Rozgrzewa jak rosół, a nie musisz gotować przez 3 godziny. Idealna na chłodniejsze dni
Kiedy temperatury za oknem spadają, w codziennym menu wygodnie rozsiadają się zupy – bo sycą, a dodatkowo również w kilka chwil rozgrzewają organizm. Triumfy święci zazwyczaj uwielbiany przez Polaków rosół. Jego przygotowanie zajmuje jednak wiele czasu, zmuszając do długich godzin spędzonych w kuchni. Istnieje jednak błyskawiczna alternatywa. Jakie zupy gotować zimą? Szybko zachwycisz się jej smakiem.
Polacy uwielbiają zupy - do tego stopnia, że zajadamy się nimi na potęgę. Statystyczny mieszkaniec naszego kraju rocznie zjada aż 100 litrów ulubionych polewek. Podczas gdy jedni uwielbiają smak pomidorowej, inni rozpływają się nad modnymi ostatnio zupami-krem. Są też tacy, którzy nie wyobrażają sobie niedzielnego obiadu bez rozgrzewającego rosołu. Zimą jest o nim szczególnie głośno.
Czy rosół jest leczniczy? Polacy uwielbiają tę zupę
Czujesz, że rozkłada cię choroba? Zjedz rosół - radzą najczęściej babcie i mamy, wierząc w leczniczą moc tej zupy. Ale chociaż naukowcy nie potwierdzają wspólnych zależności pomiędzy dobrym zdrowiem, a jedzeniem rosołu, nie odbierają również zupie jej właściwości.
Dobrze ugotowany rosół, a więc ten z dużą ilością warzyw oraz dobrej jakości mięsem, jest bogatym źródłem witamin i minerałów: żelaza, potasu, wapnia, magnezu i beta-karotenu. Z uwagi na dużą zawartość tłuszczu działa dodatkowo niczym balsam na bolące gardło, pomagając przy tym w uzupełnieniu płynów w organizmie. W okresie zwiększonej zachorowalności na grypę i przeziębienie jest więc nieoceniony.
Problem pojawia się jednak w momencie gotowania. Rosół, mimo iż uwielbiany przez Polaków, dla wielu kucharzy, w tym szczególnie tych nieco mniej doświadczonych, jest prawdziwym wyzwaniem. Wywar gotuje się bowiem niemal trzy godziny, a często staje się kolejno mętny lub kwaśny. Istnieje jednak prosta alternatywa. Błyskawiczna zupa rozgrzewa jak rosół, a ugotujesz ją w kilka chwil.
Jak ugotować pyszną zupę serową? To nic trudnego
Wyróżnia się aksamitną konsystencją i bogactwem smaku - przez co dla wielu jest nawet smaczniejsza od rosołu. Kluczowymi składnikami są sery - na czele z cheddarem, goudą czy ementalerem. Gęsta zupa serowa zachwyci niejedno podniebienie. A dodatkowo rozgrzeje i poprawi humor.
Potrzebować będziemy:
- około 2 litrów bulionu,
- 300 g twardego sera, na przykład cheddar, który połączyć można z goudą lub ementalerem,
- 2 kostki serka topionego,
- 2 średnie cebule,
- 2-3 ząbki czosnku,
- 1/3 szklanki białego wytrawnego wina,
- 1 łyżkę masła,
- 1/3 szklanki śmietanki kremówki,
- przyprawy: sól, pieprz, gałka muszkatołowa,
- posiekany szczypiorek lub natka pietruszki.
- Masło rozgrzej w garnku i podsmaż na nim pokrojoną w drobną kostkę cebulę - do momentu, aż stanie się miękka i lekko złocista. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i smaż przez chwilę.
- Wlej białe wino. Gotuj przez chwilę, aż alkohol odparuje.
- Wlej do garnka bulion. Całość gotuj na wolnym ogniu. Dodaj starty na grubych oczkach ser oraz serek topiony. Mieszaj do momentu, aż sery całkowicie się rozpuszczą i połączą z bulionem w jednolitą masę.
- Dodaj śmietankę kremówkę. Całość dopraw solą, pieprzem oraz szczyptą gałki muszkatołowej.
- Zupę posyp posiekanym szczypiorkiem lub natką pietruszki. Podawaj na przykład z chrupiącymi grzankami. Smacznego!