Reklama

Cztery sygnały, że ciało zaczyna się starzeć. Tu zaczyna się cały proces

Starzenie się organizmu to naturalny i nieunikniony proces, z którym każdy z nas musi się pogodzić. Nie oznacza to jednak, że możemy zrezygnować z dbania o siebie, tym bardziej, że można go spowolnić i dłużej cieszyć się zdrowiem i młodym wyglądem. Warto więc bacznie obserwować swój organizm, bo pierwsze sygnały, świadczące o starzeniu się wysyła on już nawet przed czterdziestką. Na co zwrócić uwagę?

Pierwsze zmarszczki

Pierwsze sygnały świadczące o tym, że nasze ciało zaczyna się starzeć,wysyła zazwyczaj skóra. Jej starzenie się to naturalny, biologiczny i nieunikniony niestety proces, będący zespołem postępujących w czasie zmian, które obejmują:

  • zmniejszenie biologicznej aktywności komórek;
  • spowolnioną regenerację;
  • obniżenie odporności;
  • zmniejszenie odpowiedzi na stres oksydacyjny;
  • osłabienie zdolności adaptacyjnych. 

W konsekwencji procesu starzenia się organizmu skóra zaczyna się przesuszać, pojawiają się na niej coraz głębsze zmarszczki, a finalnie bruzdy. Kolejnym etapem jest powstawanie zmian takich jak przebarwienia, cysty czy naczynia gwiaździste. Starzejąca się skóra zaczyna przypominać pergamin i stopniowo traci grubość, rośnie za to warstwa rogowa naskórka. 

Reklama

Skóra zaczyna również stopniowo tracić kolagen, który w początkowych latach życia tworzy równomierną siatkę, a z biegiem lat zaczyna się rozpraszać. Zmniejsza się też ilość kwasu hialuronowego, który działa jak gąbka, utrzymując wilgoć, a w konsekwencji odpowiednie nawilżenie. Duża ilość kwasu hialuronowego w skórze sprawia, że jest ona elastyczna, jędrna i gładka. Gdy kwasu zaczyna brakować, traci ona swój młody wygląd. 

Z badań wynika, że skóra zaczyna tracić gęstość już od około 26. roku życia. Z każdym kolejnym rokiem ilość kolagenu spada nawet o około 2 proc. Wiele zależy jednak od indywidualnych predyspozycji oraz trybu życia. Zła dieta, brak ruchu, nieodpowiednia pielęgnacja oraz częsta ekspozycja na promieniowanie UV mocno przyspieszają proces starzenia się skóry. 

Słabszy wzrok

Jedną z najczęstszych i najwcześniejszych konsekwencji starzenia się organizmu jest pogorszenie wzroku. Dzieje się tak, ponieważ z wiekiem soczewka oka twardnieje i staje się mniej sprężysta. Proces ten zaczyna się zazwyczaj już po ukończeniu 40. roku życia i szybko postępuje. Dwadzieścia lat później oko traci zdolność do akomodacji, czyli możliwości dostosowania mocy skupiającej do przedmiotów, które znajdują się w różnej odległości od oka. 

Starzejąca się soczewka stopniowo traci więc swoją elastyczność, a mięśnie pracują słabiej czego efektem jest utrata ostrości widzenia. To wtedy pojawiają się pierwsze problemy z czytaniem czy pracą na komputerze i co ciekawe, nie mają one nic wspólnego z potencjalnymi wadami wzroku - dotyczą zarówno krótkowidzów, dalekowidzów jak i osób z dobrym dotychczas wzrokiem. 

Z wiekiem rośnie także prawdopodobieństwo pojawienia się mętów ciała szklistego, czyli tzw. latających muszek i mroczków przed oczami. To kolejny, nieunikniony proces, z którym możemy się tylko pogodzić. 

Częstsze zaparcia i problemy z trawieniem

Kolejnym sygnałem, który wysyła nam starzejący się organizm są częstsze zaparcia i problemy z układem trawiennym. Mogą się one oczywiście pojawić już u młodych osób, a nawet dzieci, ale ich częstotliwość wzrasta między 40. a 50. rokiem życia. 

U osób starszych zaparcia są już prawdziwą plagą i wiążą się głównie z mniejszą aktywnością fizyczną, regularnie zmniejszającą się elastycznością ściany odbytnicy i zwiotczeniem tkanek. Są one również efektem opuszczania narządów miednicy, co znacznie utrudnia wypróżnienie oraz innych chorób o podłożu neurologicznym oraz endokrynologicznym. Sprzyjają im również niektóre leki przeciwdepresyjne, przeciwhistaminowe oraz spazmolityki przewodu pokarmowego. 

Główną przyczyną zaparć u osób w średnim wieku są jednak zazwyczaj złe nawyki żywieniowe, zbyt mała podaż płynów, niedostateczna aktywność fizyczna oraz zwalniający metabolizm. Dobra wiadomość jest taka, że zaparciom można skutecznie zapobiegać poprzez:

  • dobrze zbilansowaną, bogatą w błonnik dietę;
  • częstą i regularną aktywność fizyczną;
  • unikanie stresu;
  • właściwe nawodnienie organizmu;
  • spożywanie regularnych posiłków. 

Redukcja masy i siły mięśni

Częstym i łatwo zauważalnym sygnałem starzenia się organizmu jest redukcja masy i siły mięśni nazywana sarkopenią. Proces ten zaczyna się już około 50. roku życia i z wiekiem znacznie przyspiesza. Szacuje się, że na każdy rok życia powyżej 50 lat, człowiek traci już ok. 0,5-1 proc. masy mięśniowej. W przypadku chorób towarzyszących utrata ta może być znacznie wyższa. 

Proces utraty mięśni polega tak naprawdę na zastępowaniu ich tłuszczem bądź tkanką włóknistą. Przyczyn sarkopenii jest kilka, poza nieuniknionym procesem starzenia są to także:

  • zaburzenia hormonalne;
  • zaburzenia odżywiania;
  • choroby przewlekłe;
  • osobnicze predyspozycje (częściej cierpią na nią kobiety). 

Głównym powodem sarkopenii jest jednak brak aktywności fizycznej, w tym treningu siłowego. Taki trening zwiększa bowiem masę mięśniową, a spala tłuszcz, wzmacniając jednocześnie kręgosłup i mięśnie brzucha, które pomagają utrzymać prostą, silną sylwetkę. Sarkopenia jest więc w pewnym sensie nieunikniona i masa mięśniowa będzie z wiekiem spadać, ale możemy sprawić, by wciąż utrzymywała się na dobrym poziomie. 

Starzenie się organizmu jest procesem nieuniknionym, którego nie jesteśmy w stanie zatrzymać, ale możemy go skutecznie spowolnić. Zarówno naukowcy jak i lekarze, dietetycy, fizjoterapeuci i trenerzy przyznają, że podstawą jest zdrowy tryb życia, na który składają się m.in.:

  • zdrowa, zbilansowana dieta
  • unikanie mocno przetworzonych produktów 
  • ograniczenie cukru
  • regularna aktywność fizyczna
  • spacery na świeżym powietrzu
  • unikanie stresu
  • profilaktyka badań. 

Zobacz również: Kiedy zaczyna się starość? Naukowcy szukali granicy 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy