To najbardziej zatłoczone turystyczne miejsce. W sezonie lepiej go unikaj

Lato to czas urlopów dla wielu ludzi w całej Europie i nie tylko. Nic dziwnego, że także wtedy turystyczne miasta przeżywają prawdziwe oblężenie. Niektóre z nich biją jednak rekordy w tej kategorii. Do tych najbardziej zatłoczonych należy Dubrownik. Zgodnie z najnowszym badaniem, na jednego mieszkańca przypada tam 36 turystów.

Dubrownik choć piękny, ma swoje minusy
Dubrownik choć piękny, ma swoje minusy123RF/PICSEL

Najbardziej zatłoczone miejsca. Turyści kochają te miasta

Planując urlop warto wiedzieć nie tylko, jakie atrakcje oferuje wybrane miejsce. Nie mniej ważna jest także popularność wśród turystów. Bo jeśli marzy nam się samotne zwiedzanie średniowiecznej architektury, Dubrownik jest dyskusyjnym wyborem. Dlaczego?

Tych jest w Dubrowniku niewiele. Magnesem są niezwykła architektura i zabytki. Zwłaszcza starówka, która w całości została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.

Wenecja - 21 turystów na mieszkańca - umiejscowiona przez UNESCO na Liście Miast Zagrożonych, aby powstrzymać napływ gości, wprowadziła podatek turystyczny. Belgijskie miasto, Brugia - z identycznym wynikiem - jeszcze tego nie zrobiło.

W pierwszej piątce zestawienia najbardziej obleganych przez turystów miast znalazły się także Rodos (21 turystów przypadających na jednego mieszkańca) i Reykjavik. Stolica Islandii, szybko staje się jednym z najpopularniejszych miejsc w Europie, z 16 turystami przypadającymi na każdego mieszkańca.

Do czołówki najbardziej zatłoczonych turystycznie europejskich miast należy też Heraklion z 13 turystami przypadającymi na mieszkańca i Amsterdam, w którym na jednego mieszkańca przypada 12 gości. Pierwszą dziesiątkę zestawienia zamykają Dublin i Tallin, z kolejno 11 i 10 turystami na mieszkańca.

Tłumy turystów to niejedyny problem Dubrownika. Co może zaskoczyć w tym mieście?

Dubrownik, Chorwacja; zdj. ilustracyjne
Dubrownik, Chorwacja; zdj. ilustracyjne123RF/PICSEL

Dubrownik jest bardzo popularny, co oznacza, że latem bywa przepełniony turystami. Szczególnie w centrum miasta, na starówce, może być bardzo tłoczno, co utrudnia swobodne zwiedzanie. To jednak nie jest jedyny problem tego miasta. Oczywiście, nie brakuje w nim zalet, ale decydując się na chorwacką przygodę w Dubrowniku, trzeba mieć na uwadze także minusy.

Wybierając to turystyczne miejsce, trzeba mieć także świadomość, że Dubrownik jest jednym z najdroższych miast w Chorwacji, szczególnie w sezonie turystycznym. Ceny hoteli, jedzenia, i atrakcji mogą być znacznie wyższe niż w innych częściach kraju. Komunikacja publiczna w Dubrowniku jest dobrze rozwinięta, ale również dość droga w porównaniu do innych miast w Chorwacji.

Jeżeli nie przepadamy za upałami, do Dubrownika warto wybrać się poza sezonem, bo w trakcie jego trwania często panują tam wysokie temperatury, a do tego choć Dubrownik jest piękny architektonicznie, brakuje tu większych parków czy terenów zielonych, gdzie można odpocząć od miejskiego zgiełku i upału.

Jeśli pragniemy wybrać się do Dubrownika z dziećmi, które podróżują jeszcze w wózku lub wycieczka ma być dostosowana pod osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich, czy o laskach lub kulach, to także należy zastanowić się nad odwiedzeniem "perły Chorwacji".

Dubrownik jest miastem z wieloma schodami i stromymi uliczkami, co może być wyzwaniem dla osób starszych lub z ograniczoną mobilnością.

Aplikacja Pogoda Interia - sprawdza się!materiały promocyjne
INTERIA.PL/ PAP Life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas