Godziny otwarcia sklepów w Wielką Sobotę. Do której zrobimy zakupy?
Wielka Sobota nie jest wprawdzie oficjalnym dniem świątecznym, jednak nie można jej także zaliczyć do typowych dni roboczych. Oznacza to, że sklepy będą czynne krócej. To ważna informacja, dla tych, którzy wielkanocne zakupy zostawiają na ostatnią chwilę. Do której więc markety będą otwarte?
Spis treści:
Działalność sklepów w Wielką Sobotę
Już jutro rozpocznie się wielkanocny czas. Wiele osób w sobotę wybierze się z koszyczkami, w niedzielę zje świąteczne śniadanie, a w poniedziałek nadejdzie śmigus-dyngus.
Mimo że sobota nie jest jeszcze oficjalnie świętem, to osoby, które zostawiły świąteczne zakupy na ostatnią chwilę, powinny być czujne. Sklepy nie będą bowiem otwarte tak jak w dni robocze. Do której zatem będziemy mogli zrobić zakupy?
Zakupy w przedświąteczną sobotę a prawo
Zobacz również:
Ustawa ograniczająca handel reguluje działalność sklepów nie tylko w niedziele i święta, ale także w niektóre inne dni. Dotyczy to m.in. właśnie Wielkiej Soboty. Zgodnie z ustawą sklepy w ten przedświąteczny dzień muszą być otwarte krócej - maksymalnie do godziny 14.
Większość sklepów jednak będzie tego dnia otwartych jedynie do godziny 13. Wynika to z faktu, że pracownicy po oficjalnym zamknięciu muszą jeszcze wykonać inne czynności, m.in. rozliczyć kasy, poukładać towar czy posprzątać po klientach.
Czytaj także: Kiedy jeść święconkę, co do niej włożyć i kiedy iść do kościoła? Ważne pytania o Wielkanoc
Do której będą czynne sklepy w Wielką Sobotę?
W Wielką Sobotę do 13:00 otwarte będą następujące markety:
- Biedronka,
- Lidl,
- Kaufland,
- Netto,
- Carrefour,
- Auchan.
Jedynym wyjątkiem będą sklepy Dino, które w sobotę będą czynne do 13:30.
Inny przypadek stanowią Żabki. Są to sklepy działające na zasadzie franczyzy i będą otwarte do 14:00, jednak po tej godzinie wciąż mogą być czynne, pod warunkiem, że za ladą stanie właściciel.
Ta sama zasada dotyczy wszystkich placówek funkcjonujących na tej podstawie, a także małych sklepików osiedlowych.
Zobacz również: "Gdyby Wielkanoc była dwa dni później". Jasnowidz Krzysztof Jackowski nie ma złudzeń