Nazywają je najpiękniejszym w Europie. Oto perełka wśród polskich uzdrowisk
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Położone w samym sercu Gór Izerskich, zachwyca wyjątkowymi krajobrazami i relaksującym, zdrowotnym klimatem. Wielu nazywa je nawet najpiękniejszym w całej Europie. Próżno szukać tu bowiem tłumów. Można za to odnaleźć dawny klimat sanatoryjnego życia. Perełka wśród polskich uzdrowisk znajduje się tuż przy granicy z Czechami.
Malowniczo położone w samym centrum Gór Izerskich, od kilkuset lat słynie z właściwości leczniczych. Wyróżnia się wyjątkowym, uzdrawiającym mikroklimatem, bogactwem wód mineralnych i radonowych oraz pokładami borowiny. Przez cały rok swoim urokiem przyciąga tysiące turystów. Świeradów-Zdrój otwiera swoje gościnne progi.
Świeradów-Zdrój: sanatorium. Mówią o nim, jako o najpiękniejszym
Jest jednym z najstarszych uzdrowisk w Polsce, swoją historią i tradycją nawiązując do, opisanych przez Leonarda Thurneyssera i Kaspra Schwenckfelda, "świętych źródeł". Porównywane wówczas do leczniczych kurortów SPA w Belgii czy na Węgrzech, szybko stało się celem leczniczych wyjazdów Polaków.
Świeradów-Zdrój od XVII wieku znany był jako Uzdrowiskowa Perła Karkonoszy. W tamtym okresie niewielką miejscowość odwiedzali głównie nieco zamożniejsi, poszukując możliwości leczenia chorób układu krążenia, układu ruchu czy reumatyzmu. Ciesząc się jednocześnie klimatem wyjątkowego uzdrowiska, z wszystkimi jego urokami.
Zobacz również:
- Po Europie na jednym bilecie. Nadchodzi rewolucja w podróżowaniu koleją
- Najpiękniejsze miejsca na narty w Europie. Jedno z nich tuż przy polskiej granicy
- To miasto znalazło się w pierwszej dziesiątce. Polacy go nie doceniają
- Obcokrajowcy zachwyceni "ukrytym klejnotem Polski". Jesienią bywa zapomniany
Z czego słynie Świeradów-Zdrój? Uzdrowiskowa perełka na mapie Polski
Kiedy w 1783 roku stosownymi badaniami potwierdzono, że wody świeradowskie skutecznie leczą wiele schorzeń, niedługo później w niewielkiej miejscowości stało już przebudowane górne źródło i pierwszy dom zdrojowy, na dobre zmieniając oblicze tego miejsca. Świeradów-Zdrój był jednocześnie jednym z pierwszych uzdrowisk, gdzie wśród leczniczych zabiegów pojawiły się również kąpiele w wywarze z kory świerku i w borowinie.
Mimo iż w 1895 roku znaczna część uzdrowiska spłonęła, niedługo później odbudowano dom zdrojowy, uzupełniając go dodatkowo 45-metrową wieżą oraz urządzono otaczający go park zdrojowy. Niedługo później uzdrowisko zyskało wygląd, jakim zachwyca do dziś.
Uzdrowiskowa Perła Karkonoszy urzeka wyjątkową architekturą, kusząc turystów leczniczym (często nazywanym nawet balsamicznym) klimatem. Bliskość gór i lasów, wysokość nad poziomem morza oraz opary miejscowych wód mineralnych sprawiają bowiem, że tutaj chce się oddychać pełną piersią.
Najciekawszym obiektem architektonicznym w Świeradowie-Zdroju jest tamtejszy Dom Zdrojowy. Budynek, wybudowany w 1899 roku według projektu architekta Grossera, podzielony jest na dwie części, które łączy najdłuższa na Dolnym Śląsku, 80-metrowa Hala Spacerowa. W piwnicach Domu Zdrojowego znajduje się zaś Muzeum Zdrojowe, znane również jako Muzeum Górnictwa Uzdrowiskowego. W tym miejscu zaczyna się także Główny Szlak Sudecki im. M. Orłowicza.
Będąc w Świeradowie-Zdroju warto jednak, niespiesznie spacerując, zatopić się w urokach tego miejsca - podziwiając panoramę miasta i zerkając jednocześnie na malownicze krajobrazy gór. Rozkoszując się przy okazji smakiem tamtejszych wód.
Świeradów-Zdrój: atrakcje. Destynacja idealna na krótki wypad
Kiedy przed laty lekarz Leonard Thurneyssen przez dłuższy czas obserwował martwą żabę, leżącą w jednym ze świeradowskim źródeł, ze zdziwieniem stwierdził, że ta wcale się nie rozkłada. Jak to się stało? Legenda, która do dziś przytaczana jest wśród mieszkańców, nierozerwalnie łączy się z miastem.
Obserwowana przez doktora Thurneyssena żaba, będąca dziś jednym z symboli miasta, była jednym z pierwszych dowodów na niepowtarzalne właściwości świeradowskich wód. A chociaż nie wiedziano jeszcze wówczas o radonie, tamtejsze źródła już wtedy stały się obiektem eksperckich zainteresowań.
Odkryte w XVI wieku wody mineralne dopiero nieco ponad 150 lat później stały się największym bogactwem miasta. Dziś Świeradów-Zdrój, jako jedno z trzech uzdrowisk w Polsce, kusi kuracjuszy i turystów rzadkimi wodami mineralnymi z dodatkiem radonu - wyróżniając się jednocześnie nieco wyższą od zwykłych wód temperaturą. To nadaje im specyficznych właściwości leczniczych.
"Unikalne źródła mineralne, są najbogatsze na Dolnym Śląsku w naturalny dwutlenek węgla szczawy, tonizujące układ krążenia i system nerwowy, rewitalizujące organizm, zalecane nie tylko w zaburzeniach krążenia obwodowego (niedokrwienia kończyn) czy centralnego (choroba nadciśnieniowa, stany po zawałach serca, udarach mózgu po upływie pół roku od tego incydentu), ale przede wszystkim profilaktycznie, warto przynajmniej raz w tygodniu wyczerpany ciężką pracą fizyczną czy umysłową organizm poddać regenerującej kąpieli mineralnej" - czytamy na oficjalnej stronie Uzdrowiska Świeradów.
Obok wykorzystywanych do kąpieli, inhalacji, okładów czy irygacji wód, w Świeradowie-Zdroju zażywać można także zdrowotnych kąpieli w ekstraktach z kory i igieł świerkowych oraz okładów borowinowych, które korzystnie wpływają na samopoczucie i skórę.
Świeradów-Zdrój to jednocześnie destynacja idealna dla miłośników białego szaleństwa czy fanów pieszych wędrówek. Zaledwie godzinny spacer z miasta doprowadzi bowiem do najwyższego punktu czeskiej części Gór Izerskich - szczytu Smrek, gdzie na turystów czeka, oferująca zaskakujące widoki, wieża widokowa, zaś nad samym miastem wznosi się wysoka na 62 metry konstrukcja SkyWalk - najwyższa wieża widokowa w Polsce. Dolnośląska perełka to przy okazji jedna z lepszych baz wypadowych do Czech.