To już potwierdzone. Widzowie znów będą mogli obejrzeć „Kevina” w święta

Wspaniała wiadomość dla fanów kultowego hitu „Kevin sam w domu”. Wirtualnemedia.pl donoszą, że w Wigilię tego roku po raz kolejny zostanie wyemitowany uwielbiany przez Polaków film. Produkcja przez lata przyciągnęła przed ekrany telewizorów tak dużą liczbę widzów, że stacja bez większych dylematów postanowiła kontynuować coroczną tradycję.

Macaulay Culkin w filmie "Kevin sam w domu" (1990) / Twentieth Century Fox Film Corporation. All rights reserved
Macaulay Culkin w filmie "Kevin sam w domu" (1990) / Twentieth Century Fox Film Corporation. All rights reservedPolsatmateriały prasowe

W 2021 roku ta produkcja zapewniła Polsatowi pierwsze miejsce wśród wszystkich kanałów telewizyjnych, jeśli chodzi o filmowe produkcje emitowane na małym ekranie.

"Kevin sam w domu" od lat jest obowiązkowym punktem wigilijnego wieczoru na Polsacie. W roku 2022 również go nie zabraknie - Telewizja Polsat zapewnia, że 24 grudnia wyemituje uwielbiany przez Polaków hit. Co prawda nie jest znana jeszcze dokładna godzina, jednak wiadomo, że tradycyjnie wyemituje film w godzinach wieczornych.

W polskiej telewizji "Kevin sam w domu" pojawił się już wiele lat temu - dokładnie 25 grudnia 1995 roku, na stacji TVP 1. Telewizja Polsat pierwszy raz wyemitowała film w roku 2000. Przez te wszystkie lata tylko jeden raz zrezygnowano z emisji filmu w święta, a jak się później okazało, nie była to najlepiej podjęta decyzja. Widzowie byli mocno zawiedzeni i ich bunt sprawił, że ponowna sytuacja nie miała już miejsca. W tym roku znowu nie było pewności, czy kolejny raz z rzędu będziemy mogli obejrzeć "Kevina samego w domu" podczas Świat Bożego Narodzenia. Prezes stacji poinformował jednak, że są rzeczy ważne i ważniejsze - a opowieść o opuszczonym przez rodzinę chłopcu z pewnością należy do tych drugich.

Mimo iż Polacy doskonale znają już historię Kevina, co roku zasiadają przed telewizorami aby móc raz jeszcze obejrzeć zabawny, a zarazem wzruszający do łez film. 8-letni Kevin, o którym zapomniała rodzina podczas świątecznego wyjazdu, zmuszony był zostać sam w domu, bez niczyjej pomocy, zdany tylko na siebie. Musiał poradzić sobie z codziennymi obowiązkami, ale również z atakującymi go włamywaczami. Sama opowieść o wyjątkowo wzruszającym zakończeniu jak i świetna gra aktorska i ścieżka dźwiękowa przypadły widzom tak bardzo do gustu, że oglądanie "Kevina" w święta to w wielu domach już tradycja.

Macaulay Culkin w filmie "Kevin sam w domu" (1990) / Twentieth Century Fox Film Corporation. All rights reserved
Macaulay Culkin w filmie "Kevin sam w domu" (1990) / Twentieth Century Fox Film Corporation. All rights reservedPolsatmateriały prasowe

Spośród filmów fabularnych wyemitowanych w polskich stacjach telewizyjnych w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2021 roku największą widownię zgromadził właśnie "Kevin sam w domu".

Portalowi Wirtualnemedia.pl została udostępniona analiza Havas Media Group opracowana na podstawie danych Nielsen Audience Measurement, z której wynika, że w wigilijny wieczór ubiegłego roku w Polsacie obejrzało "Kevina" średnio 4,19 mln osób (1-minutowy zasięg tej emisji wyniósł 7,83 mln widzów), co przełożyło się na 34,14 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów i 42,22 proc. w grupie komercyjnej 16-49.

Jak podają statystyki, najliczniejszą widownię w Polsacie "Kevin sam w domu" zgromadził 29 grudnia 2000 roku o godz. 20.00 - wtedy emitowany był na stacji po raz pierwszy. Świąteczny hit obejrzało wówczas 8,90 mln widzów, co dało Polsatowi 50,26 proc. udziału w rynku telewizyjnym. Drugie miejsce należało natomiast do kontynuacji cyklu czyli filmu "Kevin sam w Nowym Jorku", nadanej dzień później o tej samej porze. Produkcja zgromadziła w Polsacie rekordową widownię - 8,69 mln oglądających (49,68 proc. udziału).

"Doda. 12 kroków do miłości": Traumatyczne chwile Dody. Wyznała wszystkoPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas