Piekielny upał powróci we wrześniu? Pogoda szykuje "niespodziankę". Gdzie będzie 40 stopni?
Oprac.: Natalia Grygny
Wakacje nieubłagalnie zbliżają się do końca, dlatego korzystamy ze słonecznych dni ile tylko się da. Czy wysokie temperatury będą nam towarzyszyć również we wrześniu? Oto najnowsza prognoza pogody.
Spis treści:
Weekend 26 - 27 sierpnia niemal w całej Polsce upłynął pod znakiem upałów. Bywało też niebezpiecznie - gwałtowne burze z gradem i intensywne opady deszczu dały się w znaki mieszkańcom niektórych regionów Polski. Prognoza pogody na najbliższe dni mówi o ochłodzeniu, ale o burzach jeszcze nie przyjdzie nam zapomnieć.
Zobacz też: Mocne uderzenie gorąca w Polsce. Alert IMGW dla kilku regionów. "Zrobi się niebezpiecznie"
Nie zapomnij o parasolce. Pogoda na poniedziałek 28 sierpnia
Poniedziałek 28 sierpnia upłynie pod znakiem dużego zachmurzenia w zachodniej części kraju. Lepiej mieć ze sobą parasolkę - prognozowane są przelotne opady deszczu.
Zobacz również:
- Temperatura maksymalna od 17 st. Celsjusza na południowym zachodzie do 31 st. Celsjusza na południowym wschodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich i północnych - informuje IMGW.
W przeciągu dnia prawdopodobieństwo występowania burz jest niewielkie.
- Jedynie początkowo na południu mogą występować pojedyncze burze z opadami deszczu sięgającymi 5-10 mm. Rozwój głębokiej konwekcji we wschodniej połowie kraju hamowany będzie przez górny kliny wyżowy - przekazało IMGW.
Pogoda w Polsce ma się uspokoić dopiero za kilka dni, bo na przełomie sierpnia i września. Tutaj pojawia się pytanie: co dalej?
Piekielny upał we wrześniu. Co szykuje nam pogoda?
Serwis TwojaPogoda.pl opublikował najnowszą prognozę pogody na wrzesień 2023. Czy - jak podaje portal - czeka nas "upał do 40 stopni"?
- Nasze prognozy na wrzesień, jeszcze z początku sierpnia, nie uległy zmianie. Nadal spodziewamy się, że będzie cieplej niż wynika to z normy, a opadów niewiele, w normie lub poniżej niej. To oznacza, że możemy liczyć na wiele słonecznych dni - podaje Michał Kołodziejczyk z TwojaPogoda.pl.
Zwraca uwagę, że w Europie występują obecnie różne masy powietrza. Na wschodzie panuje silny upał, z kolei do centralnej i zachodniej części Europy dociera chłodniejsze powietrze. Lato nie powiedziało jednak ostatniego słowa. Upał da się we znaki mieszkańcom wschodniej części Polski. W połowie tygodnia na Lubelszczyźnie czy Podkarpaciu termometry wskażą nawet 36 - 37 st. Celsjusza.
- Blisko wschodnich granic Polski upał sięgać ma 40 stopni powyżej zera. To już są temperatury naprawdę koszmarnie wysokie. Podczas gdy na wschodzie kraju początek przyszłego tygodnia żar lał będzie się z nieba, na zachodzie temperatury zaczną być iście jesienne - pisze Kołodziejczyk.
Fala upałów powróci we wrześniu? Oto najnowsza prognoza
Później upał ma nieco ustąpić. Nie oznacza to jednak, że do Polski na dobre zawita jesienna aura. Prognozowane są jeszcze przyjemne temperatury. Czy fala upałów powróci do nas we wrześniu?
- Silny upał w pierwszej dekadzie września do Polski nie wróci. Nie oznacza to jednak, że zrobi się chłodno. Temperatury w kraju przez wiele dni ocierały będą się nawet o dni gorące, więc lato nie powie nam jeszcze ostatniego słowa - podaje TwojaPogoda.p.
Fala upałów czeka za to mieszkańców Ukrainy i Węgier. Wraz z początkiem września, termometry wskażą tam nawet 40 st.
***