w okólniku.
Zobacz również: