Majówka 2024. Tu Polacy będą wypoczywać najczęściej. Oblegany jeden kierunek
Oprac.: Natalia Grygny
Niektórzy planowali urlop i rezerwowali noclegi jeszcze w marcu. Majówka to z pewnością jeden z najbardziej wyczekiwanych długich weekendów. Gdzie tym razem najczęściej będą wypoczywać Polacy? Raport opublikowany przez portal rezerwacyjny Travelist.pl wskazuje, że wśród Polaków znów króluje jeden kierunek.
Spis treści:
Majówka 2024 zbliża się wielkimi krokami. Chociaż długi weekend oficjalnie startuje w środę 1 maja, tym razem wystarczy odpowiednio dobrać urlop, dzięki czemu będziemy mogli cieszyć się pięciodniowym wypoczynkiem. Dodatkowy dzień wypoczynku można zaplanować m.in. na 2 maja.
Morze czy góry? Tu zapłacisz mniej za nocleg
Polacy zazwyczaj spędzają długi weekend majowy poza domem. Wiele wskazuje na to, że podobna sytuacja będzie miała miejsce również w tym roku. Eksperci portalu rezerwacyjnego Travelist.pl wskazują, że jeszcze w marcu majówka cieszyła się sporym zainteresowaniem. Powód? Przede wszystkim ceny porównywalne do tych sprzed roku, a czasami nawet i niższe. Travelist.pl wskazuje, że "wzrost cen w turystyce wyhamowuje".
- To, co zaskakuje w tym roku, to ceny - te nie wzrosły znacząco w porównaniu do ubiegłego roku. Średnio za noc w 2-osobowym pokoju hotelowym (o standardzie 4-5 gwiazdek lub równorzędnym, z wyżywieniem w pakiecie) Polacy muszą zapłacić 553 zł. Rok temu było to 540 zł, a w 2022 - 442 zł - podaje w komunikacie Travelist.pl.
Czytamy, że w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku ceny w górach i nad morzem są nawet nieco niższe. W przypadku urlopu typu "city break" poziom jest w zasadzie taki sam.
- Szukając terminu na wypoczynek, warto także rozważyć okres między 26 kwietnia a 1 maja. Średnia cena za pobyt jest wówczas o około 5 proc. niższa niż między 1 a 5 maja - wynika z wyliczeń ekspertów.
- Na ten moment obserwujemy spore zainteresowanie majówką. W marcu [dane z 22 marca] termin między 1 a 5 maja był tym najczęściej wyszukiwanym na naszym portalu. Pobytów w tych datach szukało łącznie 10,5 proc. klientów, natomiast rezerwacje na majówkę to blisko 6 proc. wszystkich marcowych transakcji. W analogicznym momencie w zeszłym roku było to odpowiednio 7 proc. i 5 proc. - mówi Eliza Maćkiewicz z Travelist.pl.
Maćkiewicz dodaje: - Aktualnie obserwujemy wzrost liczby transakcji w porównaniu do dwóch poprzednich lat. Jest ich o 16,2 proc. więcej niż w 2023 i aż o 77,7 proc. więcej niż w sezonie 2022. Zbliżamy się do poziomu sprzed pandemii, kiedy tych rezerwacji było zaledwie o 6 proc. więcej niż obecnie.
Majówka 2024. Kierunek oblegany przez Polaków
Gdzie podczas majówki najczęściej będą wypoczywać Polacy? Cóż, ten wybór raczej nie powinien nikogo zaskoczyć. Jak podaje Travelist.pl, wśród najbardziej obleganych kierunków prym wiedzie morze.
- Podobnie jak w 2023 roku wybiera je ponad 46 proc. rezerwujących. Spore jest także zainteresowanie górami - nieco ponad 27 proc. transakcji. Dla porównania w analogicznym momencie 2023 roku wybierało je tylko nieco ponad 15 proc. klientów portalu - czytamy w raporcie.
Podium zamykają wyjazdy typu "city break". Majówkę w jednym z dużych polskich miast spędzi nieco ponad 17 proc. turystów. Dla porównania: w 2023 roku było to 23,89 proc. rezerwacji. Najpopularniejszymi miejscowościami są:
- Kołobrzeg (14 proc.),
- Mielno (9 proc.),
- Szklarska Poręba (7 proc.),
- Mrzeżyno (7 proc.),
- Gdańsk (6 proc.).
Majówka 2024. Nie tylko w Polsce
Polacy spędzą długi majowy weekend nie tylko w Polsce. National Geographic Traveler w marcu przytoczył statystyki przygotowane przez portal Kiwi.com. Według danych, sporą popularnością cieszą się Hiszpania, Włochy i Grecja. Wśród najchętniej wybieranych miejsc na urlop znajduje się również Wielka Brytania. Co ciekawe, niektórzy Majówkę spędzą za oceanem, a konkretnie - w Stanach Zjednoczonych. Ogromną popularnością cieszą się loty na linii Warszawa - Nowy Jork.
Z analizy Kiwi.com wynika też, że osoby wybierające się poza Europę, najczęściej biorą urlop już od 26 kwietnia. 43 proc. spośród lotów długodystansowych to loty do Ameryki Północnej, a 33 proc. - do Azji. Z kolei podróżujący po Europie pozostają przy dacie 1 maja. Wśród najpopularniejszych tras lotniczych królują m.in. Warszawa - Ateny, Warszawa - Rzym czy Kraków - Paryż.
Przeczytaj też: Niecałe 100 km od polskiej granicy. Niedoceniana atrakcja Czech
***
Źródło: Travelist.pl, National Geographic Traveler