Jackowski wie, jaka będzie wiosna 2023. Jego wizja nie pozostawia złudzeń

Krzysztof Jackowski nieustannie dzieli się z fanami swoimi przepowiedniami. Najczęściej wywołują one lęk. Trudno się dziwić, ponieważ wiele z nich mówi przede wszystkim o "rozpadzie świata", wielkiej wojnie czy "poważnym krachu".

Na swoim kanale na YouTubie często organizuje transmisje live, podczas których dzieli się swoimi przeczuciami dotyczącymi losów ludzkości. Jego kanał ma już prawie 295 tys. subskrybentów.

W jednej z ostatnich wizji, dotyczącej konfliktu na Ukrainie, przyznał:

"Świat się rozpada. Nie chodzi o świat jako materię, ale pewne układy na świecie, pewne sojusze. Moim zdaniem one są pozorne. Ale jest to moment, kiedy te sojusze zaczynają szukać własnych interesów" - mówi.

Zobacz też: Jackowski przepowiedział, co wydarzy się w kwietniu. Zacznie się o świcie

Tym razem jego wizję można uznać za dość optymistyczną. Krzysztof Jackowski w rozmowie z "Super Expressem" podzielił się swoimi przeczuciami co do tego, jak będzie wyglądała wiosna 2023 w Polsce. Chodzi o kwestię, która nurtuje większość z nas, zwłaszcza, jeśli planujemy wiosenne wycieczki.

Jaka będzie pogoda na wiosnę 2023? Krzysztof Jackowski już to wie. Jasnowidz z Człuchowa rąbka tajemnicy w tym temacie. W rozmowie z dziennikarzem "Super Expressu" jasnowidz z Człuchowa przekazał:

- To będzie rok deszczowy ogólnie. Ale nie oznacza to, że wiosna nie będzie ładna - powiedział Krzysztof Jackowski.

Zobacz też: Przepowiednie na wiosnę 2023. Co wizjonerzy mówią o najbliższych miesiącach?

W ostatnim czasie Jackowski podzielił się wizją na 2023 rok i zaznaczył, że "będą się działy bardzo poważne, niedobre rzeczy".

Jasnowidz twierdzi, że świat stoi przed konfliktem interesów.

- Mówiłem, że możemy czuć się w miarę bezpiecznie do momentu, aż na świecie będzie trwał tylko jeden konflikt. Natomiast powstanie drugi konflikt i wtedy to wszystko rozgorzeje - przekazał.

Jackowski podał też datę rozpoczęcia problemów ekonomicznych na świecie. Jego zdaniem przełomowy moment nastąpi w kwietniu 2023 roku.

- To się zacznie propagandowo. Chiny będą chciały wyjawić jakąś tajemnicę, która może być bardzo nieprzyjemna dla Zachodu. To będzie coś ważnego, szkalującego Zachód. Ludzie zaczną jednak z tego powodu wychodzić na ulice. Będzie wtedy podany komunikat, że mamy zrobić zapasy wody i jedzenia - przyznał Jackowski.

Zobacz też: Przerażająca wizja Jackowskiego właśnie się spełnia? "To wisi w powietrzu..."

***