W czasie pandemii przytyła 16 kilogramów. „Nie mam już wymówek”

Podczas pandemii wokalistka mocno bowiem przybrała na wadze.

"Pozbyłam się tych 16 nadprogramowych kilogramów i jestem teraz silniejsza niż kiedykolwiek" - ogłosiła nie kryjąc dumy trzykrotna zdobywczyni nagrody Grammy.

Słynna amerykańska piosenkarka, tekściarka i producentka muzyczna w rozmowie z "Variety" zdradziła, że niedawno postanowiła diametralnie zmienić swój dotychczasowy styl życia. Pink wyznała, że podczas pandemii COVID-19, podobnie jak wielu z nas, przybrała na wadze.

"Przerwy są dobre dla mojego głosu, ale nie dla całego organizmu. Zwłaszcza takie przerwy, jak pandemia. Przytyłam wtedy 16 kilogramów. Ciągle piekłam chleb na zakwasie, a potem się nim opychałam" - ujawniła wokalistka. Negatywny wpływ na figurę gwiazdy miały też problemy zdrowotne, które zmusiły ją do rezygnacji z ćwiczenia.

Zobacz też: Lekarka schudła ponad 45 kilogramów. Wykluczyła z diety jeden produkt

W 2021 roku Pink przeszła operację biodra, po której musiała poddać się bolesnej rekonwalescencji. Etap ów określiła ona na Instagramie jako okres "pełen bólu, łez i stanów depresyjnych".

Piosenkarka ujawniła w nowym wywiadzie, że obecnie cieszy się doskonałą formą.

"Miałam operację, a następnie wymianę dysku szyjnego. Jestem więc teraz bioniczną kobietą. Pozbyłam się tych 16 nadprogramowych kilogramów i jestem teraz silniejsza niż kiedykolwiek. Wiem, że pora działać. Za długo byłam w domu" - ogłosiła trzykrotna zdobywczyni nagrody Grammy.

Zobacz też: 57-letnia Aneta Kręglicka pokazała brzuch. Internauci są w szoku

Pink przyznała, że w celu odzyskania dawnej figury i samopoczucia stosowała starą jak świat metodę: zmieniła dietę i wróciła do regularnego uprawiania sportu.

Autorka hitu "What About Us" wyjawiła, że główną inspiracją do podjęcia wyzwania było oglądanie nagrań z koncertów Tiny Turner.

"Miała wtedy 69 lat i biegała po scenie w szpilkach Christiana Louboutina, wykonując pełną choreografię. Pomyślałam sobie: cholera. Nie mam już wymówek. Chcę się rozwijać, ciągle podnosić poprzeczkę, aby być lepszym człowiekiem, lepszą mamą, siostrą, artystką. Dziś, w wieku 43 lat, jestem sprawniejsza niż kiedykolwiek wcześniej" - wyjaśniła.

Zobacz też: Pogromcy tkanki tłuszczowej i ociężałości. Jedz, gdy waga pnie się w górę

O szczegółach swojego nowego trybu życia Pink opowiedziała niedawno w rozmowie z magazynem "Women’s Health".

Jak zdradziła, podczas dwutygodniowego pobytu hiszpańskim ośrodku wellness, stosowała przeciwzapalną dietę Kushi, ucząc się zdrowych nawyków żywieniowych. W jej obecnym jadłospisie dominują warzywa, rośliny strączkowe i produkty pełnoziarniste, a do każdego posiłku wypija szklankę wody z dodatkiem octu jabłkowego.

Gwiazda, która stała się wielką fanką kickboxingu i intensywnych treningów HIIT, przyznała, że ćwiczy codziennie, a przed zaplanowanymi koncertami wykonuje treningi rano i wieczorem. "Moim głównym celem jest to, aby być zdrową i silną" - oznajmiła Pink.

***