Sąsiad tupie jak słoń? Sprawdź, gdzie możesz go zgłosić
Mieszkańcy bloków i budynków wielomieszkaniowych skarżą się często na hałas i uciążliwe dźwięki dobiegające od sąsiadów. Najbardziej męczący jest hałas od sąsiada zza ściany, ale także ten z góry potrafi zatruć życie głośnym tupaniem. Jak rozwiązać ten problem?
Nadmierny hałas w bloku. Co jest przyczyną?
Zanim zwrócimy się bezpośrednio do sąsiada, zgłaszając mu problem z nadmiernym hałasem, sprawdźmy, czy nie jest on wynikiem wadliwej konstrukcji samego budynku lub niewłaściwego wykończenia wspólnej przegrody. W polskim prawie budowlanym funkcjonuje bowiem zapis, który ustanawia normę w zakresie izolacyjności akustycznej przegród. Mówi ona, że w "budynkach, o których mowa w ust. 1, przegrody zewnętrzne i wewnętrzne oraz ich elementy powinny mieć izolacyjność akustyczną nie mniejszą od podanej w polskiej normie dotyczącej wymaganej izolacyjności akustycznej przegród w budynkach, oraz izolacyjności akustycznej elementów budowlanych, wyznaczonej zgodnie z polskimi normami określającymi metody pomiaru izolacyjności akustycznej elementów budowlanych i izolacyjności akustycznej w budynkach". Chodzi o izolacyjność:
- ścian zewnętrznych,
- stropodachów,
- ścian wewnętrznych,
- okien w przegrodach zewnętrznych i wewnętrznych,
- drzwi w przegrodach wewnętrznych,
- stropów i podłóg,
- podestów i biegów klatek schodowych w obrębie lokali mieszkalnych.
Wykonanie pomiarów świadczących o zgodności (lub jej braku) z normą jest niestety bardzo kosztowne i skomplikowane - wymaga bowiem współpracy lokatorów po obu stronach przegrody. Eksperci tłumaczą również, że otrzymane wyniki nie stanowią pewnego i szybkiego sposobu na eliminację problemu. Zgłoszenie go do dewelopera mogłoby wprawdzie skutkować naprawami i zmianami w konstrukcji budynku, ale mało którego lokatora byłoby na to stać. Udowodnienie, że problem leży po stronie budynku, pozwoliłoby jednak naprawić nadszarpnięte stosunki z "hałasującym" sąsiadem, więc eksperci przekonują, że w miarę możliwości można się pokusić o taką ekspertyzę.
Sąsiad hałasuje i tupie jak słoń? Oto co możesz zrobić
Zobacz również:
Jeśli mamy pewność, że za hałas i uciążliwe tupanie odpowiada zbyt głośny sąsiad, to możemy załatwić tę sprawę polubownie lub prawnie. W pierwszej kolejności powinniśmy spotkać się z sąsiadem i zgłosić mu problem. Podczas tej rozmowy zachowajmy spokój i starajmy się delikatnie wytłumaczyć sąsiadowi, jak mocno hałas z jego mieszkania wpływa na naszą codzienność. Dobre stosunki z sąsiadami są naprawdę na wagę złota i warto zrobić wszystko, by je utrzymać.
Jeśli rozmowa z sąsiadem nie przyniosła żadnego skutku i wciąż przeszkadza nam hałas i tupanie, możemy zgłosić sprawę na policję lub do straży miejskiej. Jeśli interwencja tych organów również nie zakończyła się sukcesem, to adwokaci radzą skierować do sąsiada pismo, w którym zażądamy "zaniechania naruszeń oraz przywrócenia stanu zgodnego z prawem". Ostatnim krokiem jest złożenie pozwu do sądu, choć prawnicy przekonują, że powinien być to krok ostateczny.
Zobacz także: Pies ujadał przez 8 godzin w bloku. "Nie wiem, czy bardziej było mi żal psa, czy siebie samej"
Których sąsiadów słychać głośniej: Z dołu czy z góry?
Większość osób mieszkających w budynkach wielomieszkaniowych przyznaje, że bardziej uciążliwy i częściej słyszalny jest dla nich hałas z góry. Wynika to z faktu, że chodzący po mieszkaniu sąsiedzi, biegające zwierzaki czy przestawiane meble generują odgłosy, które dochodzą do nas z bliższej odległości, są dosłownie nad nami. Sąsiedzi z dołu nie chodzą "po suficie" i jeśli tylko nie słuchają głośnej muzyki i nie włączają telewizji na pełen regulator, to prawdopodobnie nie słyszymy ich wcale.
Najbardziej uciążliwi są sąsiedzi zza ściany. Jeśli jest ona cienka lub "pusta w środku", to słychać przez nią dosłownie wszystko. Z tym jednak będziemy musieli nauczyć się żyć.
Zobacz również: Czy można postawić garaż przy płocie sąsiada?