Biblijna przepowiednia św. Jana. Już zaczęła się spełniać?

Ludzie od zarania dziejów kochają przepowiednie i traktują je bardziej lub mniej poważnie. Jasnowidzów było i jest sporo na całym świecie, jednak to przepowiednia św. Jana zawarta w Biblii budzi strach i przerażenie. Co takiego zawarł w swoich słowach święty, że budzą one takie emocje?

Koniec świata to najpopularniejszy temat wszelkich przepowiedni
Koniec świata to najpopularniejszy temat wszelkich przepowiedni 123RF/PICSEL

Przepowiednie pełne grozy. Ludzkość pragnie znać przyszłość

Nostradamus, Baba Wanga, Siostra Łucja dos Santos to tylko niektóre osobowości, które zapisały się w świecie jasnowidzów swoimi wizjami.

Od wieków ludzie chcą wiedzieć, co czeka ludzkość w dalszej i bliższej przyszłości i jak będzie wyglądał nadchodzący nowy świat.

Dlatego ludzkość niestrudzenie szuka odpowiedzi na nurtujące pytania u osób, które nazywają się jasnowidzami. Najczęściej wizje te nie napawają optymizmem, a raczej przepełniają strachem i brakiem nadziei. 

W słowach wieszczy przewijają się choroby, wojny, katastrofy naturalne oraz oczywiście zapowiedź końca świata.

Wróżki, wieszcze i inne osoby przepowiadające przyszłość cieszą się od wieków sporym zainteresowaniem ludzi
Wróżki, wieszcze i inne osoby przepowiadające przyszłość cieszą się od wieków sporym zainteresowaniem ludzi 123RF/PICSEL

Przepowiednia zawarta w Biblii. Słowa św. Jana przerażają

Sporym zainteresowaniem pod kątem przepowiedni cieszy się także... Biblia. Święta księga Chrześcijan zawiera w sobie chociażby Ewangelię według św. Jana, a tam niektóre opisy tego, co czeka ludzkość, przyprawiają o dreszcz na ciele. 

Na przestrzeni wielu lat padało już kilkadziesiąt, jeżeli nie kilkaset dat końca świata. Jedni wyobrażają sobie ten dzień jako koniec istnienia życia na Ziemi, wielki kataklizm, a inni traktują to metaforycznie, jako koniec świata dotąd znanego ludzkości. 

To właśnie w tym kontekście słowa św. Jana budzą zaciekawienie: 

"I tak ujrzałem w widzeniu konie i tych, co na nich siedzieli, mających pancerze barwy ognia, hiacyntu i siarki. A głowy koni jak głowy lwów, a z pysków ich wychodzi ogień, dym i siarka. Od tych trzech plag została zabita trzecia część ludzi, od ognia, dymu i siarki, wychodzących z ich pysków. Moc bowiem koni jest w ich pyskach i w ich ogonach, bo ich ogony - podobne do węży"

Wielu osobom, zwłaszcza wierzącym, ten fragment jest doskonale znany, a kolejna jego cześć brzmi następująco: 

Wyszli oni na powierzchnię ziemi i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane; a zstąpił ogień od Boga z nieba i pochłonął ich. A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. I będą cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków.
prawi św. Jan.

To właśnie słowa o siarce są tutaj kluczowe. O dziwnym zdarzeniu w 2021 roku mówiły paryskie media. Paryżanie obserwowali na niebie następujące zjawisko - niebo było pomarańczowe, niczym malowane farbami, a w powietrzu dało się wyczuć zapach siarki.

Okoliczności także są niesprzyjające - pandemia, problemy gospodarcze, napięta sytuacja polityczna, a także katastrofy naturalne. To wszystko sprawia, że słowa św. Jana nabierają mocy i wiele osób zaczyna wierzyć, że jego przepowiednia właśnie zaczęła się spełniać. 

***

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas