Kupowanie zaświadczeń z kursu przedmałżeńskiego? Konsekwencje mogą być poważne
Kurs przedmałżeński jest obowiązkowy, jeśli narzeczonym zależy na ślubie kościelnym. Często przyszli małżonkowie starają się obejść ten wymóg, kupując fałszywe zaświadczenia o ukończonym kursie. Ostatnio przestrzegali przed tym gdańscy dominikanie.
Kurs przedmałżeński, podczas którego przyszli małżonkowie mają poznać prawa i obowiązki życia w małżeństwie, podjąć tematy komunikacji i rozwiązywania konfliktów oraz planowania rodziny, realizowany jest w różnej formie. Czasem są to kursy weekendowe, najczęściej jest to seria kilku (do dziesięciu) spotkań oraz obowiązkowe konsultacje w poradni rodzinnej.
Dominikanie ostrzegają przed kupowaniem zaświadczeń z kursu
Dominikanie z Gdańska opublikowali post na Facebooku, w którym ujawniają, że od miesięcy trwa proceder sprzedawania fałszywych zaświadczeń o odbytym kursie przedmałżeńskim:
"Z przykrością informujemy, że od wielu miesięcy trwa proceder sprzedawania przez internet fałszywych dokumentów, na których widnieją podrobione pieczęcie naszego klasztoru, parafii oraz imienna pieczęć proboszcza, a także sfałszowane podpisy dominikanów".
Zakonnicy podkreślili w poście, że chodzi o zaświadczenia o kursie przedmałżeńskim oraz tych, z poradni rodzinnej:
"Dokumenty dotyczą rzekomo odbytych kursów przygotowujących do celebrowania przyjęcia sakramentu małżeństwa: zaświadczenie z odbycia kursu przedmałżeńskiego oraz zaświadczeń z poradni rodzinnej".
Dominikanie przypomnieli również, że takie działanie jest przestępstwem i w wypadku wykrycia takiego procederu są zobowiązani do zawiadamiania policji.
"Trudno nam także przyjąć, że narzeczeni przygotowujący się do złożenia małżeńskiej przysięgi uczciwości sami posługują się nieuczciwymi metodami"
- podsumowują wpis gdańscy zakonnicy.
Jakie są skutki użycia sfałszowanego dokumentu?
Podrabianie dokumentu jest przestępstwem, za które można usłyszeć wyrok nawet do pięciu lat więzienia. Mówi o tym art. 270 Kodeksu karnego:
§ 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
W związku z tym, jak podkreśla w wypowiedzi dla trójmiasto.pl o. Michał Osek OP, przeor gdańskiego klasztoru dominikanów, "każda parafia, gdzie posługiwano się fałszywymi dokumentami jest zobowiązana do zawiadomienia policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa".
Czy ślub z fałszywymi dokumentami jest ważny?
Czy ślub zawarty przez parę, która wykorzystała sfałszowane dokumenty poświadczające odbycie kursu jest ważny?
Według Kodeksu prawa kanonicznego ślub jest ważny, a wykorzystanie podrobionych dokumentów nie jest przesłanką do jego unieważnienia.
Jak wygląda przygotowanie do ślubu kościelnego?
Od 1 czerwca 2020 roku zostały wprowadzone nowe zasady przygotowania przyszłych małżonków do zawarcia ślubu. Mówi o tym dekret ogólny Konferencji Episkopatu Polski na temat przeprowadzania rozmów z narzeczonymi.
Jak czytamy w komunikacie Katolickiej Agencji Informacyjnej, zgłosić zamiar zawarcia małżeństwa w parafii należy nie później niż trzy miesiące przed planowanym ślubem. Wtedy też para powinna dowiedzieć się od księdza o dokumentach, które należy przygotować oraz ustalić wspólnie termin sporządzenia tzw. protokołu przedślubnego.
Jak wygląda tworzenie takiego protokołu? "Każdy z narzeczonych będzie rozmawiał z księdzem osobno. Ma to sprzyjać szczerości odpowiedzi. Ponadto narzeczeni przed udzieleniem ślubu nie będą już odpowiadać "tak" lub "nie" na niektóre z pytań zadawanych w trakcie badania kanoniczno-duszpasterskiego. Dokładniej będą weryfikowane okoliczności, które mogłyby prowadzić do stwierdzenia nieważności małżeństwa" - czytamy na stronie KAI.
***
Przeczytaj też:
Mordują w imię tradycji! Świat patrzy na rzeź delfinów z przerażeniem
Toksyczna relacja matki i syna. "Wszystko było dla niej powodem do rozpaczy lub krzyku"
***
Zobacz więcej: