Masz w ogrodzie? Zerwij i przygotuj aromatyczny napar. Ukoi nerwy, pomoże przy problemach z bezsennością
Ogród może być prawdziwą skarbnicą cennych dla zdrowia roślin. Jedną z nich jest melisa, która słynie z intensywnie zielonych listków i aromatycznego zapachu. Słynie przede wszystkim z właściwości uspokajających. To jednak dopiero początek listy. Co jeszcze daje picie melisy?

Pszczelnik, rojownik, matecznik, cytrynowe ziele. Melisa (Melissa L.) niejedno ma imię, zwłaszcza w ludowym nazewnictwie. Naturalnie występuje na terenie Maroka, Madery, Tunezji czy Wysp Kanaryjskich, Europy Południowej i Azji. Obecnie jest uprawiana na całym świecie, również w Polsce. Trafiła tu dzięki włoskim zakonnikom, którzy początkowo uprawiali ją w przyklasztornych ogrodach.
Warto mieć ją również w swoim ogrodzie lub doniczce, ponieważ słynie z cennych dla zdrowia właściwości. Najczęściej mówi się o niej w kontekście działania uspokajającego i jako skarbnicy antyoksydantów.
Co daje picie melisy? Najważniejsze właściwości
Surowcem leczniczym w przypadku melisy są zielone liście, a za jej właściwości odpowiada olejek eteryczny. Ma on działanie przeciwgrzybicze i bakteriobójcze. W jego składzie znajdziemy cytral, cytronelal, geraniol, β-pinen, α-pinen, β-kariofilen i kumen. Oprócz tego, zawiera on flawonoidy, garbniki, kwasy fenolowe, chlorofil, związki mineralne i triterpenowe, karotenoidy i gorycze.
Jednymi z najważniejszych związków są kwasy ferulowy, rozmarynowy, kawowy i p-kumarowy. Sporo tego, prawda? Taka kombinacja ma silne działanie oksydacyjne. W melisie znajdziemy również trochę składników takich jak cynk, żelazo, miedź, mangan.
Melisa znajduje zastosowanie jako naturalne remedium pomocne przy stanach lękowych, w przypadku rozdrażnienia czy pobudzenia nerwowego. Napar przygotowany na bazie melisy pomoże się zrelaksować i poprawić koncentrację. Melisa to tez pomocniczka w przypadku problemów ze snem. To jednak dopiero początek.

Po napar mogą też sięgać osoby borykające się z problemami trawiennymi czy zespołem jelita drażliwego.
Melisa pomaga też obniżyć poziom cholesterolu, stabilizować poziom cukru we krwi, przynosi ulgę w przypadku zespołu napięcia przedmiesiączkowego (PMS) i bólów miesiączkowych.
Melisa może też pomóc w przypadku bólów migrenowych, przeziębienia, grypy, dolegliwości płucnych i przy zapaleniu oskrzeli.
Dzięki wspomnianej kombinacji składników, melisa wykazuje też hamowanie działania wolnych rodników. Ich nadmiar przyspiesza procesy starzenia. Roślina jest zatem naturalnym antyoksydacyjnym środkiem, który pomoże rozprawić się z wolnymi rodnikami.
Melisa: lista przeciwwskazań
Picie melisy nie wiąże się ze zbyt długą listą przeciwwskazań. Jednak podobnie jak w przypadku innych ziół dobrze jest zachować umiar. Zbyt duża dawka może powodować bóle brzucha, nudności czy bóle głowy. Bezpieczna, dzienna dawka to dwie filiżanki dla osoby dorosłej.
Oczywiście melisy nie powinny pić osoby uczulone na jakikolwiek z jej składników. Jak każde zioło, można ona wchodzić w interakcję z innymi lekami.