Uważaj na ten gatunek ryb. Znaleziono w nich toksyczne substancje

Nie od dziś wiadomo, że ryby są bardzo zdrowe, a zawarte w nich kwasy omega-3 usprawniają pracę mózgu i chronią przed rakiem. Okazuje się jednak, że nie zawsze jedzenie ryb wpływa pozytywnie na nasze zdrowie.

Tilapia to jedna z ryb, której powinnaś unikać
Tilapia to jedna z ryb, której powinnaś unikać123RF/PICSEL

Dlaczego warto jeść ryby? To źródło cennych wartości odżywczych

Ryby są bogatym źródłem kwasów omega-3, jodu, cynku, a także selenu. Poza tym znajdziemy w nich inne składniki mineralne takie jak wapń, żelazo, potas, magnez i witaminy A, D, E oraz te z grupy B.

Dzięki licznym wartościom odżywczym spożywanie ryb co najmniej dwa w tygodniu doskonale wpływa na nasze zdrowie. Ryby:

  • wspierają układ krążenia,
  • obniżają poziom złego cholesterolu we krwi,
  • pomagają zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera, 
  • usprawniają pracę mózgu, 
  • łagodzą objawy ADHD,
  • wspierają układ nerwowy,
  • spowalniają proces starzenia się organizmu,
  • wzmacniają kości i zęby,
  • chronią nas przed nowotworami.

Nie wszystkie ryby są równie zdrowe. Dlaczego ten gatunek to zły wybór?

Taką rybą jest tilapia występująca w rzekach Afryki, której masowa produkcja odbywa się przede wszystkim w Chinach, Wietnamie, Hondurasie i Indonezji i Tajlandii. Niestety wiele z tych miejsc to niecertyfikowane hodowle, które nie spełniają podstawowych norm sanitarnych.

Bardzo niepokojące okazały się wyniki badań naukowców, którzy postanowili przebadać dziko żyjące w Chinach tilapie. Badacze wykazali wysoki poziom DDT (stosowanego w środkach owadobójczych), PCB (wykorzystywanego do produkcji tuszy, farb i klejów) oraz endosulfanu, czyli toksycznego preparatu na insekty. 

Tilapia w panierce kokosowej
Tilapia w panierce kokosowej123RF/PICSEL

Czy należy zupełnie zrezygnować ze spożywania tilapii?

Wątpliwa jakość sprowadzanych ryb nie oznacza, że musimy zupełnie zrezygnować z jedzenia tilapii. Wystarczy, że przy zakupie zwrócimy uwagę na kraj pochodzenia. 

Zarówno w Polsce, jak i w całej Europie znajdziemy też ekologiczne hodowle tilapii, które zapewniają im odpowiednie warunki do życia. W takich miejscach woda jest regularnie filtrowana, a ryby nie są karmione hormonami wzrostu.

Tilapia jest zdrową rybą bogatą w witaminy B12, D, B6, a także selen, fosfor, magnez, kwas foliowy i niacynę. Należy jednak jeść ją okazjonalnie. Naukowcy analizując skład tej ryby, poddają wątpliwości dużą ilość kwasów omega-6, w stosunku do niedoboru cennych kwasów omega-3. Kwasy omega-6 spożywane w dużej ilości mogą działać prozapalnie, a także przyczyniają się do występowania chorób układu krążenia. Z tego powodu, oprócz tilapii powinniśmy sięgać również po inne ryby.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas