Reklama

Co jeść, żeby pięknie się opalić?

Złota opalenizna wciąż jest dla wielu synonimem udanego urlopu. Choć lekarze przestrzegają przed nadmierną ekspozycją na słońce, ma ono swoich wiernych fanów. Ważne, by mądrze korzystać z kąpieli słonecznych. Co włączyć do diety, żeby przyspieszyć i utrwalić opaleniznę? Oto lista produktów, po które warto sięgać latem!

Jak mądrze korzystać ze słońca?

Świadomość społeczna w zakresie zdrowego modelu żywienia i mądrego korzystania z kąpieli słonecznych nieustannie rośnie. Coraz więcej osób unika słońca w szczycie jego operowania, czyli pomiędzy godziną 11 a 15.

Nowotwory skóry są coraz częściej wykrywane, a wczesna diagnoza to większe szanse na wyleczenie. Jednak lekarze wciąż biją na alarm: słońce jest nam niezbędne do życia, jednak - jak we wszystkim - wymagane jest zachowanie umiaru. Zbyt częste przebywanie w pełnym słońcu to nie tylko wyższe ryzyko raka skóry, ale też zdecydowanie szybsze procesy jej starzenia.

Reklama

Zamiast smażyć się na słońcu, jak na patelni, warto włączyć do diety produkty, które przyspieszą złotawą poświatę na skórze i utrwalą ją.

Nawodnienie kluczem do złotej skóry

Po pierwsze, trzeba pamiętać o wypijaniu minimum 2 litrów wody na dobę. Tylko nawodnione komórki skóry mogą błyszczeć piękną opalenizną. U osób, które nie wypijają jej w dostatecznej ilości, nawet jeśli kolor jest niemal brązowy, skóra wygląda na przypieczoną. Jest pozbawiona blasku. Woda, woda i jeszcze raz woda - zarówno w trakcie opalania, jak i przed i po zejściu ze słońca.

Kremy z filtrem

Zwłaszcza osobom o jasnej karnacji zaleca się korzystanie z kremów z filtrem przeciwsłonecznym. Rynek kosmetyczny oferuje bardzo bogaty pakiet produktów. Warto się przyłożyć i przy wyborze konkretnego preparatu uważnie przeczytać etykietę.

Zobacz także: 8 prawd i mitów o opalaniu

Coraz głośniej mówi się o rakotwórczym wpływie niektórych składników kremów przeciwsłonecznych na skórę. Na cenzurowanym jest zwłaszcza oktokrylen - powszechnie stosowany w kremach przeciwsłonecznych. Badania naukowe dowodzą, że składnik ten ulega degradacji wytwarzając rakotwórczy benzofenon. Zdrowie nie ma ceny, warto dokonywać świadomych wyborów i przede wszystkim sobie nie szkodzić.  

Beta-karoten najlepszym sposobem na przyspieszenie opalania

Do znudzenia powtarzana informacja o marchewce, choć prawdziwa, jest niepełna. Faktem jest, że szybszej opaleniźnie sprzyjają karoteny, zwłaszcza zawarty w marchwi beta-karoten - organiczny związek chemiczny, który jest prowitaminą witaminy A i jednocześnie silnym przeciwutleniaczem.

Beta-karoten skutecznie nokautuje toksyczne działanie wolnych rodników. Jest stosowany jako lek w chorobach oczu i skóry. Ma też korzystny wpływ na pracę systemu immunologicznego i jakość opalenizny. Nie tylko przyspiesza uzyskanie pięknych, złotawych odcieni karnacji, ale utrwala je. Pozwala na dłużej zachować letnie wspomnienia. Ma też działanie prewencyjne względem komórek skóry, chroni je przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Można go nazwać naturalnym filtrem UV.

Źródła beta-karotenu

Słynna marchewka nie ma monopolu na beta-karoten. I to jest bardzo dobra wiadomość. Każdy jadłospis powinien być możliwe jak najbardziej urozmaicony. Wśród produktów, po które warto sięgać, by szybciej się opalić, są bogate w beta-karoten pomarańczowe, żółte i czerwone warzywa i owoce. Letni jadłospis warto więc wzbogacić marchwią, papryką (żółtą i czerwoną), pomidorami, a także owocami mango, morelami, brzoskwiniami i melonami.

Przeczytaj również: 6 sposobów na to, jak pomóc skórze po opalaniu

Skarbnicą beta-karotenu są też zielone warzywa liściaste, z naciskiem na brokuły, jarmuż, nać pietruszki, różne rodzaje sałat i szpinak.

Dieta najlepszym kosmetykiem

Choć przemysł kosmetyczny oferuje naprawdę wymyśle specyfiki na każdą okoliczność, warto pamiętać, że nie ma lepszej pielęgnacji zdrowia i urody niż mądra, zbilansowana dieta, bogata w warzywa i owoce. Lato rozpieszcza nas ofertą sezonowych smakołyków, po które trzeba sięgać również po to, by wzmocnić i ujędrnić wystawioną na działanie promieni słonecznych skórę.

Dobrze wybierać najcenniejsze źródła witaminy C, którymi na naszej szerokości geograficznej latem nie są cytrusy, a swojskie truskawki, maliny, porzeczki, agrest czy jeżyny.

Konieczne jest też dostarczanie z pożywieniem witaminy młodości - E, która ma właściwości przeciwutleniające i hamuje przedwczesne starzenie komórek skóry. W witaminę E obfitują dobrej jakości, tłoczone na zimno oleje roślinne, orzechy, migdały i tłuste ryby morskie. 

Zobacz także: Opalenizna. Jak mieć piękną skórę?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dieta | lato | opalanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy